czarek.logan napisał(a):Mnie ona śmieszyła, troszkę oderwana od rzeczywistości i żyjąca w świecie snów na jawie. Może nie będzie to moja ulubiona postać, ale też nie irytowała mnie.
duzzza22 napisał(a):Już nie pamiętam, ale chyba to wyjdzie. I co do Sadie to masz rację, ale myślę, że chyba lepiej, że tak a nie inaczej potraktowała temat. Akurat w tym przypadku.
A czytasz nie po kolei, bo najpierw jest historia Avy i Luke'a A Mace(czy jak on tam ma?) też jest chyba przed, bo Hector to chyba 7 tom
duzzza22 napisał(a):Spoiler:
duzzza22 napisał(a):A jak pierwsza całościowo się podobała?
aleqsia napisał(a):Wiem, że nie po kolei, ale mam tylko ten tom, a próbuję zapełnić czas czymś KA w oczekiwaniu na Ride Steady
aleqsia napisał(a):widzę, że masz interesujący link w opisie, ale i tak nie wiem czy to przeczytam bo nie dam rady tak w kawałku...
aleqsia napisał(a):Zrobiłam sobie powtórkę Fire Inside i dopiero teraz zwróciłam uwagę na dziecinne zachowanie prawie 40 letnich bohaterówSpoiler:
Taki żuraw i czapla
przypomina mi to trochę zachowania nastolatków, kiedy jedno ma pretensje do drugiego że nie umie czytać w myślach, albo samo się nie domyśli o co drugiemu chodzi.
Ale i tak to moja druga ulubiona książka KASpoiler:
Księżycowa Kawa napisał(a):Spoiler:
czarek.logan napisał(a):Pierwsza część serii DM lepsza od drugiej.
Ale na chwilę obecną nikt nie równa się z Tate'em ze Sweet Dreams
Teraz zacznę kolejną część serii DM tę o Mich'u Law Man.
Z bohaterkami na razie nie mam ani faworytek ani nie czuję do żadnej szczególnej antypatii
Chociaż chyba jednak najbardziej polubiłam tę laskę od Lee, nie mogę wygrzebać w pamięci imienia.
duzzza22 napisał(a):Aleqsia, to może zmienimy temat Jaką książkę bierzemy na tapetę "Sweet dreams" i podłe słówka na dzień dobry Tate'a
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości