Kristen Ashley

[Księżycowa Kawa]

"The will" jeszcze przede mną. Niemniej jednak się opłaca, bo zabawa na razie jest przednia

[czarek.logan]

To prawda uśmiałam się nieźle przy tej książce

[Duzzz]

Witam wszystkich, nowa w wątku nowa na forum, choć nie raz znalazłam tu na forum odpowiedzi na moje małe zagwozdki. Pan od klubu ze stiptizem urzekł mnie bez dwóch zdań. Cieszę się na kolejną część Chaosu, ale w takim razie muszę ogarnąć 2. Teraz przerabiam całą serię Dream Man. W sumie Ashley odkryłam niedawno, bo do niedawna czytałam tylko po polsku, ale brakło mi książek ; ) Pozdrawiam Magda

Cześć kochana!
Fajnie, że pojawiła się kolejna fanka Ashley! I obyś nam nie uciekła
Chaos dwójka jak dla mnie lepsza, znacznie niż pierwsza Są jednak różne opinie
Ale z kolejnością cykli sobie poplątałaś i teraz dopiero poznasz ojczulka Tabithy, a to jest dopiero facet
A jak Ci się podobały "Sweet Dreams"? Osobiście uwielbiam

[czarek.logan]

Dekladruje wszem i wobec, że Pan T. to moje uzależnienie. Chociaż Howk depcze po piętach Tate'owi.
Serie rozpoczęłam wszystkie, dlatego że do niedawna czytałam tylko po polsku, a pierwsze tomy przynajmniej częściowo były dostępne po polsku, dokończyłam je już po angielsku. Potem wzięłam sie za The Will i Mistery Man, teraz przerabiam Wild Man, więc Tacka poznałam w pierwszej części. A bliższą znajomość zawre z nim w bliżej nie określonej przyszłości.

[Księżycowa Kawa]

To dobry powód, aby się przełamać i zacząć po angielsku – okazuje się potem, że to nie było takie straszne, jak wydawało się na pierwszy rzut oka

[Duzzz]

Właśnie!

Magdo (mogę tak się do Ciebie zwracać? Czy jednak po nicku?), jego się nie da nie kochać, bo jak można oprzeć się komuś kto zwracam nam

Spoiler:

sen?

Mam teraz ochotę na powtórkę, a w tym roku już dwa razy wracałam, OMG! Się pewnie nie oprę, bo to silniejsze ode mnie

H., miał troszkę bohaterkę od czapy, zbyt długo się nie mogła zdecydować i chyba w sumie to jest jedyna, która mnie jakoś bardziej irytowała
Tack, wydaje mi się bardzo podobny pod pewnymi względami to Tate'a Jednak sama spróbujesz, sama ocenisz Mam nadzieję, że jednak szybciej niż później Jeszcze tyle dobrego Cię czeka A cykl 'The Burg' znasz?

[czarek.logan]

Tak, możecie pisać do mnie po imieniu, a login standardowy w różnych miejscach, bo rozpoznawalny
Nie, nie znałam tego cyklu. KA dopiero poznaję choć już ją pokochałam. Tate'a zaliczyłam dwa razy. Boże, jak skończę serię Dream Man będę miała zagwozdkę za co się dalej wziąć.

[Księżycowa Kawa]

Może za kolejny cykl?

[czarek.logan]

Nieeeeeeeeeee, dowcipasie myślę, że jak wykończę Tacka przywitam się z panami od chaosu ale pożyjemy zobaczymy

[Duzzz]

Dobrze by było Wtedy kolejność zachowana Uwielbiam Tack'a i Red
A 'Rock Chick' wszystkie już znasz i 'Colorado Mountain'?
W ubiegłym roku jakoś na początku byłam w Twojej skórze. Zaczęłam od paranormalnej jej wersji, ale nie angielskiej a tłumaczonej, potem się nie oparłam i wyczytałam chyba wszystkie współczesne jej serie Zostały mi jej paranormalne/fantastyczne
Strasznie wam zazdroszczę dopiero odkrywania jej.
"Sweet Dreams" już sobie wyciągnęłam na tapetę może jeszcze dziś powtórzę

[czarek.logan]

Nie, moja droga . też przeczytałam paranormal tłumaczony, sweet dreams, 1 tom chaosu, 1 tom magdalen, 1 tom dream man i połowę 2, 1 tom rock chick i tyle.

[Duzzz]

OMG! Ile dobrego jeszcze masz!
To czytaj dalej 'Dream man' będziesz mieć z głowy jeden cykl i potem koniecznie dalej Chaos, boska jest druga

No dobra, ale jako wielbicielka nie jestem obiektywna

[czarek.logan]

Oki, to znaczy, że obrał am dobrą drogę

[Księżycowa Kawa]

Luke i jego przezorność

Spoiler:

czyli korzysta z wcześniejszych doświadczeń kumpli

I zdaje się, że wcześniej zdarzało mi się nosić brodę, ale Ava nieźle to podsumowała, że niezależnie, co ma na twarzy i tak przyciąga wzrok

I świetne komentarze Shirleen

[Duzzz]

Czytasz?
O rany! To się zaczęła jazda! Kocham ten tom

[Księżycowa Kawa]

I to jeszcze jaka! Dialogi są niesamowite i jeszcze bardziej pokręcone

[czarek.logan]

Za dużo tego dobrego, jestem podekscytowna i zniecierpliwiona jednocześnie, jak zawsze przy nowej autorce, chociaż KA na razie wygrywa w przed biegach. Kocham ten stan i go nienawidzę, jak nienormalne to jest? Z jednej strony zazdroszczę wam, że wiecie co i jak, co jest dobre, a co jeszcze lepsze, z drugiej cieszę się na nowe emocje, które może przynieść tylko nieznane. to mniej wiecej odzwierciedla mój stan w takich momentach.

[faris]

Ja jestem jeszcze przy pierwszej części Chick Rock ale i tak już wiem, że kocham te książki. Chcę je mieć wszystkie w wersjach papierowych! I nie mogę się doczekać kiedy przeczytam pozostałe części...

[Duzzz]

Kawo, no wiedziałam! Luke przez to, że ma doświadczenie w związku ze swoimi druhami daje nieźle się Avie, biedna nie ma szans Jednak z nią nie jest tak łatwo, zobaczysz jeszcze w ile się sytuacji wpakuje. I pojawią się oczywiście postaci z poprzednich części, szczególnie jedna będzie ciekawa

Magdo, myślałam, że napisałam, ale jednak zapomniałam. Moja rada lepiej wyczytywać cyklami KA, bo ona potem przeplata w kolejnych częściach bohaterów, czasem nawet z cyklu na cyklu i lepiej jednak sobie nie pomieszać. Zatem po kolei cykl po cyklu
To jest jak najbardziej normalne! Przy KA nic nie jest nienormalne, albo inaczej nienormalne przy niej staje się normalne
Nic innego kochana nie pozostaje jak czytać, czytać i jeszcze raz czytać. Na pewno ten rok będzie u Ciebie pod znakiem KA Innej opcji nie widzę

Faris, no nareszcie coś piszesz. Chociaż jak zobaczyłam, że napisałaś coś w temacie to się zaczęłam obawiać. Jak widać moje obawy były niepotrzebne, cholernie się cieszę, że pojawia się kolejna fanka KA. Czytaj dalej i dziel się wrażeniami
PS. To tylko jedna książka i jeden cykl na razie, a KA ma jeszcze ich trochę
No i niestety nie wszystko jest dostępne w formie papierowej, część jest tylko dostępna jako e-book.

[Księżycowa Kawa]

Luke miał szczególne szczęście trafiać na Avę w dwuznacznej sytuacji Zresztą miałam wrażenie, że on na początku wysyłał nieco sprzeczne sygnały. A ten Dom jaki durny był!

[faris]

Tylko jak już pisałam. Te książki są długie. No może mi się tak wydaje, ale jak jeszcze się czyta po angielsku (niekoniecznie zbyt płynnie) no to długo schodzi i ciut ciut to może zniechęcać. Za to sama treść - jak dla mnie rewelacja. Bawiłam się dobrze przy tej jednej części i NA PEWNO poznam kolejne!

[Duzzz]

Kochana spokojnie Cieszę się strasznie, że KA jest czytana i zdobywa fanów, kolejnych I nie mogę powstrzymać swojego entuzjazmu w związku z tym
No nie są krótkie, niektóre mają po 500 i więcej stron
A jak tam Indy i Tex, szalona ekipa co?

Luke miał szczególne szczęście trafiać na Avę w dwuznacznej sytuacji Zresztą miałam wrażenie, że on na początku wysyłał nieco sprzeczne sygnały. A ten Dom jaki durny był!

Jakie tam sprzeczne, od razu ją

Spoiler:

przykuł i wziął do łóżka!
A tak serio to nie wiem. Wydaje mi się, że on wiedział jak tylko ja po latach zobaczył, że już jest jego i nie odpuści. To raczej ona tu wiele niepewności pokazywała. On nie poddałby się tak łatwo, dałby spokój na trochę, ale dalej by ją przekonywał zdobywał. Taki jest Luke

Dom to dla mnie postać, której nie ogarniam, taki z niego palant

Nie wiem czy skończyłaś czytać i nie wiem ile mogę pisać, żeby Ci nie zdradzić jakiś szczegółów.

[Księżycowa Kawa]

Skończyłam.

Spoiler:

Po jego czynach również doszłam do wniosku, że on od razu, ale z tego, co mówił na początku, jakby jeszcze nie do końca do niego dotarło. Może się mylę albo coś źle zrozumiałam
Racja, Dom to palant i to jeszcze jaki! Choć na koniec trochę jakby się opamiętał

W sumie to on chętnie używał kajdanki, choć nie zawsze we właściwych momentach
Jedno mi jest dość ciężko ogarnąć: skoro kazał własne mieszkanie monitorować, to dlaczego jej nie, biorąc pod uwagę to, co się tam działo.
A to, co się działo w hotelu – totalny odjazd I myślałam, że Ren coś zrobi.

Tylko jak już pisałam. Te książki są długie. No może mi się tak wydaje, ale jak jeszcze się czyta po angielsku (niekoniecznie zbyt płynnie) no to długo schodzi i ciut ciut to może zniechęcać. Za to sama treść - jak dla mnie rewelacja. Bawiłam się dobrze przy tej jednej części i NA PEWNO poznam kolejne!

Z czasem będzie coraz lepiej. Tym bardziej że treść trzyma poziom, a nawet bywa jeszcze lepiej

[Duzzz]

Spoiler:

Na początku mogło być coś takiego.
On chciał z nią być, ale nie wiedział jeszcze jak poważne to będzie. No i wiesz już raz go zostawiła właściwie z niczym więc jakieś niepewności zapewne miał.
Ale jakoś na dłuższą metę nie mogę sobie przypomnieć jak to było, a może po prostu tego nie wychwyciłam

Weź! Ja nie wiem czemu S. do niego wróciła. Jego to trzeba było się pozbyć. Rodzinka mafijna mnie kładła Niezły kabaret A wujaszek

Ojej, no właśnie, biedna Ava I te jej milczenie

Tej przewidywalności zabrakło mu po kolegach Nie wiem kochana, może liczył, że Ava będzie potulna i będzie mieszkać u niego?
A w dzień miał nadzieję, że S. z nią będzie czy jeszcze ktoś inny i nie będzie sama i będzie taki monitoring zbędny.

W hotelu? Ale masz na myśli końcówkę? Jak oni się wszyscy schodzili i nikt nic nie zrobił, bo ten miał ją na muszce? Dla mnie odjazdowa jest scena w samochodzie jak ona gada przez telefon nic sobie nie robiąc, że ten na nią się drze by odłożyła telefon A on go piknie tam zlewa i dalej sobie gada z Lukiem

[aleqsia]

Historia Avy i luka wygląda na zabawną.

A ja zaczęłam Rock Chick Regret i od razu duży kopniak dramatyzmu.
NIe uważacie, że Sadie jakoś szybko pozbierała się po tych przeżyciach? Ciekawa jestem czy Hector w ogóle przyzna się jej, że odpowiada za odmowną odpowiedź Lee w sprawie ochrony.