przez •Sol• » 11 maja 2015, o 12:01
mnie też się to bardzo podoba
lubiłam jak pracowały dla Zakonu, ale są same sobie szefami jest ciekawiej
oj w 6 to się dzieje
płyną na misję, wiedząc od razu że to pułapka. A kto będzie ich gospodarzem
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.
'Nevernight' - Jay Kristoff