Teraz jest 3 grudnia 2024, o 20:09

Meagan McKinney

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 30 kwietnia 2015, o 14:06

Delikatnie zaczęłam od Uzurpatora. Bardziej się bałam niż trzeba było. Jedno co mi sie nasunęło: matko- bohaterka to miała więcej szczęścia niż rozumu. I te jej wahania nastrojów: chcę, nie chcę.... Avenel aż takim śfinią nie był - chociaż miał kilka wstawek. Bywali gorsi. Briena także krystaliczna IMHO nie była - taka sierota boska, niby oczytana i mądra a nic nie kumała. W sumie fajna lektura. Tylko jak w innych aż Kawę wkurzają to strach sie brać.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 30 kwietnia 2015, o 14:24

Ja lubię tę książkę, co wcale nie było takie oczywiste, bo w sumie kilka razy łapałam się na tym, że chciałam ją odrzucić. Wkurzała mnie i denerwowała. Ale jest w niej coś wciągającego. Ale nie powtarzam jej, lubię cieszyć się, że mi się podobała, ale bez konieczności huśtawki emocjonalnej jaką miałam podczas lektury ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 30 kwietnia 2015, o 14:42

no własnie - te przepychanki, te jego wkurzające dylematy - raz do rany przyłóż, a raz śfinia niemyta. Ale bohaterce brakowało nabiału - no dobrze, że miała szczęście...
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Online
Avatar użytkownika
 
Posty: 40287
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 30 kwietnia 2015, o 14:46

jak na razie tylko Łowcy fortun mi się nie podobali, tam bohaterka mnie tak wnerwiała że historia.

A w Uzurpatorze bohater mi się podobał , lubię takich.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 30 kwietnia 2015, o 14:52

"Lodowa panna" nie jest jeszcze zła, osobiście ją lubię. Babka nie dająca się zepchnąć na margines tylko wkraczająca do działania. Potem te dzieciaki, które przygarnia jako swoje. Dla mnie kawał dobrej lektury :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 30 kwietnia 2015, o 14:56

no to sięgnę po kolejne , bo źle nie było.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 kwietnia 2015, o 15:00

Duz, nie mogę Cię czytać, serio :P teraz mi jeszcze McKinney będzie w głowie siedziała skoro bohaterka fajna :P
a autorki nie znam totalnie :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 30 kwietnia 2015, o 15:01

duzzza22 napisał(a):"Lodowa panna" nie jest jeszcze zła, osobiście ją lubię. Babka nie dająca się zepchnąć na margines tylko wkraczająca do działania. Potem te dzieciaki, które przygarnia jako swoje. Dla mnie kawał dobrej lektury :)

Też nie czytałam tego. I chwalonej Gwiazdy Aranu podobnie ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 kwietnia 2015, o 15:02

Aralku, to możemy się wspólnie zapoznać ;) nawet się umówić na jednoczesne czytanie :smile:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 30 kwietnia 2015, o 15:10

Sol, pomysł fajny, tyle, że ja ostatnio mam spore problemy z czytaniem. Z ustaleniem co i kiedy. W sumie nie wiem kiedy na co mam ochotę, a najczęściej na nic nie mam ochoty. Rozpoczynam, a po kilku stronach odkładam. Sama na siebie wkurzyłam się gdy odłożyłam ostatnią część Jeffries i jej Diabląt. W połowie. Aż musiałam się kopnąć w tyłek, bo przecież podobały mi się bardzo :zalamka:
Ostatnio w czytaniu jestem nieprzewidywalna, ale mogę głośno krzyczeć jak zacznę czytać :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 kwietnia 2015, o 15:12

ale ja też mam różne pomysły w temacie co mam czytać ;)
to może tak, krzycz jak będziesz zaczynać, albo jak będziesz kończyć książkę poprzedzającą ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 30 kwietnia 2015, o 15:20

Tylko jak złapiecie się za Lodową to tylko jeszcze napomknę, że tam jak tytuł wskazuje będzie zimno, nie pamiętam czy tam była Alaska czy co dokładnie, ale jest przez pewien czas ten zimny klimat w tle, ona go opuści i wyjedzie jakoś zaraz na początku, ale on jeszcze zostanie tam i będzie to się przeplatać, ale same zobaczycie ;)

Też "Gwiazda Aranu" zwróciła moją uwagę, wydaje mi się, że tego nie znam. :mysli:
Ostatnio poszukuję "Niegodziwej czarodziejki", bo od jakiegoś czasu chodzę z myślą by ją sobie przypomnieć i nabyć. :wink: Kiedyś chyba też była chwalona albo już mi się coś poplątało.

Edit: A tak poza tym jak dobrze pamiętam to "Lodową pannę" dałam kiedyś Tajemnej na polecankę i można sobie jej wrażenia poczytać w dziale :)

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 30 kwietnia 2015, o 15:23

U niej o śfiniaka nie trudno się potknąć. Wszyscy jej bohaterowie w tym typie są, z tego co pamiętam. Może jakąś powtórkę sobie zrobię hmmm , tylko ostatnio nie bardzo mam ochotę na takie śfiniaki :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 kwietnia 2015, o 15:25

akurat klimaty Alaski to ja lubię :hyhy:
za śfiniami jak wiadomo nie przepadam, ale jak się ładnie nawróci może zrobię wyjątek :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 30 kwietnia 2015, o 15:31

trochę reformowalni są, ale dużo to się nie czołgają hmmm

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 kwietnia 2015, o 15:45

kurczę. Ale i tak dam szansę :P może mało się czołgają ale efektownie :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 30 kwietnia 2015, o 16:05

W Lodowej pamiętam, że on na początku był troszkę śfiniowaty, a potem jak się dowiedział co zrobiła nie był za szczęśliwy, ale dalej jakoś nie mogę sobie przypomnieć czy coś jeszcze było. :mysli: Raczej znośne te jego 'humory' były :hyhy:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 kwietnia 2015, o 16:08

jak nie zdradzał, nie bił i nie szykanował i pomiatał to gra :P
zresztą bohaterka z charakterkiem sobie lepiej poradzi z nie takim grziecznym gościem niż z kluskami :P klusek nie lubię, ani damskich ani męskich :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 30 kwietnia 2015, o 16:48

bohaterki z charakterem sprawiają, że da się to czytać :P , i z tego co pamiętam Uzurpator podobał mi się najmniej

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 kwietnia 2015, o 16:52

a z tego co kojarzę on jest najbardziej chwalony :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 30 kwietnia 2015, o 16:57

szuwarek napisał(a):Delikatnie zaczęłam od Uzurpatora. Bardziej się bałam niż trzeba było. Jedno co mi sie nasunęło: matko- bohaterka to miała więcej szczęścia niż rozumu. I te jej wahania nastrojów: chcę, nie chcę.... Avenel aż takim śfinią nie był - chociaż miał kilka wstawek. Bywali gorsi. Briena także krystaliczna IMHO nie była - taka sierota boska, niby oczytana i mądra a nic nie kumała. W sumie fajna lektura. Tylko jak w innych aż Kawę wkurzają to strach sie brać.

Tyle że ogólnie "Łowcy fortun" bardziej mi się podobało niż "Uzurpator".

duzzza22 napisał(a):W Lodowej pamiętam, że on na początku był troszkę śfiniowaty, a potem jak się dowiedział co zrobiła nie był za szczęśliwy, ale dalej jakoś nie mogę sobie przypomnieć czy coś jeszcze było. :mysli: Raczej znośne te jego 'humory' były :hyhy:

Mam podobnie :hyhy:

wiedzmaSol napisał(a):jak nie zdradzał, nie bił i nie szykanował i pomiatał to gra :P

Tak źle to nie bywa :wink:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 30 kwietnia 2015, o 19:37

wiedzmaSol napisał(a):a z tego co kojarzę on jest najbardziej chwalony :P



no to koniecznie muszę zrobić powtórkę i zobaczyć co tam takiego jest :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 3238
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 1 maja 2015, o 16:42

W Gwieździe Aranu jest jedna cudowna scena, którą zapamiętałam, jak czytałam książkę pierwszy raz, tak ze dwadzieścia lat temu (potem sobie nie mogłam przypomnieć, co to za książka, ale w końcu trafiłam na nią, nawet nie pamiętam jak).

Otóż bohater, na jakiejś egzotycznej wyspie, na którą porwał bohaterkę, namawiał ją usilnie na konsumpcję bananów, przyglądając jej się przy tym obleśnie. Dziewczyna nie wie, o co mu chodzi, wszak nie ma doświadczenia, aż którejś bezsennej nocy olśniewa ją i postanawia mu za to odpłacić. I voila:

Spoiler:


:rotfl: :rotfl: :rotfl:
Uwielbiam tę scenę.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Online
Avatar użytkownika
 
Posty: 40287
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 1 maja 2015, o 17:20

nie czytałam tego :zalamka: całkiem zapomniałam
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 3238
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 1 maja 2015, o 17:36

Polecam, to chyba moja ulubiona McKinney :)
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości