Teraz jest 25 listopada 2024, o 04:36

Dobra kondycja: styl życia, ćwiczenia, diety

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 17 marca 2015, o 10:53

A u mnie na odwrót. :hyhy:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 marca 2015, o 10:58

też kiedys byłam, praca fizyczna robi swoje :*
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 17 marca 2015, o 16:49

Ja się wzięłam ostro za dietę i ćwiczenia. Codziennie ćwiczę ZWOWy + zaczynam od dzisiejszego wieczora bieganie. Plus dieta. Na razie nie jem żadnych kasz, chlebów, ryżów, makaronów, bułek itd. Mięso, ryby, jajka, twaróg, duuuużo warzyw, pozwalam sobie na banany i suszoną żurawinę i gorzką czekoladę. Tydzień już tak trzymam. Mięśnie brzucha mi się napięły, czuję się lżejsza i po zaprzestaniu jedzenia produktów zbożowych nie mam wzdętego/bolącego brzucha. Wolę zjeść więcej mięska z warzywami niż dopchać się makaronem bo potem jest masakra.

Ze słodkiego... miód. Do kurczaka robię sos miodowo-musztardowy (miód, musztarda, ew. sok z cytryny :D) mniami. Czasem zdarzy się jakiś batonik czekoladowy, bo czekolada to moja słabość. No cóż. Ale jest już lepiej trochę :D

Dzisiaj kupiłam sobie długą sukienkę na lato,z a grosze :D w lumpeksie, i jest ona moją motywacją do schudnięcia :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 17 marca 2015, o 18:33

Ja też mam taka sukienke letnią, w przecudnym cytrynowym kolorze i kurcze, fajniej by wyglądała gdyby jeszcze trochę ze mnie zeszło...
Faris, a jak długo chcesz trwać na tych wyrzeczeniach?

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 19 marca 2015, o 11:47

Hm... wiesz co, ogólnie się lepiej czuję jak nie jem zbożowych produktów. Pewnie po jakimś czasie coś wprowadzę, ale raczej na pewno ziarniste albo będę sama piekła sobie jakieś paleo chlebki/bułki. Kasze lubię, więc też do nich wrócę, to tylko chwilowo, żeby zeszło ze mnie to co jest takie nagromadzone, woda i pseudoopuchlizna. Ale muszę się oddzwyczaić od słodkich bułeczek i przegryzek typu McD (do których wróciłam :wstyd: ) bo to najgorsze co może być. I zamiast się objadać pustymi kaloriami to jeść normalne posiłki, taaa.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 19 marca 2015, o 12:03

Faris - czasem można sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa. Życie cały czas na diecie musi być straszne. Wpisałam w google te ZWOWy i wygląda na to, że nie dla mnie. Za trudne, a poza tym nie mam ani hantli ani drążka ani tej kulki z uchwytem (nie wiem jak to się nazywa). Jak dużo tego robisz dziennie? Jeden krótki trening czy łączysz po kilka w jeden dłuższy? Od dawna ćwiczysz? Widzisz po tym jakieś efekty?

A ja po kolejnym treningu - 40 minut wycisku ale jestem z siebie dumna. :cheer: Schudłam około 1 kg bez diety i zauważyłam, że znów mi się ciało ujędrnia.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 19 marca 2015, o 12:24

Kawko, szaleństwo szaleństwem, ale jak mi się zwyczajnie nie chce gotować i kupuję coś gotowe/albo idę na fast foody to potem jest tego efekt. Muszę to ukrócić. Proste, zdrowe posiłki nie pochłąniają tak dużo czasu, a efekt będzie inny.

Jeśli chodzi o ZWOWy, to robię te Zuzki Light. Ona sama powtarza, że nie należy robić kilka jednego dnia, tylko właśnie jeden i to na miarę swoich możliwości. Ja nigdy nie dotrzymuję jej tempa, wiec albo robię wolniej albo trochę mniej i już. I wybieram te, gdzie nie ma żadnych dodatkowych hantli itp, chociaż czasem po prostu biorę butelkę z wodą, do niektórych ćwiczeń się przydaje takie coś. Efekty są, brzuch jest bardziej napięty i lepiej się czuję.

Np. ten - nie ma żadnych dodatkowych obciążeń, trening może i trochę ciężki, ale krótki i intensywny. Poza tym - po tygodniu, dwóch już się łapie te wszystkie ćwiczenia i wykonuje je lepiej. https://www.youtube.com/watch?v=t9UWWIdd2tw

Kiedyś miała chyba ze 100 tych zwowów, teraz widzę to wszystko poznikało, chyba że jacyś ludzie wrzucają na youtube. Była większa możliwość wyboru i jedne łatwiejsze, drugie trudniejsze treningi. Muszę poszukać, bo ja wykonuję na razie tylko kilka.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 19 marca 2015, o 12:31

Ten przykładowy ZWOW z linka dla mnie za trudny. Na przykład stabilizacja boczna na wyprostowanej ręce. Ledwo to robię na zgiętej i mało nie umrę, a ćwiczę już ponad miesiąc, tak że chyba sobie ją odpuszczę na razie i zostanę przy starym dobrym Gym Break. Też jest wycisk, ale ćwiczenia może zrobić praktycznie każdy. Jak mam niedosyt po 40 minutach to dorzucam to:
https://www.youtube.com/watch?v=T-fly1D_cEI

Też daje w kość, mimo że wygląda dość niewinnie. :P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 19 marca 2015, o 12:52

Ja też tego nie umiem wykonać do końca :D Zrobię 1, może 2 powtórzenia. Ale powoli, małymi kroczkami. To tak jak z pompkami - jak zaczynałam to ledwo jedną zrobiłam, teraz po tygodniu, jak codziennie robię te burpees to spokojnie trzaskam.

Ale to co podesłałaś to zdecydowanie nie dla mnie. No way. :D
Dobrze, że jest tyle różnych że każdy wybiera coś dla siebie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 19 marca 2015, o 13:32

Na przykład stabilizacja boczna na wyprostowanej ręce. Ledwo to robię na zgiętej i mało nie umrę

Możesz zmodyfikować dół zamiast góry, tzn ręka wyprostowana, ale podnosisz się od kolan. Tak prawdopodobnie zrobisz więcej powtórzeń i mięśnie będą mogły dłużej popracować.
O tak: http://youtu.be/tUVvec3z-mo?t=6m14s
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 19 marca 2015, o 18:42

Dzięki za sugestię Agreście - tak faktycznie jest dużo łatwiej.

Faris - fakt, dobrze, że jest już w czym wybierać. Sporo fajnych treningów jest po angielsku i jakoś nie mogę się przez to do nich przekonać. Wydaje mi się, że bez instrukcji będę robić źle ćwiczenia.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 20 marca 2015, o 08:30

chłop mi wczoraj powiedział że portki na mnie wiszą, a potem się diabelnie uśmiechnął, bo wie czyja to zasługa :evillaugh:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 20 marca 2015, o 12:17

Kawko, powiem Ci, że kiedyś Zuzka jak miała więcej udostępnionych starych zwowów, to do każdego robiła preview, czyli instrukcję, powoli, łopatologiczne tłumaczyła co i jak, oraz jak wykonać łatwiejszą wersję dla kogoś niewprawnego, to bardzo fajne było. Teraz już tego nie ma. Zresztą, wydaje mi się, że jest kilku innych którzy też robią podobne instrukcje i tłumaczą, dokładnie pokazują, ale w sumie to nie wiem do końca.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 20 marca 2015, o 18:53

Nocny Anioł napisał(a):chłop mi wczoraj powiedział że portki na mnie wiszą, a potem się diabelnie uśmiechnął, bo wie czyja to zasługa :evillaugh:

Zaszalało się na urlopie, są tego skutki...

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 20 marca 2015, o 20:14

ale jak było fajnie :evillaugh: i jak pozytcznie
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 20 marca 2015, o 22:08

sie dopiero okaże :hahaha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 21 marca 2015, o 08:00

ciiiiii nie kracz, wrono :evillaugh:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 21 marca 2015, o 08:59

XD ja miałam wczoraj /dzisiaj w nocy wpier*****anie na zawołanie... Będę tego żałowała, coś czuję

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 29 kwietnia 2015, o 09:43

zgubiłam centymetr :happy1:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 29 kwietnia 2015, o 10:53

Brawo Aniołku. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 29 kwietnia 2015, o 11:12

dziekowac, ja wiem ze to nie dużo, ale strasznie się namęczyłam
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 29 kwietnia 2015, o 12:27

To dużo Aniolku przy twojej chorobie. ;) znam osobę która też choruje na tarczycę i wygląda jak w 9 miesiącu ciąży a to młoda dziewczyna.
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 29 kwietnia 2015, o 14:02

niestety jak mam gorszy czas, to też potrafię tak wyglądać :smutny:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 13119
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 29 kwietnia 2015, o 21:43

Wbrew pozorom centymetr to sporo, bo lepszy rydz niż nic. Zawsze to już krok do przodu, a potem będzie następny i następny..... Trzymam kciuki, Aniołku, żeby ci się udało.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 30 kwietnia 2015, o 07:09

dziękować , wczoraj zakupiłam całkiem nowa bieliznę w wielu sztukach, zmiana z 85 D, na 75 D
znajoma co mi sprzedawała robiła tak :disgust: jak ja ci k.... zazdroszczę

oczywiście chłop mi towarzyszył i cieszył oko :smile:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość