Ilona Andrews

przez **klarek** » 21 lutego 2015, o 13:30

Jak dla mnie nie są porównywalne. Obie bardzo dobre. I trzecia również

przez **•Sol•** » 21 lutego 2015, o 14:07

boli mnie ta 3 :ermm:

no żeby mnie Andrews nie wciągnęła to już dziwne rzeczy. I przeżyć nie mogę.

przez **klarek** » 21 lutego 2015, o 15:32

O, czemu tak?

przez **•Sol•** » 21 lutego 2015, o 15:45

Aralku, no właśnie nie wiem. Przeczytałam do chwili gdy już jest po włamaniu, bohaterowie są razem (nie romantycznie tylko że tak powiem akcją) i przerwałam. Ale cały czas próbuję usprawiedliwiać się tym że czytałam tuż przed świętami. Może jeszcze pamiętasz jaki to był dla mnie młyn

i tak mam nadzieję że to przez przeciążenie systemu, praca, szkoła z zaliczeniami, no i wypadki dwóch najważniejszych dla mnie osób.

przez **klarek** » 21 lutego 2015, o 16:43

Sol, doskonale pamiętam

I możesz mieć rację - nie sądzę, żeby przynajmniej mnie jaka książka w takim czasie porwała. Ja bym dała szansę

W wolnym czasie, spróbuj raz jeszcze, najwyżej się utwierdzisz w pierwszym wrażeniu. ja czytałam chyba hurtem i hurtem połknęłam, choć przyznaję, że przy części trzeciej, zdarzały mi się przerwy jakich nie zauważyłam w jedynce i dwójce

przez **•Sol•** » 21 lutego 2015, o 17:30

takich przebojów mieć już nie będę, mimo że B. bardzo się stara atrakcji dostarczać, więc dam szansę i może będzie dobrze. Bardzo chcę żeby było no bo to Adnrews

czytanie ciurkiem odpada - oszczędzam

a w ramach tego oszczędzania niedługo 7 tom, więc Krawędź poczekać musi, za dużo szczęścia na raz :evillaugh:

przez **klarek** » 21 lutego 2015, o 17:53

Sol, rzucisz się w momencie otrzymania, czy będziesz delektować się stanem posiadania?

przez **•Sol•** » 21 lutego 2015, o 20:38

dziś tknęłam prolog, więc jak rekin poczułam krew w wodzie i nie spocznę póki nie dorwę ofiary w całości

jak tylko się pojawi będę czytać

przez **Desdemona** » 23 lutego 2015, o 23:26

wiedzmaSol napisał(a):Faris i tak i nie
uwielbiam Declana, ale w 2 więcej się dzieje, inny klimat i w ogóle

zdecydowanie tempo się rozkręca w 2....i jest super... :cheer:

przez **•Sol•** » 24 lutego 2015, o 11:46

pewnie że jest

mam fioła na punkcie bagien, Luizjany i tych klimatów więc w wersji magicznej nie mogłam nie pokochać

przez **Desdemona** » 24 lutego 2015, o 22:49

o tak...genialne te klimaty...i jeszcze ta magia... :bigeyes:

przez **•Sol•** » 25 lutego 2015, o 11:28

na mnie to wrażenie robią te wszystkie mutanty. Aż mnie ciarki przechodzą

przez **Desdemona** » 25 lutego 2015, o 22:55

a to fakt...szczególnie ci z Ksiestwa ...to dopiero mutanty sa..

przez **Lilia ❀** » 19 marca 2015, o 12:16

http://www.amazon.com/Burn-Me-Hidden-Le ... 122&sr=1-1

przez **•Sol•** » 19 marca 2015, o 16:37

a jakoś gdzieś widziałam że niebawem (w okolicach wakacji jeśli moja skleroza mnie nie robi w balona) 2 tom Hidden Legacy

przez **Lilia ❀** » 28 marca 2015, o 14:28

http://www.ilona-andrews.com/blog/2015/ ... -part-one/ :hyhy:

przez **Lilia ❀** » 4 kwietnia 2015, o 22:12

http://www.ilona-andrews.com/blog/2015/ ... n-twitter/

przez **Lilia ❀** » 6 kwietnia 2015, o 18:56

http://www.ilona-andrews.com/blog/2015/ ... en-legacy/ z ich gadki wynika, że będą jeszcze trzy książki o Kate. fajne gadki :hyhy:

przez **•Sol•** » 6 kwietnia 2015, o 19:10

Słyszałam że ma być 10 czyli chyba by się zgadzało.
a 8 jakoś zaraz ma wyjść albo zmyślam.

przez **Lilia ❀** » 6 kwietnia 2015, o 20:57

nie zmyślasz, w tej gadce wspominają o tym

przez **Lilia ❀** » 9 kwietnia 2015, o 18:12

Expected publication: October 27th 2015 by Avon
Hidden Legacy #2

Nevada Baylor and Connor Rogan are back in the fight against corruption and the dark forces of Houston’s elite. Once again, they’ve been drawn together to fight a common enemy, but something is growing between them, too. Something that’s becoming more difficult to ignore with every heated touch and meaningful glance. But with new foes rising from all sides and danger ever present, they’ll have to work that much harder to protect one another - and any future they might have together.

przez **ewa.p** » 10 kwietnia 2015, o 19:05

Dorwałam się do siódmego tomu przygód Kate i poszłam w tango.Trudno mi się powstrzymać od czytania.Kilkakrotnie zaliczyłam opad szczęki.Dużo tu Hugh,który wpina się na szczyty podłości,tym razem na terenie Atlanty...Dzieje się mnóstwo.Wydarzenie goni wydarzenie.Znów rozpływam się nad uczuciem które łączy Kate i Currana,znów z cała siłą nienawidzę Hugh.Mamy parę nowinek,na przykład wychodzi na jaw prawdziwe imię Ghasteka.Kilka osób ginie,kilku zostaje rannych,ale są też dobre wiadomości.Z twarzy nie schodzi mi wielki banan,kilka razy musiałam powstrzymywać sie od śmiechu...Za mną prawie 600 stron,przede mną jeszcze trochę ponad 300...To naprawdę cudowny świat,choć nie pozbawiony brutalności...Polecam wszystkim

przez **LiaMort** » 10 kwietnia 2015, o 19:10

a ja jeszcze szóstej nie doczytałam..xD

przez **ewa.p** » 10 kwietnia 2015, o 19:15

nie mogłabym z ta autorka zwlekać,nie potrafie jej sobie zostawic na później.Ja musze już,najlepiej od razu dowiedzieć się co takiego wymyśliła...Przeczytałam wszystko,do czego miałam dostęp

przez **Księżycowa Kawa** » 10 kwietnia 2015, o 23:00

A ja jakoś pozostawiłam po czwartym tomie i obecnie nie ciągnie mnie dalej…

Ilona Andrews

Kto przegląda forum