Teraz jest 24 listopada 2024, o 04:21

Wampirze serce - J.R. Ward (KatiaBlue)

Alfabetyczny spis recenzji ROMANSÓW PARANORMALNYCH I FANTASTYCZNYCH)
Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Wampirze serce - J.R. Ward (KatiaBlue)

Post przez KatiaBlue » 29 marca 2015, o 22:39

Postanowiłam powrócić do popularnej serii o wampirach pod tytułem Bractwo Czarnego Sztyletu autorstwa amerykańskiej pisarki Jessicki Bird znanej bardziej pod pseudonimem J.R. Ward. Tytułowe Bractwo jest tajną organizacją, zajmującą się obroną rasy wampirów przed Korporacją Reduktorów, której celem jest ich eksterminacja. Członkowie Bractwa są zazwyczaj potężnymi, agresywnymi i uzdolnionymi w sztukach walki wampirami. Na czele zespołu stoi Ghrom - niebezpieczny i seksowny członek pierwszej rodziny.

Po przeczytaniu trzech pierwszych części serii byłam zachwycona poznanym światem. Miałam również jedno podejście do czwartej części, czyli omawianego Wampirzego serca, jednak nie mogłam go zaliczyć do udanym. Po kilkudziesięciu stronach porzuciłam książkę, zmęczona głównym bohaterem. Butch O'Neal to wyjątkowo natrętny i nieprzyjemny policjant, którego poznaliśmy w pierwszej części cyklu. Był on przyjacielem Elizabeth Randall, młodej półwampirzycy, partnerki wspomnianego wcześniej Ghroma. Próbował on zdobyć serce Beth, co okazało się niewykonalne, gdyż ta znalazła miłość swojego życia w liderze Bractwa. Mimo braku szans u Randall nie pożegnaliśmy bohatera po jego miłosnej klęsce. Mogliśmy obserwować go w kolejnych częściach serii, w których Butch stał się towarzyszem broni wampirów, pomocnikiem w ich walce z Korporacją Reduktorów, a także zauroczył się w pięknej arystokratycznej wampirzycy Marissie, byłej krwiczce Ślepego Króla. To właśnie ich historię opowiada Wampirze serce.

Po smutnym rozstaniu w poprzedniej części zarówno Marissa jak i Butch nie mogą dojść do siebie. Wampirzyca odmawia dokrwienia się z żyły swojego przyjaciela - Mortha, a policjant niszczy sobie wątrobę w lokalu tego właśnie wampira. Pewnej nocy Butch zauważa Reduktorów atakujących cywila, więc rusza na pomoc niewinnemu dziecku nocy. Decyzja ta kosztuje go dwanaście godzin ciężkiego przesłuchiwania i tortur, podczas których nie zdradził druhów z Bractwa. Sam Nadreduktor Omega zostawia w ciele policjanta cząstkę siebie, która powoli go wyniszcza. Gdyby nie szybka reakcja Vrhednego i troskliwa opieka Marissy i jej brata Aghresa prawdopodobnie nie czytalibyśmy więcej o Brianie O'Nealu. Jednak udaje mu się wyjść z ciężkiego stanu i postanawia walczyć o uczucia Marissy i wieczne życie u jej boku.

Strasznie długo obawiałam się tej części. Prawdopodobnie zdążyłyście już usłyszeć, że nie darzę Butcha dobrymi uczuciami. Właściwie to bardzo denerwował mnie w trzech poprzednich częściach i w mojej wyobraźni jest bardzo nieciekawym typkiem. A czytać o nim w jego własnej części serii? No chyba nie... Ale za bardzo mnie kusiło to co potem, więc chwyciłam Wampirze serce, zacisnęłam zęby i ruszyłam. Prawdę mówiąc, gdy przebrnęłam przez ten kawałek, który miałam już możliwość przeczytać, szło mi całkiem nieźle. Butch był umierający... Czego chcieć więcej? Dobra, a tak na poważnie to zaczęło się robić ciekawie i mało mnie już obchodziła moja uraza do gliniarza. Wtedy zaniepokoiło mnie
coś innego, a mianowicie Vrhedny i jego dziwny stosunek do Butcha. I mimo tego, że "ciupciał" sobie z dziewczynami, miałam obawy, że jest trochę ciepławy. Te tęsknie spojrzenia, zazdrość o Marissę... Na szczęście zostałam uspokojona w tej kwestii. Muszę przyznać, że polubiłam ociupeńkę gliniarza. Był taki czuły i kochający względem Marissy, a gdy wyleciał z wyznaniem, że jest zaszczycony oddaniem się wampirzycy w jego ręce, już wcale nie mogłam utrzymać fochów w garści.

Widzieliście kiedyś ubikacje udekorowane na wzór jaj Faberge? Bo mnie to rozwaliło podczas lektury i chciałabym zobaczyć takiego na własne oczy :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 7768
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 29 marca 2015, o 23:18

Butch, jeszcze przede mną, ale też zabieram się za tą część jak do jeża, ogólnie dość go lubię, ale drażnią mnie te "ciepławe" scenki także Katiu rozumiem w 100%.
Takie łazienki ciężki mi sobie wyobrazić, i przez wielość ozdób współczuje osobie sprzątającej, w szczególności jak faceci korzystają, wchodziłabym z ultrafioletem :pluje:
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 30 marca 2015, o 07:03

Dokładnie, też martwiłam się o sprzątaczki w pierwszej kolejności. W książce do była łazienka pań, więc nie tak źle...

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 30 marca 2015, o 13:20

Ach, jak dobrze, że wiem jednak kto to Butch i troszkę pamiętam go z pierwszej części :mrgreen:

Co do tych łazienek to ja nawet jestem sobie je w stanie wyobrazić. :hyhy:
Moskiewskie metro i niektóre jego stacje są przepiękne i bogato zdobione, nie wiem czy bym powiedziała, że tak ozdobne jak prawdopodobnie te łazienki, ale jednak jakieś wyobrażenie już jest :wink:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 30 marca 2015, o 13:29

Szczerze mówiąc czułabym się dziwnie korzystając z takich...

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 30 marca 2015, o 13:42

Wiesz jak to mówią, kwestia przyzwyczajenia :evillaugh:

Spoiler:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 30 marca 2015, o 16:44

Chyba nie wiem o czym mowa w spoilerze

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 30 marca 2015, o 16:55

Kiedyś jakiś plotkarski portal donosił, że Kanye West i Kim Kardashian remontują łazienkę i będą mieć złote WC. :wink:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 30 marca 2015, o 17:03

Ah to o nich mowa xD nie skojarzyłam od razu :) nie zdziwiłoby mnie to

Avatar użytkownika
 
Posty: 2444
Dołączył(a): 23 kwietnia 2013, o 00:11
Lokalizacja: na wschód od Edenu w cieniu dobrego drzewa
Ulubiona autorka/autor: Sandra Brown

Post przez gonia » 30 marca 2015, o 17:10

hmmm to chyba właśnie na tej części utknęłam, teraz prawie nic nie pamiętam i będę musiała czytać od początku :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 30 marca 2015, o 17:16

No widzisz, goniu. Miałyśmy podobnie, ale chyba warto ruszyć dalej, bo Vhredny czeka ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 30 marca 2015, o 23:46

Vhredny jest.... :bigeyes: :bigeyes: :bigeyes: ile tam się dzieje.... :bigeyes: :heat:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 31 marca 2015, o 06:56

No no ;) skończę to co mam z serii Lux i biorę się za Vhrednego ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 31 marca 2015, o 14:08

"ciepławy" to popularne okreslenie i czy na użytek V+B?
bo ja nie znam ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 31 marca 2015, o 15:45

No Vhredny taki jakiś zapatrzony w Butcha był... Ale spoko, tylko przyjaciele ;)

Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 kwietnia 2015, o 10:35

noo końcowa scena wymiata :P
ale fajnie Katiu że przeszłaś Butcha i teraz V :bigeyes:
a co do ciepłych panów... Tacy też będą w tej serii :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 6 kwietnia 2015, o 11:55

A ja najbardziej lubię cześć drugą "Ofiara krwi", w której występuje w głównej roli Rankohr zmieniający się w smoka. Pozostałe już tak mnie nie kręcą.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 6 kwietnia 2015, o 12:50

pierwsze trzy są moimi naj.
Ale Rankhora uwielbiam, tak jak Z. Jednego nie wybiorę raczej, obaj są cudni ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 7 kwietnia 2015, o 12:57

Ghrom, Hollywood, Zbihr, Vrhedny :bigeyes: wszyscy wymiatają ;)
Teraz przede mną Furiath... Aniołek straszy, że nie będzie superowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 7 kwietnia 2015, o 13:19

zgodzę się z Aniołkiem. Dla mnie zmarnowany potencjał i dziwne rzeczy, ale kto wie, może Tobie akurat podejdzie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 7 kwietnia 2015, o 16:00

Znając Furiatha nawet nie umiem sb wyobrazic co może się tam dziać...


Powrót do Recenzje romansów paranormalnych i fantastycznych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości