Teraz jest 29 września 2024, o 19:29

Jayne Ann Krentz => A. Quick, J. Castle, S. James

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 marca 2015, o 16:53

Kawo, ja nie jestem teraz w stanie bo do książki nie wrócę i wyparłam ;)
ale pamiętam że głupio gadała, głupio się zachowywała, jak niedojrzała. Taka trzpiotka durna, niczym się nie przejmowała, tzn ten skandal ją nie ruszał. Mówiła może że się martwi ale nic nie robiła żeby to pokazać.
Niekonsekwentna była, miała mieć określone cechy a nie zachowywała się jak osoba z nimi.
Ale to jest moje zdanie. Nie zmienię go żeby nie wiem co ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 5 marca 2015, o 16:59

Mówić, mówiła różne rzeczy, ale postępowała konsekwentnie do sytuacji. Jeszcze nikt mi nie podał konkretnego przykładu głupiego postępowania. Nie mówiła, że martwi się o swoją reputację czy też ten skandal, lecz faktycznie się martwiła i trzymała się na uboczu tego wiejskiego towarzystwa i przecież sądziła, a wręcz była przekonana, że nikt z tego powodu z nią się nie ożeni.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 marca 2015, o 17:01

Kwestia odbioru. Dla mnie była tępą dzidą, która nie była konsekwentna.
Podaję Ci przykłady, nie zacytuję książki bo jej drugi raz nie przeczytam. Nic mnie do tego nie zmusi.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 5 marca 2015, o 17:05

To nie przykłady, lecz opinia – a dla mnie to dwie różne rzeczy.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 5 marca 2015, o 18:31

Kawo, jeżeli bohaterka przemawia do swojego ukochanego takimi słowami : rzuceni tam, gdzie blaknie złuda życia, wśród niepojętych złotych plaż miłości, to coś z nią jest nie tak....no a w noc poślubna co robi, zamiast czekać na męża.... idzie pisać swoją powieść poetycką, a na drugi dzień od niego po prostu ucieka, bo oczekiwała czegoś innego.
Ja lubie powieści Quick, ale ta mnie bardzo denerwowała właśnie przez postępowanie i zachowanie bohaterki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 marca 2015, o 18:45

Basiku :*
już myślałam że mi przyjdzie to czytać drugi raz :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 5 marca 2015, o 19:14

basik napisał(a):Kawo, jeżeli bohaterka przemawia do swojego ukochanego takimi słowami : rzuceni tam, gdzie blaknie złuda życia, wśród niepojętych złotych plaż miłości, to coś z nią jest nie tak....

To jedynie świadczy o tym, że nie miała talentu do tworzenia poezji. Ja tego nie traktuję jako zbrodni ani poważnie, po prostu nie była idealna i miała swoje słabości.

basik napisał(a):no a w noc poślubna co robi, zamiast czekać na męża.... idzie pisać swoją powieść poetycką, a na drugi dzień od niego po prostu ucieka, bo oczekiwała czegoś innego.

Toż w liście wyjaśniła dlaczego :wink: po prostu nie ułatwiała mi życia, przez co musiał trochę się postarać :evillaugh:
Fakt, ucieczka była jak najbardziej impulsywna, ale przecież to wiązało się z wizytą ojca, który ponownie siał zamęt.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 20 marca 2015, o 17:57

A tak swoją drogą, czy „Canyons of Night” są jakoś powiązane z bohaterami poprzednich części?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 20 marca 2015, o 21:56

chyba nie, to prequel (chyba) taki bardziej 0.5 część do trylogii Rainshadow. Generalnie to ta trylogia silniej nawiązuje do Arcane i talentów przyniesionych na harmonie przez Pierwszych Kolonistów. Tutaj mamy rodzinę Sebastian, która (jak naprowadziła Lilia) może wywodzić się od TEGO Sebastiana z Kryształowych Ogrodów.
Bohater Canyons współpracował z Adamem Wintersem z Midnight Crystal, ale to jest tylko wspomniane,no i ślub Adama z Marlowe Jones. Poza tym chyba ani w Lost Night ani w Deception Cove nie nawiązują do poprzednich bohaterów. Ale moge się mylić przy moim czytaniu..
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 20 marca 2015, o 22:02

Aha, dzięki. I tak będę musiała sobie to wszystko na nowo po układać. W końcu :mur:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 11 kwietnia 2015, o 22:46

Zamiast w styczniu, nowa książka (suspens) w grudniu :cheer:
Jak sama Jayne przyznaje, trochę w innym wydaniu. Blurb też na to wskazuje.

Expected publication: December 8th 2015 by Berkley

SECRET SISTERS by Jayne Ann Krentz

Madeline and Daphne were once as close as sisters—until a secret tore them apart. Now it might take them to their graves.

They knew his name, the man who tried to brutally attack twelve-year-old Madeline in her grandmother's hotel. They thought they knew his fate. He wouldn't be bothering them anymore...ever. Still their lives would never be the same.

Madeline has returned to Washington after her grandmother's mysterious death. And at the old, abandoned hotel—a place she never wanted to see again—a dying man’s last words convey a warning: the secrets she and Daphne believed buried forever have been discovered.

Now, after almost two decades, Madeline and Daphne will be reunited in friendship and in fear. Unable to trust the local police, Madeline summons Jack Rayner, the hotel chain’s new security expert. Despite the secrets and mysteries that surround him, Jack is the only one she trusts...and wants.

Jack is no good at relationships but he does possess a specific skill set that includes a profoundly intimate understanding of warped and dangerous minds. With the assistance of Jack's brother, Abe, a high-tech magician, the four of them will form an uneasy alliance against a killer who will stop at nothing to hide the truth....
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 11 kwietnia 2015, o 23:22

Niewątpliwie to powód do radości :smile:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 11 kwietnia 2015, o 23:38

No, cieszę się, cieszę, ale... brakuje mi historii Emmy Coppersmith i Clarissy Slate. Mimo wszystko lubię dokończone historie i cykle.

Z drugiej strony miło wziąć książkę do ręki i przeczytać jednotomową, spójną opowieść. Bo to chyba nie będzie z niczym powiązane?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 11 kwietnia 2015, o 23:43

Faktycznie, dość długo przychodzi na to czekać.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 12 kwietnia 2015, o 00:39

Deram Eyes - styczeń 2013, The Mystery Woman - kwiecień 2013. Mijają dwa lata i cisza. Nawet wzmianki nie widziałam nigdzie.

basik napisał(a):Kawo, jeżeli bohaterka przemawia do swojego ukochanego takimi słowami : rzuceni tam, gdzie blaknie złuda życia, wśród niepojętych złotych plaż miłości, to coś z nią jest nie tak....no a w noc poślubna co robi, zamiast czekać na męża.... idzie pisać swoją powieść poetycką, a na drugi dzień od niego po prostu ucieka, bo oczekiwała czegoś innego.
Ja lubie powieści Quick, ale ta mnie bardzo denerwowała właśnie przez postępowanie i zachowanie bohaterki.


Napiszę swoje przemyślenia w spojlerze, bo potem będzie, że ujawniam istotne szczegóły fabularne. ;)
Spoiler:


wiedzmaSol napisał(a):dwie książki Quick szczerze lubię ;)

A tak z ciekawości, któreż to? confused1
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 kwietnia 2015, o 11:48

Bereniko, ja jestem przewrażliwiona więc książka Quick która jest średnia czy w miarę dobra, dla mnie będzie katastrofą ;) jedynie te naj lubię i to są Bestia i Kontrakt ;)
Czytałam raz, boję się powtórzyć bo jeszcze okaże się że i te są klęską za drugim podejściem :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3357
Dołączył(a): 9 marca 2014, o 17:29
Ulubiona autorka/autor: brak.

Post przez obession » 12 kwietnia 2015, o 11:58

Skończyłam wreszcie "Podstęp". Niby wszystko ok, było zabawnie, była chemia między bohaterami, a jednak coś mi nie leżało w tej książce. Nie jestem nawet za bardzo w stanie sprecyzować co konkretnie. Po prostu coś mi nie grało. Dziwne się to czytało i jakoś tak inaczej niż wszystkie wcześniejsze książki Quick, które czytałam. Ogólnie mówić, to nie była zła książka, ale też nie przypadła mi jakoś szczególnie do gustu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 12 kwietnia 2015, o 12:44

wiedzmaSol napisał(a):Bereniko, ja jestem przewrażliwiona więc książka Quick która jest średnia czy w miarę dobra, dla mnie będzie katastrofą ;) jedynie te naj lubię i to są Bestia i Kontrakt ;)
Czytałam raz, boję się powtórzyć bo jeszcze okaże się że i te są klęską za drugim podejściem :P


Od Kontraktu zaczęłam przygodę z romansami, a Bestia jest naprawdę świetna. Czytam sobie od czasu do czasu, ale rozumiem twoje podejście.
Ponieważ Krentz była moją pierwszą autorką romansową po prostu ją lubię, czasem za coś, a czasem mimo czegoś. :)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 12 kwietnia 2015, o 12:46

Quick/Krentz zaczęłam od Białych źródeł czy jakoś tak. Było ok ale bez szału. No i to początek kariery z romansami więc tolerancja większa.
A Bestię czytałam jako jeden z pierwszych romansów po pojawieniu się na forum ;)
A u Ciebie pewnie też troszkę działa sentyment ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 kwietnia 2015, o 13:42

Sama trochę pisałam o „Skandalu” i z większością się zgadzam.

Bereniko,
Spoiler:


obession napisał(a):Skończyłam wreszcie "Podstęp". Niby wszystko ok, było zabawnie, była chemia między bohaterami, a jednak coś mi nie leżało w tej książce. Nie jestem nawet za bardzo w stanie sprecyzować co konkretnie. Po prostu coś mi nie grało. Dziwne się to czytało i jakoś tak inaczej niż wszystkie wcześniejsze książki Quick, które czytałam. Ogólnie mówić, to nie była zła książka, ale też nie przypadła mi jakoś szczególnie do gustu.

Czasem tak bywa, choć sama gdy przypadkiem wzięłam się za powtórkę, byłam zachwycona, choć początkowa scena w bibliotece nie do końca do mnie przemówiła.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 12 kwietnia 2015, o 14:19

wiedzmaSol napisał(a):Quick/Krentz zaczęłam od Białych źródeł czy jakoś tak. Było ok ale bez szału. No i to początek kariery z romansami więc tolerancja większa.
A Bestię czytałam jako jeden z pierwszych romansów po pojawieniu się na forum ;)
A u Ciebie pewnie też troszkę działa sentyment ;)

Nie pewnie, a na pewno. Ale z niektórymi książkami jak z ludźmi - widzisz wady, a i tak lubisz.

Kawo, z takim zapleczem mogła sobie pozwolić na wiele. :hyhy:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 kwietnia 2015, o 14:22

Dokładnie :evillaugh:
Mimo wszystko podobało mi się, jak Simon się bronił i ulegał w końcu Emily – to było takie urocze :bigeyes:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 12 kwietnia 2015, o 14:27

Ulegał, chociaż parę razy zastanawiał się nad poczytalnością żony. To przez te rojenia poetyczne.
Spoiler:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 12 kwietnia 2015, o 15:23

Owszem. Może ta cała miłość do poezji była, była nie wydawała się zbyt idealna?

Spoiler:
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 12 kwietnia 2015, o 18:21

Berenika napisał(a):No, cieszę się, cieszę, ale... brakuje mi historii Emmy Coppersmith i Clarissy Slate. Mimo wszystko lubię dokończone historie i cykle.


Deborah Smith asked Jayne Ann Krentz:
Hi Jayne. Is there an Emma Coppersmith book?

Jayne Ann Krentz Thanks for your interest in the Coppersmith family. There is no Emma story yet so you haven't missed anything. But if you would like to see how that family is doing in the future on Harmony, don't miss SIREN'S CALL (written under my Jayne Castle name) next summer. Yep,the Coppersmiths made it through the Curtain. So did a lot of folks from the Arcane Society including the Joneses.
fComment 59 Days Ago
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do K

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości