Teraz jest 22 listopada 2024, o 05:38

Jude Deveraux

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 9 listopada 2014, o 23:11

Czyli warto jest przyjrzeć z bliska.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 10 listopada 2014, o 15:50

jak dla mnie na pewno,choc książka ma tak swoje zwolenniczki ,jak i przeciwniczki.
Zajrzyj tutaj
viewtopic.php?f=40&t=1108
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 10 listopada 2014, o 20:04

Jak zwykle, w przypadku Deveraux, wcale to mnie nie dziwi.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 10 listopada 2014, o 20:08

a mnie ta książka za bardzo nie podeszła. Dziewczyny na forum chwaliły, była zdaje się w Klubie, a mnie nie porwała :bezradny:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 10 listopada 2014, o 20:14

Tak, ewa.p nawet dała link w poprzednim poście. A jakieś inne jej powieści Ci się podobały?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 2 grudnia 2014, o 00:13

Obrazek
Expected publication: June 30th 2015 by Ballantine Books
Nantucket Brides Trilogy #3

Jude Deveraux, the New York Times bestselling contemporary romance author known for her incredible storytelling, spirited heroines, and sexy heroes, returns with her most enchanting novel yet: a love story set on Nantucket, featuring the Montgomerys and the Taggarts and filled with secrets and surprises.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 grudnia 2014, o 19:09

Nie wiem, jak treść, ale okładka coś w sobie ma…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 23 lutego 2015, o 00:05

Obrazek
25-02-2015

Piękna wyspa, tajemniczy mężczyzna, i mnóstwo sekretów

Pewnego dnia Alix Madsen, świeżo upieczona absolwentka architektury, dowiaduje się, że daleka znajoma jej matki, Adelaide Kingsley, wymieniła ją w testamencie. Z jakiegoś powodu kobieta chciała, by Alix spędziła rok w jej domu na urokliwej wyspie Nantucket. Alix jest zaskoczona propozycją i nie zamierza z niej skorzystać. Niebawem jednak jej życie wywraca się do góry nogami - porzucona przez chłopaka, zmienia zdanie i wyjeżdża na wyspę. Tam czeka ją niespodzianka, tuż po zejściu z promu dostrzega swojego idola - sławnego architekta Jareda Montgomery'ego. Początkowo myśli, że on spędza na Nantucket wakacje, ale szybko okazuje się, że mężczyzna dziedziczy dom Kingsleyów i nie jest zadowolony z jej przybycia... Co łączy Alix Madsen z wyspą Nantucket? I przede wszystkim jaką tajemnicę kryje stary dom?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 7766
Dołączył(a): 14 października 2012, o 20:16
Lokalizacja: Sopot
Ulubiona autorka/autor: w zależności od nastroju

Post przez gosiurka » 23 lutego 2015, o 00:30

Na pewno przeczytam, bardziej lubię Deveraux w wersji historycznej, ale zobaczę i tą książeczkę :)
Pewnego razu doszłam do wniosku, że czas sobie znaleźć faceta... , ale kupiłam martini i mi przeszło(ZabawneKartki)
Przejdź na mroczną stronę..... mamy czekoladę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 23 lutego 2015, o 15:31

Ja jestem bardzo ciekawa :D Dawno już nie miałam Deveraux w łapkach :wink:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 lutego 2015, o 17:02

Mnie ciągnie nie tyle co do tej historii, ale do okładki i nie zdziwię się, jak się rozczaruję.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 23 lutego 2015, o 17:54

okładka naprawdę ładna. :D
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 lutego 2015, o 19:08

I, o dziwi, lepsza od oryginalnej...
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 23 lutego 2015, o 19:13

jak dla mnie obie są ładne. ;)
Obrazek
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 3 marca 2015, o 13:16

http://ebookpoint.pl/ksiazki/prawdziwa- ... q.htm#opis bardzo obszerny fragment nowej książki, więc jakby któraś chciała poczytać przed zakupem ;)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 3 marca 2015, o 13:32

taki fragment a ja nie wiem czy polubię Jareda ...
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 9 marca 2015, o 13:56

Obrazek
podobno już w sprzedaży ;)

Wspaniała Jude Deveraux. W kolejnej książce zabiera nas w cudowną podróż sekretów ludzkich uczuć.
Jocelyn Minton jako mała dziewczynka traci matkę, a kiedy jej ojciec zakłada nową rodzinę, czuje się zagubiona i samotna. Jej jedyną radością są spotkania z Edilean Harcourt. Stara panna pokazuje małej Joce wspaniałości świata i uczy wielu nowych rzeczy. Kiedy panna Edi umiera i zostawia jej w spadku tajemniczy stary dom w Wirginii, okazuje się, że wiele spraw wygląda inaczej niż myślała. Przyjaciółka miała wiele sekretów, które Jocelyn dopiero teraz zaczyna odkrywać. Jedzie do rodzinnego miasta panny Edi, żeby poznać nie tylko jej przeszłość, ale, według zapowiedzi przyjaciółki, także miłość swojego życia.
Lawendowy poranek to książka, obok której trudno przejść obojętnie. Pozostaje w pamięci na długi czas.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 9 marca 2015, o 14:36

O rany! Aż dwie nowe Deveraux :missdoubt:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 9 marca 2015, o 17:08

hm.. dwa cykle rozpoczynają. ciekawe jak z wydawaniem im to pójdzie. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 9 marca 2015, o 19:21

Oby tylko nie zatrzymali się na pierwszym tomie ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 9 marca 2015, o 21:31

mam ochotę na obydwie, ale w Matrasie oczywiście nie ma :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 10 marca 2015, o 18:44

Czyli to jeszcze inna seria, czy też pojedynczy tytuł?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 10 marca 2015, o 18:55

inna Kawo. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 10 marca 2015, o 19:06

hmmm Chyba pozostanę przy niedoczytanych…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 10 marca 2015, o 20:22

Obrazek

Miało być ciekawie ,a było nudno . 26 -letnia Alix , świeżo upieczona absolwentka architektury po rozstaniu z chłopakiem ,postanawia zmienić otoczenie i wyjeżdża na wyspę Nantucket. Adelaide -znajoma matki ,wymieniła ją w testamencie i na rok ma zamieszkać w jej domu. Malutka Alix zobaczyła tam kiedyś ducha ( ten zaszczyt mają tylko pierworodni ) i teraz ma za zadanie znaleźć stare dzienniki i dowiedzieć się co stało się z jego ukochaną, która znikła bez śladu. Prawowitym spadkobiercą domu jest sławny architekt- Jared Montgomery, który nie jest zachwycony tym,że jakaś studentka, będzie pałętała mu się pod nogami.
To tak w skrócie ,a teraz wrażenia.

Prawie 200 stron ,to wyłącznie zachwyty nad architekturą i Montgomerym. Alix właśnie rozstała się z facetem ,który ją wykorzystał ( zrobiła za niego projekt zaliczeniowy) i swój smutek topi jedząc słodycze . Minęły dwa dni ,a już wzdycha do swojego bóstwa :zalamka: Kiedy poznaje Jareda ,to kompletnie odbija jej palma. Już marzy o tym ,że będą pracować razem , pochwali się swoimi projektami ,poprosi go o cenne rady. Normalnie nie zdziwiłabym się ,gdyby zaczęła bić mu pokłony .
Facet chce dać dyla i kiedy przedstawia jej się drugim nazwiskiem, ona nie może w to uwierzyć . Biedak od 7 lat nie miał wakacji i chciałby w końcu odpocząć ,ale widać ,że Alix nie zna słowa prywatność . Ma czelność razem z przyjaciółką ,włamać się do jego domu i z pracowni ukraść szkic pewnego projektu. Wypłakuje się ojcu ,że on takie niedobry ,że nie poświęcił jej należytego czasu . Miałam wrażenie ,że mam do czynienia z nastoletnią psychofanką. Co dalej ? Okazuje się ,że jest świetna w tym co robi . Zaczynają razem pracować ,a ona zaczyna postrzegać go jako człowieka ,a nie jakieś guru. Zaczyna się planowanie ślubu przyjaciółki i to właściwie wszystko. Pod koniec ( 100/130 stron) ,dopiero zaczyna się coś dziać .Jared znajduję dalekich krewnych i mapę ,która prowadzi ich do zaginionych pamiętników. Finał ma miejsce w dniu ślubu. Nie powiem ,co stało się z duchem :)

Dla mnie wątek ducha został zmarnowany . Liczyłam na coś więcej :] Może gdybym umiała znieść główną bohaterkę , to potraktowałabym go jako coś pobocznego . Ale miałam dość jej uwielbienia i czekałam żeby zajęła się czymś innym. :yeahrite:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do D

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości