Papaveryna napisał(a):Zachęciłaś mnie tą oponką i za dużym tyłkiem. Mogłabym się z nią utożsamiać w czasie czytania
Liv jest też bibliotekarką, która od czasu do czasu musi przeganiać zbyt 'jurnych' studentów z pokoi dla niepełnosprawnych.
Nate, jej przyjaciel, staje się jej korepetytorem w sprawach damsko-męskich, zaczyna się od flirtowania i nawiązywania kontaktu, a potem idą do kolejnych 'baz', które kończą się w łóżku oczywiście.
Może Ci się spodobać, ale nie wiem czy to pozostawi po Tobie takie wrażenia jak po Jo
Joakar, no proszę proszę
Dalej są obiady u Clarków w niedzielę? Musieli już chyba kolejny stół dostawić 
A jak z zaślubinami? Nie ma wzmianki o Ellie, Jo, Liv?
Na razie czytam POV Bradena po tym jak się dowiedzieli o 
Bo Ci bohaterzy to dość młodzi byli wcześniej? Kumpela mi tak mówiła. Bo na mnie czekają te dwie powieści, zabrać sie za nie nie mogę 
Dopiero co trójkę skończyłam czytać, a już jest czwórka. 
oj mam nadzieję, że powieść o nim będzie o niebo lepsza. Szkoda, że ta historia wydawała mi się taka...za prosta. Bez emocji. Jedyne co mnie wzruszyło to moment kiedy dowiedzieliśmy się o uczniu Hannah. Liczę na Cole'a 
). Czytałam wszystkie, które Samantha podawała na FB i w mailu, więc pewnie czytałam.
A dalej nie wiem... chyba co pierwsze wpadnie mi w łapki, bo to już chyba też paranormalne same zostaną 
Jak to mówią 'kto się czubi ten się lubi'