Margit Sandemo

przez **Papaveryna** » 7 lutego 2015, o 17:20

Ja też miło go wspominałam, ale jak przyszło co do czego to zmęczyłam na siłę. I ta Katja taka jęcząca i dziwaczna. Naszykowałam sobie jeszcze jedną, ale dałam sobie spokój na razie z tym

przez **KatiaBlue** » 8 lutego 2015, o 20:27

Dziewiętnasty tom za mną

przez **LiaMort** » 8 lutego 2015, o 20:46

i jak wrażenia Katiu?.

przez **KatiaBlue** » 8 lutego 2015, o 21:18

Jestem ciekawa jak się będzie żyło małemu trollowi z Eleną

a tak wgl to cztery ostatnie części, które czytałam super. Najbardziej podobała mi się osiemnastka z Elisabet i Vemundem, ale Shira i Mar też ekstra

przez **•Sol•** » 9 lutego 2015, o 10:20

doszłaś do Heikego :bigeyes:

a z Eleną będzie mu się żyło cudownie. Wyrośnie na wspaniałego mężczyznę

przez **KatiaBlue** » 9 lutego 2015, o 17:14

Skoro mandragora go lubi to nie wątpię

)

przez **•Sol•** » 9 lutego 2015, o 17:34

z tą przyjaźnią Heike-mandragora jeszcze będzie jedna wzruszająca, baaardzo wzruszająca sytuacja

przez **KatiaBlue** » 9 lutego 2015, o 17:36

Po Wampirze z tatuażem biorę się za 20

przez **•Sol•** » 9 lutego 2015, o 17:37

słusznie

jak dotrzesz do Demona i panny przepadniesz całkowicie dla Heikego

on tak Vingę kocha a tak się boi i taki jest... kochany :smile:

Tengel Dobry razy dwa

przez **KatiaBlue** » 9 lutego 2015, o 17:40

A to przez tyle części będzie? Hmm żebym nie padła jak przy Villemo, która też ze trzy książki miała

przez **•Sol•** » 9 lutego 2015, o 17:41

Heike pojawia się najdłużej. O nim jest do tomu Wiosenna ofiara, z czym romans jest w Demonie i pannie i Ofierze. Potem pojawia się ale jako postać drugoplanowa do Anioła o czarnych skrzydłach.

przez **KatiaBlue** » 9 lutego 2015, o 17:43

W sumie chyba go polubiłam, więc nie powinien mnie drażnić jak Villemo. Ta to była specyficzna

przez **•Sol•** » 9 lutego 2015, o 17:45

no była

a Heikego się zawsze uwielbia więc prędzej zatęsknisz niż będziesz miała dość

edit.
Chyba jednak coś pomyliłam. Heike jest dłużej, ale teraz nie mogę stworzyć czy do Lodu i ognia czy wcześniej umiera.

Spoiler:

przez **KatiaBlue** » 9 lutego 2015, o 17:47

Mam nadzieję

chciałabym przeczytać już omg

przez **•Sol•** » 9 lutego 2015, o 17:48

spójrz na poprawkę w poprzednim poście

Heikem będziesz się cieszyć dłużej

potem jest jeszcze Tula artystka :evillaugh:

przez **KatiaBlue** » 9 lutego 2015, o 17:50

A Sölve jeszcze żyje, bo chyba nie wychwyciłam co z nim się na końcu stało?

przez **•Sol•** » 9 lutego 2015, o 17:51

Solve nie żyje. Powiesili go wieśniacy za czary. W Zębach smoka na samym końcu.

przez **KatiaBlue** » 9 lutego 2015, o 17:54

Czytałam ale się na chłopcu bardziej skupiłam. Wiem, że wzywał jeszcze Tengela Dobrego, ale było za późno na nawrócenie.
Wgl za mało Vemunda, żądam Vemunda

przez **•Sol•** » 9 lutego 2015, o 17:56

nastraszył ludzi.

Niestety Vermunda i Elizabeth już nie będzie :smutny:

jedynie Vinga - ich córka i potem żona Heikego.

przez **KatiaBlue** » 9 lutego 2015, o 17:57

Vermunda? Vemunda na bank, bo się teraz staram zwracać uwagę na imiona

przez **•Sol•** » 9 lutego 2015, o 18:02

Masz rację Vemund.
Dawno nie powtarzałam i są efekty

ale te imiona swoją drogą są do niczego nie podobne. Moja babcia jak czyta to daje im polskie odpowiedniki na tę samą literę :evillaugh:

przez **KatiaBlue** » 9 lutego 2015, o 18:04

Też dobrze. Jak nazwała Ulvhedina? Nie jjestem pewna czy po polsku coś można

przez **•Sol•** » 9 lutego 2015, o 18:04

o nie pamiętam. Ona spolszcza, przy okazji ją zapytam

przez **KatiaBlue** » 9 lutego 2015, o 18:07

Hmm ciekawe, ciekawe

ale się nie dziwię. Przez półtora roku miałam wątpliwości czy Silje, Silije czy Slije czy jak to do cholerki jest...

przez **•Sol•** » 9 lutego 2015, o 18:09

o Silje to jest Silja. Mała poprawka ale jej łatwiej

Margit Sandemo

Kto przegląda forum