Teraz jest 21 listopada 2024, o 19:11

Czym jest romans?

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 2 października 2007, o 18:07

Oj Pinks, gdzie Twoja romantyczna natura, co? :wink: Nigdy nie marzyłaś, by Cię luby ciągnął do sypialni za włosy? :lol: Albo żeby zamiatłał Tobą podłogę? Eeee, no coś Ty! Przecież wszyscy o tym marzą. :wink: Tylko się nie przyznają. :lol: :lol: :lol:

A Bohunowi to dałabym się zaciągnąć nawet na daleki step. Nawet za łeb. :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 2 października 2007, o 18:10

nie powiem bo to by było niekulturalne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2254
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: From Dragonworld
Ulubiona autorka/autor: Linda Howard (niezmiennie)

Post przez Smoczyca » 2 października 2007, o 20:25

Włosów nie rusz. Może ciągnąć za ciuchy, tylko niech poczeka, aż założę jakiś stary dres. Po co niszczyć nowe?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 2 października 2007, o 22:14

najlepiej niech pod pachy wezmie jak ma gdzies wlec Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2254
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: From Dragonworld
Ulubiona autorka/autor: Linda Howard (niezmiennie)

Post przez Smoczyca » 2 października 2007, o 23:20

A w ogóle najlepiej, to niech na rękach zaniesie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 3 października 2007, o 00:46

I nie w step dziki, tylko do uroczej sypialni z wielkim łożem nakrytym mięciutkim futrem. A potem.... potem niech całuje każdy skraweczek mojego ciała, niech szepcze mi czule miłosne zaklęcia [nawet po rosyjsku], niech powtarza jak mantrę, że mnie kocha, że mnie pożąda, że nie może beze mnie żyć - w jakimkolwiek języku świata, byleby tylko mówił do mnie. A potem niech się dzieje co chce.... :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 483
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez raen » 3 października 2007, o 01:51

nom niezle potrafil pisac sienkiewicz ja trylogie czytalam niechronologicznie najpierw potop, puzniej pana wolodyjowskiego... a ogniem i mieczem... utknelam... i nigdy nie przeczytalam ale to wszytsko w podstawowce zanim jeszcze byly lektura... o ile byly bo juz nie pamietam mialam awers do czytania na rozkaz... ale udalo mi sie przeczytac kilka lektur dlatego wlasnie ze zainteresowaly mnie wczesniej tak jak krzyzacy quo vadis w 6 klasie zamiast w 7 przeczytalam heh zgadzam sie ze danusia, helena i ligia sienkiewiczowska byly mdle ale mozna bylo milo poczytac jak sie jeszcze nie doroslo i nie mialo pragnien bardziej wysublimowanych... gdy brakowalo glodu i szukalo sie zaspokojenia pewnych potrzeb... dobrze ze istnieje ogromna roznorodnosc lektur...



podobala mi sie katarzyna w "poskromieniu zlosnicy" heh tylko ta jej przemiana...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 października 2007, o 03:10

do oleńki: ale bronic zasad umiała, skłamać w razie czego też. i przywalić też. jak to szło? coś z kutym na ileś tam czegoś? kopyt? no miesza mi się. w każdym razie sprytne to jasnowłose chuchro było. taka cicha woda...



a propos ciągnięcia za włosy i nie tylko: "gdzie ci silni mężczyźni?"



a przy okazyi to się nam ciut romantycznie zofftopowało - dział fantazji z kruczoczarnymi przystojniakami o sokolim spojrzeniu i melodyjnym akcencie w roli głownej to chyba ciut gdzie indziej... niestety Obrazek

 

Post przez Gość » 3 października 2007, o 10:11

uwielbiałam czytać powieści historyczne ale jak sie dowiedziałam że to lektura to jakoś mi to nie szło .lubię czytać o średniowiecznej Anglii Francji

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 października 2007, o 00:51

no i okazuje się, że są dwa okreslenia odstraszające: "romans" i "lektura" :lol:

 

Post przez Gość » 5 października 2007, o 10:29

to zawsze działa ujemnie

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 października 2007, o 11:14

podaj jakieś fajne tytuły ... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 października 2007, o 11:52

dołączam się Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1672
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Hebe » 5 października 2007, o 12:50

tylko może w dziale biblioteczka Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 października 2007, o 12:54

ależ oczywiście, to się rozumie samo przez się - nie chciałam tylko aby post zaginął w oceanie innych postów na naszym stale rozrastającym się forum Obrazek



a żeby offtopowo nie było znów za bardzo:

kontynuując "lektura" i "romans" - ludzie na słowo L. krzywią się i odchodzą, na słowo R. - krzywią się, odchodzą, a następnie cichcem wracają rozglądając się nerwowo na boki :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 5 października 2007, o 13:03

Jeśli lubicie dwory królewskie, intrygi, królewskie metresy i zdradzane królowe, to polecam "Faworyty władców Francji" autorstwa Jadwigi Dackiewicz.

Ciekawie się czyta o królewskich kochankach, które niejednokrotnie miały ogromny wpływ na losy swojego kraju - jak np. słodka i delikatna, lecz szaleńczo zakochana w swoim władcy Agnes Sorel [to ona sprawiła, że gnuśny Karol VII stanął do walki z Anglikami], Diana de Poitiers-Châteaubriant, madame de Pompadour [słynąca z elegancji i dobrego smaku, wydając niebotyczne sumy osładzała życie znudzonego Ludwika XV].

No i oczywiście mozna poznać wiele szczegółów z życia Marii Leszczyńskiej - córki króla Stanisława Leszczyńskiego, dość nieoczekiwanie wybranej na żonę Ludwika XV i królową Francji.



Doskonale też się czyta "Panią Walewską" autorswa Wacława Gąsiorowskiego. Mocno podkoloryzowane romansidło opowiadające o milości Marii Walewskiej do Napoleona. Typowy wyciskacz łez.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 października 2007, o 16:47

Pani Walewska tfu tfu. oto przedmiotowe traktowanie kobiet i jeszcze ostra propaganda Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 7 października 2007, o 17:38

Maria Walewska to w rzeczywistości dość smutna postać, bo jako młoda dziewczyna została wydana za mąż za starego, zrzędliwego pryka, i to wydana dośc szybko, bo już wtedy była w ciąży [której sprawcą na pewno nie był jej przyszły małżonek]. Anastazy Walewski nie uprzyjemniał jej życia, właściwie trzymał ją w zamknięciu, więc nic dziwnego, że wreszcie wyrwała się na wolność. A że jej kochankiem został Napoleon Bonaparte, no cóż, miała szczęśćie, bo cesarz uchodził za wyjątkowego uwodziciela. Szkoda tylko, że porzucił ją tak szybko.

A książkę Wacława Gąsiorowskiego czyta się jak najlepszy romans.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 października 2007, o 18:01

"Zamknij oczy i myśl Polsce".wrrr. Obrazek ale dzięki, Dorotka - ja przeczytam. kiedyś po paru stron rzuciłam Bogu ducha winną książką Obrazek



dla mnie świetnym "romansem" - Ha! są listy Marysieńki i Sobieskiego Obrazek



och, gdyby ktoś popełnił taki polski romans historyczny z tym wątkiem w tle (wolę fikcyjnych bohaterów pierwszoplanowych :wink:

Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 października 2007, o 19:55

zaraz zaraz - "Zamknij oczy i myśl o Anglii"- to samo doradzała królowa Wiktoria Obrazek skądinąd znana jako matka 9-ciorga dzieci :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 października 2007, o 20:44

Wiktoria. wrrr Obrazek

 
Posty: 1066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez dobi » 7 października 2007, o 21:15

czemu wrrr?

Avatar użytkownika
 
Posty: 539
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Paulus » 7 października 2007, o 21:21

Ja to dobrze, ze wreszcie weszlam do tego tematu to przeczytalam. Bo dzieki Wam wymyslilam temat na prace z filozofii Obrazek



Facet kazal sobie jakis wymyslec i powiedzial, ze na dowolny temat, wiec napisze na temat romansu np. Czy romans moze byc filozfia zycia? lub cos w tym stylu. :twisted:

Dzieki dziewczyny Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 października 2007, o 21:21

kobieta na usługach patriarchatu Obrazek

świetny przykład na teorię: "w patriarchacie najgorszym wrogiem kobiety jest druga kobieta" Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 października 2007, o 21:22

bardzo fajny temat Obrazek



własnie czemu wrrr? :lol:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość