Teraz jest 21 listopada 2024, o 19:56

Olga Rudnicka

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 25 września 2014, o 18:28

Zamówiłam Zacisze 13 :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 25 września 2014, o 18:31

Świetnie. Oby tylko ci się spodobało. :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 25 września 2014, o 18:49

Jest tez Cichy wielbiciel, może i to wezmę :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 25 września 2014, o 20:35

Weź. To też powinno ci się spodobać.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 25 września 2014, o 22:14

Zapisałam się. Jutro odbiorę i zobaczymy :) Dzięki, Dorotko :*

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 25 września 2014, o 22:21

Tylko mnie nie bij, jeśli ci się nie spodoba. :hyhy:
Ale nie, nie wierzę, że będziesz całkowicie na "nie". Ciekawa jestem twojej opinii.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 1 października 2014, o 15:02

Rudnicka myślę, że jest jak najbardziej dla Ewy, ale Aralku dla Ciebie :mysli: Nie wiem, jednak jestem strasznie ciekawa co o niej powiesz. "Cichy wielbiciel" powinien Ci się spodobać, ale np. już do Natalii i "Fartownego pecha" mam wątpliwości.
W każdy razie może być ciekawie :P

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 1 października 2014, o 20:47

Cichego wielbiciela mam.
Tylko, bo reszta była tylko na wykazie, a książek brak :]
Zobaczymy :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 1 października 2014, o 22:18

tego Cichego wielbiciela czytałam.Nie powiem,książka robi wrażenie,widać,że autorka musiała sie naprawdę zainteresować problemem stalkingu.Ja po przeczytaniu postanowiłam sięgnąć po jej lżejsze książki,ale na postanowieniu sie skończyło...Może jak wejda do klubu to będę miała jaiś przekonujący motyw,żeby wreszcie się za nie zabrać...
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 października 2014, o 20:21

Chyba mam spaczone poczucie humoru.
Mówiłyście że przy Rudnickiej się rechocze. No kurka, czytam te Natalie i może z raz pod nosem się uśmiechnęłam.
Na plus że pani Olga nie podrabia Chmielewskiej. Szkoda tylko że to się tak wlecze. Jak siostry razem albo któraś konkretna coś robią to się to wydaje takie dłuuuuugie. One muszą każdą czynność przemyśleć, omówić, a jeszcze przygotowanie do czynności na ogół im coś przerwie.
Czy ta książka taka jest, czy generalnie styl autorki?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 20 października 2014, o 22:16

Akurat "Natalie" mi się dłużyły i pisałam o tym wcześniej. I przy nich raczej nie pamiętam żeby mnie boki bolały od śmiechu. Podobał mi się sam pomysł, ale co do wykonania miałam kilka zastrzeżeń: że zdecydowanie za długa i że właściwie nie za wiele się dzieje.
Do pośmiania jest "Zacisze 13" , "Zacisze 13 powrót", "Czy ten rudy kot to pies?" oraz "Fartowny pech". Jeśli chciałaś się pośmiać, to od nich trzeba było zacząć, Sol.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 20 października 2014, o 22:23

Właśnie, dzieje się dłuuuugo a niewiele.
Wzięłam się za te Natalie bo mi tytuł z okładką utkwiły w głowie.
Na dodatek zamiast pogrzebać w forum złapałam za to co skojarzyłam. Wiedziałam że ma być liczba w tytule. Teraz to już skończę ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 21 października 2014, o 02:59

Widzisz za to co nie trzeba się zabrałaś :P
A ja kiedyś widziałam tanio na tablicy chyba "Czy ten rudy kot to pies",ale poczytałam w blurbie,że bohaterka wdała się w romans z żonatym szefem i to mnie wyhamowało skutecznie :] Może tam o co innego chodziło,pewnie nie wiedziała,że żonaty,ale ja jak się zaprę :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 października 2014, o 10:43

no tak to jest jak się nie chce czterech liter ruszyć i sprawdzić tylko gnijąc w wyrze łapie za pierwsze z brzegu :P
Potem dam Rudnickiej drugą szansę z tym Zaciszem. Ale nie tak natychmiast ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 30 listopada 2014, o 17:22

Przypominam...
Obrazek
Natalie powracają, by uciec w wielkim stylu...

W Międzyzdrojach, uroczej nadmorskiej miejscowości wypoczynkowej, gdzie zazwyczaj najgorszą plagą są kieszonkowcy, zostają znalezione zwłoki młodej kobiety. Nikt nie wie, kim była ofiara morderstwa. W tym samym czasie ktoś włamuje się do pustego pokoju w eleganckim hotelu. Nie ma żadnych śladów, nic nie ginie. Policja jest bezsilna. Traf chce, że właśnie wtedy nad polskim morzem odpoczywają siostry Sucharskie. Nieoczekiwanie mężczyźni ich życia sprawili im zawód, tak więc Natalie postanowiły uciec z domu. Ale jak długo można leżeć bezczynnie na plaży? I co robić, gdy z nieba leje się piekielny żar? Siostry na własną rękę zaczynają prowadzić śledztwo, wchodząc w drogę miejscowym stróżom prawa. Jak to Natalie.

Premiera: 20.01.2015

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 30 listopada 2014, o 18:22

wiedzmaSol napisał(a):Czy ta książka taka jest, czy generalnie styl autorki?

Nie wiem, czy można to nazwać stylem, ale też zauważyłam, że pani Rudnicka ma skłonność do przesadzania z dialogami.
Druga część "Zacisza" była dla mnie też za bardzo przegadana.
wiedzmaSol napisał(a):Chyba mam spaczone poczucie humoru.
Mówiłyście że przy Rudnickiej się rechocze. No kurka, czytam te Natalie i może z raz pod nosem się uśmiechnęłam.

Ja się też przy Rudnickiej nie śmieję na głos, za to dość dużo uśmiecham.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 30 listopada 2014, o 18:40

przy Zaciszu raz się roześmiałam.
Ale generalnie widzę że ona ma swój taki schemat, styl.
Nie umiem go opisać, ale druga książka już nie jest wielkim odkryciem. Dwójki Zacisza ciekawa jakoś na razie nie jestem, ale ciąg dalszy Natalii poczytam. Jeszcze nie dziś, bo jednak Rudnicka nie Chmielewska że mogę lecieć ciurkiem, ale na pewno się zabiorę.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 30 listopada 2014, o 19:18

Póki co też poczekam z kolejnym tomem Natalii, bo dla mnie te tomiszcza są zbyt obszerne. Mają dużo stron, ale jak na tak dużą ilość tekstu akcji jest jak na lekarstwo. Zresztą one wszystkie ciągle mi się mylą, muszę się zatrzymywać, zastanawiać która jest którą, a to wybija mnie z rytmu.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 30 listopada 2014, o 19:23

Gdyby było mniej dialogów, lub krótsze, to akcja nabrałaby na prędkości, a książki zyskały.
Ale muszę przyznać, że dobrze mi się czyta dialogi Rudnickiej. Starcza mi na nie cierpliwości. Nie poganiam w myślach bohaterek, żeby przestały gadać i zabrały się wreszcie do roboty. Czytam z przyjemnością.

Z tych, które czytałam:
Martwe jezioro - To pomyłka. Styl jak z przedszkola. Bezsensowni bohaterowie. - Pierwsze koty za płoty.
Czy ten rudy kot to pies? - Dużo lepiej. Mniej naiwnie w stylu. Właściwie więcej sensu, ale jeszcze nie ze wszystkim.
Natalii 5 - Ciekawa. Interesujące przygody. Ładnie wmieszane wątki z przeszłości. Przegadana, ale do wytrzymania.
Zacisze 13 - Dla mnie perfekcja. Pewne drobiazgi są niedopracowane, ale można przymknąć oko.
Zacisze 13: Powrót - Słabiej. Przegadana. Akcja w porządku. Wątek miłosny całkiem bezsensowny.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 27 stycznia 2015, o 18:11

Trzecia część o siostrach Sucharskich ,to już koniec . :smarkam: Autorka napisała na końcu książki
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 27 stycznia 2015, o 18:38

Przeczytałaś już? I jak? Bo ja jeszcze nawet za drugą się nie zabrałam, tak mnie przeraża objętość tego tomiszcza. Pierwsza część była dla mnie zbyt obszerna przez co nudnawa i przegadana. Żeby jeszcze humoru było w niej więcej, to okej, łatwiej bym przebrnęła, a tak to była mordęga.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 27 stycznia 2015, o 19:22

Trzecia część jest krótsza i nie ma takiej zawiłej intrygi . Wiadomo o co chodzi, kto to zrobił i dlaczego . Wszystkie siostry nie są zamieszane w śledztwo i dlatego nie ma wrażenia przepełnienia .Szybko poszło ,a szkoda . :smarkam:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 28 stycznia 2015, o 04:41

Doszły nowe wątki miłosne?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 28 stycznia 2015, o 14:13

A no właśnie? Można się choć trochę powzruszać? :D Wydaje mi się, że dobry wątek romansowy bardzo by tej serii pomógł, dodałby jej nieco pikanterii i rozruszałby ją. No, przynajmniej dla takiej uzależnionej od wątków romansowych osoby jak ja ma to znaczenie, bo sam wątek kryminalny, żeby nawet nie wiem jak ciekawy, nie kręci mnie zbytnio.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 28 stycznia 2015, o 15:31

Mnie może kręcić, jeśli jestem od początku nastawiona, żeby się nie spodziewać romansu, ale jak już jest sugestia wątków miłosnych, a w pierwszej części była, nawet bardzo, to potem chcę więcej i więcej.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość