Margit Sandemo

przez **KatiaBlue** » 25 stycznia 2015, o 15:22

Niby tak, ale niektórzy też byli "zwykłymi przekazicielami genów", a książkę dostali

przez **•Sol•** » 25 stycznia 2015, o 15:25

no tak, ale z jakichś powodów zawsze byli wybrani

i ich historia miała znaczenie.
Jakby o każdym miała być osobna książka to by z tego wyszła naprawdę telenowela

przez **KatiaBlue** » 25 stycznia 2015, o 15:29

Ale pewnie za 100 książek zarobiłaby sobie dwa razy więcej.... Dobra, to chyba w sumie nie jest istotnie. Po prostu czułam, że trochę zostało wyrwane z historii.

przez **•Sol•** » 25 stycznia 2015, o 15:31

nooo ale napisała jeszcze trzy serie i masę opowieści

w ciągu nie wiem, 20 lat? Piorunem

tam była taka notatka że jego historia nie miała znaczenia, że był zwykłym człowiekiem i jego życie było normalne. Jakoś tak

przez **KatiaBlue** » 25 stycznia 2015, o 15:35

Tak wgl to chyba trzeba się mocno nudzić, żeby napisać tyle książek! Właściwie nic innego się nie robi

przez **•Sol•** » 25 stycznia 2015, o 15:56

dla niej to chyba była terapia

życia lekkiego nie miała. A zaczęła pisać mając 40 lat

teraz ma 90.

przez **KatiaBlue** » 25 stycznia 2015, o 16:22

No właśnie przeczytałam, że została trzy razy zgwałcona 0.0

przez **•Sol•** » 25 stycznia 2015, o 16:23

pierwszy raz jakoś tak bardzo bardzo wcześnie.
Noo lekko nie miała.

przez **KatiaBlue** » 25 stycznia 2015, o 16:25

No nie ;( chyba jednak uda mi się wszystko ze sobą pogodzić, więc wieczorem zacznę 15 część

przez **•Sol•** » 25 stycznia 2015, o 16:31

dlatego jej bohaterki takie są jakie są

super

relacjonuj :smile:

przez **KatiaBlue** » 25 stycznia 2015, o 16:48

No faktycznie, wszystkim bohaterkom trudno w życiu ...

Edit
Narazie szału nie ma

przez **Księżycowa Kawa** » 25 stycznia 2015, o 22:55

KatiaBlue napisał(a):A no jeszcze jak padł przed Villemo na kolana, żeby ta się zgodził zrobić z niego Tengala Dobrego... To już wgl szał

Racja, racja.

KatiaBlue napisał(a):A skończyłam Ostatniego rycerza

Coś, co obecnie usiłuję dorwać.

przez **KatiaBlue** » 25 stycznia 2015, o 23:19

No widzisz, a u mnie w bibliotece cała seria leży. Jutro idę po kolejny zapas

skończyłam Wiatr od wschodu. Pisałam, że na początku szału nie było, ale potem już mi się podobało, tylko osobiście napisałabym inne zakończenie

przez **Księżycowa Kawa** » 25 stycznia 2015, o 23:27

U mnie w bibliotece chyba mają z cztery. Moja mama ma i gdzieś je zawinęła, bo jeszcze niedawno stały na półce. Teraz to muszę z niej jakoś wydobyć.

przez **KatiaBlue** » 25 stycznia 2015, o 23:34

Co za mama

wydobywaj i czytaj bo fajne...

przez **Księżycowa Kawa** » 25 stycznia 2015, o 23:36

Taki mam plan, czekam tylko na dobrą okazję.

przez **KatiaBlue** » 25 stycznia 2015, o 23:39

Jestem ciekawa ile tomów w tym rzucie przeczytam. Mam nadzieję, że do dwudziestki dobrnę

i tak powoli do 47

przez **Księżycowa Kawa** » 26 stycznia 2015, o 00:00

Był taki czas, gdy zakładałam, że będzie dobrze, jeśli przeczytam jeden na rok :hyhy:

przez **KatiaBlue** » 26 stycznia 2015, o 08:07

A co, tak ci nie szło? 47 lat to jednak dużo. A w dziejszych czasach.... Nie wiadomo czy się dożyje...

Edit wypożyczone 16,17,18,19

przez **Księżycowa Kawa** » 27 stycznia 2015, o 17:16

Chodziło o drugi tom, gdzie streszczano, co było w poprzednim – tego nie lubię – i sądziłam, że tak będzie przez cały czas, ale trzeci okazał się niezłą niespodzianką pod tym względem, zatem zaliczyłam kilka.

przez **KatiaBlue** » 27 stycznia 2015, o 18:44

Już nie pamiętam jak to było z drugą częścią, ale wiem że miałam długą przerwę pomiędzy drugą a trzecią, bo się uparłam, że nie będę czytać o Sol. Wtedy nie za bardzo za nią przypadałam, teraz bardzo lubię

przez **Księżycowa Kawa** » 27 stycznia 2015, o 18:53

Dodam, że drugi tom czytałam tak mniej więcej po roku, bo wcześniej go jakoś nie miałam. Potem było kilka lat przerwy aż do zeszłej jesieni, gdy postanowiłam spróbować raz jeszcze.

przez **•Sol•** » 28 stycznia 2015, o 13:52

Jak można nie chcieć czytać o Sol :evillaugh:

tom 3 czytałam chyba najwięcej razy. Dla mnie cud

przez **KatiaBlue** » 28 stycznia 2015, o 15:27

Sol mnie trochę drazniła jak była młoda

przez **•Sol•** » 28 stycznia 2015, o 15:44

Ona się zestarzeć nie zdążyła

A jej ciekawość... urodziła się zdecydowanie za wcześnie.

Margit Sandemo

Kto przegląda forum