Viperina napisał(a):Duzza, to nie dla mnie w takim razie...
A jeszcze autorka jak dobrze pamiętam, bo nie chcę wprowadzić w błąd zrobiła takim myk, że dopiero to odnośnie scen ze spoilera wrzuciła pod koniec książki. Więc już jakoś to mi się udało doczytać, ale przez to kolejna część połówkowa jest hmm cięższa do zniesienia
Te połówki to od czapy według mnie. Ja bym na ich miejscu już je sobie podarowała albo chociaż zmniejszyła ilość erotyki.
Zerknij sobie może do tej trzeciej części, gdzie jest Will, a nuż Ci się będzie bardziej podobać i będzie mieć więcej sensu
PS. Zwróciłaś uwagę, że to chyba u nas wydadzą
Aż się boję co może wyjść przy tłumaczeniu
Sun, powiedz mi, a czy to jego rozstanie z żoną jest mocno uzasadnione? Ch... nie znoszę tego tematu. Jak się jakieś małżeństwa rozpadają i on się wiąże z drugą. Tak samo jak książek tylko i wyłącznie z wątkiem małżeńskim od początku do końca.
Miałam książkę w ręku, przeczytałam opis i troszkę początku i końca i oddałam do biblio. Odstraszyło mnie to właśnie on był żonaty i dopiero na koniec jest coś o tym, że on się z żoną rozstaje
Jednak jak mi powiesz, że tam jest dobrze uzasadnione te ich rozejście to wypożyczę jeszcze raz i może doczytam
Za to jej druga książka jest świetna. Dobra komedia romantyczna
Jak trafi Ci się to przeczytaj.
Co do dyskusji odnośnie wyrażania swoich opinii, ataków itd. to muszę przyznać, że zgadzam się z Vip, szczególnie jeśli chodzi o to..
Viperina napisał(a):Nie ma nic złego w tym, że nie podoba nam się coś, czym inni się zachwycają. Ale dla dobra dyskusji trzeba uzasadnić swoje stanowisko. Stanowisko nieuzasadnione (nie podobało się i tyle) jest zupełnie bezwartościowe w dyskusji.
Podobnie w przypadku jeśli się podobało. Dobrze jest przedstawić swoje argumenty czy one będą za czy przeciw. Przecież forum jest po to by dyskutować o książkach więc tym samym o tym czy one nam się podobały czy nie i dlaczego.
Viperina napisał(a):Aha, i jeszcze jedno, czytelniczo znamy się już całkiem nieźle i mniej więcej wiemy, jakie są nasze preferencje, więc pewne opinie i odczucia Koleżanek nie powinny nas zaskakiwać
I tym bardziej, że chyba nikt nie ma na celu, żeby kogoś urazić
A co do nabijania postów to się Lilio z tobą zgodzę. Dość mocno jest to widoczne w autorskim. Rozumiem takie wypowiedzi w innych działach, ale jeśli chodzi np. o autorski i Romans + już nie bardzo.