Teraz jest 5 października 2024, o 05:16

Susan Elizabeth Phillips

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 9 stycznia 2015, o 21:52

tak Janko...cudne czarne kocisko o wdzięcznym imieniu...
Spoiler:
... :evillaugh:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 9 stycznia 2015, o 22:21

tak na świeżo po "Arenie" pierwsze 3 rozdziały mnie strasznie wynudziły i już, już chciałam sobie odpuścić, ale uznałam, że może powinnam dać książce szanse :) i w sumie było ok!:) miałam kilka momentów, że włosy stanęły mi dęba i to było niesamowite! kilka razy łezka mi się zakręciła w oku :) ale nie podzielam Waszej sympatii do Daisy.. wydała mi się tak bardzo naiwna, że nie potrafiłam tego kupić.. za to Aleks..hmmm...skojarzył mi się z Jansonem z "Na zawsze" Mc Naught.. podobnie przeszłość warunkowała to kim był i miał być.. ale i tak uważam, że był to miło spędzony czas przy książce :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 stycznia 2015, o 22:24

Desdemona napisał(a):tak Janko...cudne czarne kocisko o wdzięcznym imieniu...
Spoiler:
... :evillaugh:

O kurczę, ale go pokrzywdzili tym imieniem.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 9 stycznia 2015, o 22:32

Janko...ma takiego pana że wszystkiego można się chyba spodziewać.... :evillaugh:
Rewelo fajnie jednak że Arena spodobała Ci się...łezka rzeczywiście może się tam zakręcić....no i ten świat cyrku... :bigeyes:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 9 stycznia 2015, o 22:35

Janko, z Sandemo "Klucz do szczęścia" polecam również. Jedna z moich ulubionych ;)
Chyba zaraz jej poszukam i sobie kupię, bo to jedna z 9 Opowieści, których mi jeszcze brakuje :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 9 stycznia 2015, o 22:38

Des, ja nie wiem czy ten świat cyrku to jest to co mnie kręci.. ale rzeczywiście historia nie banalna a połączenie bohaterów ze zwierzakami... to jest coś wspaniałego! znów mam gęsią skórkę :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 9 stycznia 2015, o 22:40

właśnie ten świat cyrkowych zwierzaków chyba najbardziej swą magią urzeka w Arenie... :bigeyes:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 stycznia 2015, o 22:41

Dobrze, Very, zapiszę też. Zobaczymy, co z tego znajdę.
rewela napisał(a): ale nie podzielam Waszej sympatii do Daisy.. wydała mi się tak bardzo naiwna, że nie potrafiłam tego kupić..

Trochę mi szkoda, że jej nie polubiłaś, no ale trudno. U SEP to reguła, że każdy inaczej ocenia jej książki. Nic się na to nie poradzi.
Desdemona napisał(a):Janko...ma takiego pana że wszystkiego można się chyba spodziewać.... :evillaugh:

Pewnie mroczny w głębi duszy. Ale i tak jestem pewna, że go szybko polubię.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 9 stycznia 2015, o 22:43

tak...Theo daje się lubić...dla mnie właśnie ma plusa za to że ma kociaka... :smile:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 9 stycznia 2015, o 22:46

No ten Pan
Spoiler:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 9 stycznia 2015, o 23:09

też Very miałam po tylu stronach takie wrażenia... :evillaugh: :paluszki: dalej akcja się nieco rozkręca... :evillaugh:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 9 stycznia 2015, o 23:12

też takie miałam..xD ale z kolei pomyślałam, że jest głównym bohaterem nie może być taki zły. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 9 stycznia 2015, o 23:14

początkowo to myślałam iż główny bohater będzie chory na umyśle :shock: :evillaugh: ...coż różne rzeczy się zdarzają :evillaugh: ....no ale czym dalej poczytywanie jest tym zdrów on jak ryba jest....
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 stycznia 2015, o 23:18

Gdyby był chory, to żaden problem. W końcu są na świecie psychotropy, a niektórzy mają szczęście, że lekarz im je odpowiednio dobierze.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 9 stycznia 2015, o 23:20

a to prawda...to dopiero byłby bohater...chory psychicznie na psychotropach... :evillaugh:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 stycznia 2015, o 23:24

Jeśli takiego jeszcze nigdy nie było (nie licząc kryminałów i przestępców), to to jest wielkie niedopatrzenie pań pisarek. Przecież w prawdziwym życiu od takich się roi.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 9 stycznia 2015, o 23:25

zdecydowanie się zgadzam...pole do popisu dla autorek w tej kwestii jest... :evillaugh:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 10 stycznia 2015, o 00:13

Desdemona napisał(a):a to prawda...to dopiero byłby bohater...chory psychicznie na psychotropach... :evillaugh:

Od razu mi się "Dzień świra" przypomina jak bohater rano i wieczorem wyciągał swoje lekarstwa i mówił to na to na tamto :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 10 stycznia 2015, o 12:24

może i SEP skusi się na takiego bohatera... :evillaugh:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 stycznia 2015, o 12:52

Very, ale to wyjście też ma swój głębszy sens :P

tak teraz sobie myślę - w tematyce książek Theo widać jego przemianę. I SEP to fajnie wymyśliła.

A co do bohatera z szajbą... Macie pomysły :evillaugh:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 10 stycznia 2015, o 21:29

zgadzam się...czym dalej Theo zdecydowanie ma zmianę na lepsze...choć ten początek intryguje...
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

 
Posty: 1140
Dołączył(a): 15 lipca 2013, o 09:13
Ulubiona autorka/autor: Balogh, Proctor, McNaught, Long, Craven, Graham

Post przez aur_ro » 10 stycznia 2015, o 21:42

Moim zdaniem Theo wcale sie nie zmienia ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 stycznia 2015, o 21:51

jak to się nie zmienia?
Zaczyna się otwierać na zdrowy związek, uspokaja się, godzi z przeszłością ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 1140
Dołączył(a): 15 lipca 2013, o 09:13
Ulubiona autorka/autor: Balogh, Proctor, McNaught, Long, Craven, Graham

Post przez aur_ro » 10 stycznia 2015, o 22:08

Z żoną tez sie otwieral na związek. Po prostu otoczenie Theo się zmienilo, on się nie zmienil. No, jak tak uwazam, co poradzę ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 stycznia 2015, o 03:20

A za mną te 30 parę stron i wszystko robię żeby tylko nie czytać :zalamka:
Niech ktoś stanie nade mną z jakimś kijem i pogania :mur:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości