Papaveryna napisał(a):Tak jak pisałam już kiedyś wydaje mi się, że z Meg SEP się sama wkopała. Chciała jej jakoś życiowo dokopać, a przecież jej rodzicami byli bohaterowie Laleczki to miała związane ręce żeby z nich zrobić jakieś straszne potwory
wiedzmaSol napisał(a):oj jest zupełnie inne. Taka trochę mroczniejsza strona SEP
wiedzmaSol napisał(a):Janeczko, a Sandemo to jest taka na godzinkę do kawki
Hmm.. to mogło być Małżeństwo na niby albo Klucz do szczęścia. Tak myślę, bo to współczesne, z humorem małym i wątkiem sensacyjnym.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości