Jeżeli zauważysz, że włosy są za bardzo obciążone, to skróć czas trzymania maseczkę na włosach. Jeżeli to nie pomoże, to spróbuj inną wariację - 1 łyżka stołowa olejku rycynowego + 1 łyżka odżywki bez spłukiwania (ja używam garniera
http://www.bangla.pl/zdjecia/garnier-ul ... 4_8856.jpg) i żółtko. Cytryny wtedy nie dodawaj, bo to kiepsko się łączy z odżywką. JA sobie coś takiego nakładam czasem zamiast tej standardowej maseczki rycynowej. Zwykle przed jakimś wyjściem np. na uczelnię, bo tę mieszankę łatwiej spłukać. Możesz też dodać do tego szampon (podwójna porcja w stosunku do tego, ile zwykle stosujesz), dokładnie ale ostrożnie wszystko razem wymieszać, nałożyć na całe włosy, delikatnie wmasować w skórę głowy i upiąć włosy na czas np długiej kąpieli. tak pół godziny do godziny. Potem zwilż włosy, umyj je tą papką, którą masz na głowie, spłucz, umyj włosy jeszcze raz samym szamponem i dokładnie spłucz. Polecam tutaj szampony dla dzieci.
Przede wszystkim zwróć uwagę, jak ta maseczka wpłynie na Twoje włosy. Pamiętaj, że żółtko i cytryna mimo właściwości odżywczych mogą przesuszać włosy. Polecam tę stronę:
http://chcebycpiekna.pl/artykul/121/jak ... _o_wlosy/0