Teraz jest 25 listopada 2024, o 01:08

Ilona Andrews

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 27 grudnia 2014, o 14:18

No właśnie nie poszaleję, dzisiaj w domku, ale jutro wracam na mieszkanie, czyli podróż, potem rozpakowywanie i inne pierdoły. Nie jestem też pewna czy przypadkiem do kina się nie umówiłam :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 27 grudnia 2014, o 14:39

Sol, rozumiem że chcesz mi powiedzieć, że jest na co czekać ??

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 grudnia 2014, o 15:32

u Faris to faktycznie z czytania na pełen etat nici...

Katiu jest, oj jest ;)
im dalej tym lepiej. A potem masz jeszcze Na krawędzi i inne ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 27 grudnia 2014, o 15:35

I weź tu sobie człowieku zaplanuj coś do czytania :) to zaraz przeczytasz jakiś spoil i wszystko się wali XD

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 grudnia 2014, o 15:48

wracasz do Kate? :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 27 grudnia 2014, o 15:52

Nie wiem kiedy będę spała, ale wracam :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 grudnia 2014, o 15:56

:cheer: super ;)
relacjonuj wrażenia ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 27 grudnia 2014, o 16:00

Jak zawsze ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 27 grudnia 2014, o 17:09

Ja właśnie jestem w trakcie czytania powtórkowego trójki. I ja nie wiem co was tak nudzi na początku. No serio. Majtkowe party z Saimanem zawsze lubiłam :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 27 grudnia 2014, o 17:16

W trójce to akurat środek był nudny, według mnie aż do momentu, gdy Kate z Rafaelem pojechali po Julię

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 27 grudnia 2014, o 17:33

Fabularnie było dobrze, ale jeśli ktoś oczekiwał romansu…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 27 grudnia 2014, o 17:37

Po prostu podkręciłam się Curranem i nie mogłam się na niego doczekać, a oni gadają i gadają... Fabuła nie była zła, tego nie powiedziałam, ale trochę gadania mogło być mniej...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 27 grudnia 2014, o 17:50

Kwestia oczekiwań względem książki bywa naprawdę ważna.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 27 grudnia 2014, o 17:57

To prawda, a trochę mi tu nagadano o trzeciej części, że może rzeczywiście zbyt dużo wymagałam od niej i trochę mnie nudziła momentami. Ale całość bardzo dobrze oceniam. Uważam, że pomysł z tymi walkami był świetny. Lepszy niż z tą grecką boginią ciotką Kate. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 grudnia 2014, o 18:00

noo walki na arenie robią wrażenie ;)
a ja akcję z ciotką Kate uwielbiam. Ona grecka była?
A nie babilońska? Albo jeszcze inna? W sumie nie wiem, pytam ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 27 grudnia 2014, o 18:00

Ja to praktycznie przegapiłam tę scenę z „kici, kici” i w ogóle na mnie nie zrobiła wrażenia – zbyt wiele na ten temat słyszałam.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 27 grudnia 2014, o 18:03

Sol, ona miała chyba syna Ajaksa, więc chyba grecka. Wgl Andrews miesza dużo z różnych mitologii nordyckiej, celtyckiej, słowiańskiej, greckiej, babilońskiej, wszystko tam jest. Też ją lubilam, ale arena była suuuper
Kawo, najlepsza scena w pierwszej części wg mnie

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 grudnia 2014, o 18:07

ale zobacz, ona i Roland żyją od bardzo bardzo dawna. Roland miał wiele imion Erra też. Mogła mieć syna Greka, ale ona może być jeszcze starsza. W sumie tak jest gdzieś napisane że oni są z mitologii starszej niż wszystkie nam znane.
Uwielbiam to mieszanie wierzeń :bigeyes:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 27 grudnia 2014, o 18:08

KatiaBlue napisał(a):Kawo, najlepsza scena w pierwszej części wg mnie

Tak się mówi…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 27 grudnia 2014, o 18:09

A wszystko jedno, stara była

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 grudnia 2014, o 18:11

nooo i zejście już jej się należało nie? :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 27 grudnia 2014, o 18:15

Oj należało się,
Była niedobra dla zmiennokształtnych :placze:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 grudnia 2014, o 18:19

nooo, potworna... Ale na szczęście Kate jej dała popalić!
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 27 grudnia 2014, o 18:25

Oj tak...
A Curran jaki był pokrzywdzony? Biedaczysko ledwo się wykaraskało

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 grudnia 2014, o 18:26

i Kate tak o nich walczyła :bigeyes:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do A

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości