Teraz jest 22 listopada 2024, o 15:38

Romans + fantastyka

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 grudnia 2014, o 17:08

Miałam wspomnieć o „Dziewczynie w stalowym gorsecie” Kady Cross:
Ogólnie rzecz ujmując, to niezła historia, chociaż pozostało we mnie wrażenie, że jej potencjał nie został wykorzystany w pełni. Jest w tym pewna chropowatość. Wydaje mi się, że książka mogłaby się bardziej wyróżniać na tle innych, gdyby niektóre wątki zostały lepiej zaakcentowane.
Przede wszystkim podobało mi się to, że gdy Finley zobaczyła, jaki to on ładny, nie twierdziła od razu, że to miłość jej życia itp. Mam pecha i dość często na to się natykam w młodzieżówkach, a tu to stanowiło miłą odmianę. I nie kręciło się tylko wokół uczuć, lecz znalazło się miejsce na akcję. Sama fabuła okazała się składna i całkiem interesująca. A czarny charakter wydawał się sensowny. Bohaterzy również raczej zapisują się pozytywnie, a także ich relacje, gdyż bywają niejednoznaczne. Aczkolwiek Griffin mógłby być bardziej wyrazisty, gdyż jakoś trudno mi go wyobrazić w roli księcia. Być może dlatego, że patrzę przez pryzmat licznie przeczytanych romansów historycznych, a on mi nie do końca pasuje. Chwilami po prostu sprawia wrażenie zbyt idealnego.
Nie do końca mi leżało, że oni w takim młodym wieku tak wiele potrafili, wręcz wyróżniali się geniuszem, dzięki któremu praktycznie wszystko przychodziło im gładko, jedynie w relacjach pomiędzy sobą nie następowało tak łatwo, ponieważ pojawiały się zgrzyty. To trochę jakby równowaga została zakłócona. Dla mnie było odrobinę za dużo tych wszystkich wynalazków. Aż to wydawało się być nierealne. Poza tym miałam wrażenie, że one rozwiązują wszelkie problemy bez większego wysiłku, ale to nie bardzo się rzucało w oczy.
Gdy to zaczynałam czytać, sądziłam, że będę przelatywać po akapitach, ale stało się inaczej. Niemniej jednak od czasu do czasu miałam wrażenie, że tekst mi się rozmywa przed oczami. Nie wiem dlaczego. Może chodzi o to, że nie wszystko zostało wyraźnie przedstawione, ani poprowadzone do należytego końca.
Tak swoją drogą, zastanawiam się, dlaczego nadano taki tytuł, ponieważ cały ten gorset nie odgrywa większej roli, w zasadzie jest o nim tylko krótka wzmianka.
W każdym razie gdybym miała dostępną następną część, przeczytałabym.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 13 grudnia 2014, o 17:10

o Kawo, mnie się także podobało. Te wynalazki to po steam punk podchodziły, a ja to bardzo lubię... też czekam na dwójkę, tzn. aż zdobędę. Bo koniec bardzo fajny.. ciekawy.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 grudnia 2014, o 17:15

Wiem, ale było ich dużo i praktycznie wszystko bez większego wysiłku usprawniały. Chodzi o tę łatwość, z jaką im to przychodziło.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 13 grudnia 2014, o 18:12

jakoś nie mam zacięcia do tego....
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 13 grudnia 2014, o 18:32

ja po pierwszym tomie też straciłam :]
nawet druga część była w domu, ale jakoś przepuściłam :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 13 grudnia 2014, o 19:19

ja z ciekawości Clare przeczytałam - bo powoływano sie na podobieństwa. i w sumie to co kawa napisała jest prawdą- tutaj ona nie rzuca się na niego jak na bóstwo, co niestety jest u Clare.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 13 grudnia 2014, o 20:13

a w drugiej części...
Spoiler:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 13 grudnia 2014, o 20:51

I tylko dlatego przeczytam... :hyhy:
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 13 grudnia 2014, o 21:01

albo... Finley.. zwał jak zwał..
Spoiler:

w ogóle ciągle się leją w tej części..xD :mysli:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 grudnia 2014, o 21:20

szuwarek napisał(a):ja z ciekawości Clare przeczytałam - bo powoływano sie na podobieństwa. i w sumie to co kawa napisała jest prawdą- tutaj ona nie rzuca się na niego jak na bóstwo, co niestety jest u Clare.

U Clare nie jest jeszcze tak tragicznie, szczególnie trochę się dzieje. Ale czekają ich wielkie dramaty. Clare tak pisze, że ją czyta się szybko, przynajmniej trzy pierwsze tomy.

Z kolei Cross mogłaby nieco popracować nad swym warsztatem, ale dalej może być lepiej…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 14 grudnia 2014, o 13:02

klarek napisał(a):ja po pierwszym tomie też straciłam :]
nawet druga część była w domu, ale jakoś przepuściłam :]


mam na półce...może zerknę...ale bez przekonania...
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 grudnia 2014, o 14:55

mnie nie ciągnie. Jedyny słuszny steampunk to Protektorat parasola :hyhy:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 14 grudnia 2014, o 15:45

o tak...Alexia zdecydowanie jest super...no i Brook....
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 14 grudnia 2014, o 15:55

wiedzmaSol napisał(a):Jedyny słuszny steampunk to Protektorat parasola :hyhy:

Ten mi się najbardziej podobał :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 14 grudnia 2014, o 16:16

Parasol tak , ale moja miłośc to Brook .. tyle, że to absolutnie inne klimaty.
oj, jakby tak coś w stylu Parasola... :hyhy:
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 grudnia 2014, o 16:22

Jakoś Carriger pisze dla wszystkich ;)
nie odnotowałam (mimo że zdaję sobie sprawę że na pewno takie osoby są) żeby ktoś na nią narzekał. Tak wiecie do granic.

Brook przede mną. Ale nie wiem na kiedy ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 14 grudnia 2014, o 17:39

Brook zdecydowanie w klimacie jest... :bigeyes:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 14 grudnia 2014, o 18:01

o to jest takie mniej ku uciesze a bardziej ku duszy... buuu i nie wydaja po polsku wiecej...
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 14 grudnia 2014, o 18:04

i chyba nie ma co marzyć aby dalej wydali coś... :bezradny:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 14 grudnia 2014, o 18:14

wiedzmaSol napisał(a):Jakoś Carriger pisze dla wszystkich ;)
nie odnotowałam (mimo że zdaję sobie sprawę że na pewno takie osoby są) żeby ktoś na nią narzekał.

Ja jakoś nie byłam zachwycona, dla mnie to było raczej średnie.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 grudnia 2014, o 20:23

Kawo, na prawdę? ;) musiała mi Twoja opinia jakoś umknąć.
Ale co Ci w niej nie leżało?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 14 grudnia 2014, o 23:06

Mam za sobą dwa tomy. Nie pamiętam szczegółów, ale głównie styl. I sama historia nie była jakoś wyjątkowa.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 grudnia 2014, o 12:09

i byłaś w stanie przerwać na końcówce 2 tomu? :shock:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 15 grudnia 2014, o 20:16

o...Carriger maratonikiem poczytałam...wciągała jak diabli....
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 15 grudnia 2014, o 20:59

Des, a brak ostatniego tomu cię nie zniechęcił :zalamka:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości