Kerrelyn Sparks

przez **Desdemona** » 13 grudnia 2014, o 23:10

oj Ian...fajny jest...i to żeby wyglądać doroślej...

przez **Księżycowa Kawa** » 13 grudnia 2014, o 23:23

KatiaBlue napisał(a):Ona nie wyobraża sobie czytać e-booków

Zmieni zdanie, gdy natknie się na coś, co będzie chciała przeczytać, a nie będzie dostępne w papierze. Ja tak miałam.

przez **KatiaBlue** » 13 grudnia 2014, o 23:25

Ta, hehe, ona woli czekać niewiadomo ile miesięcy w kolejce po książkę w bibliotece.

przez **•Sol•** » 14 grudnia 2014, o 17:33

przenosząc się z Właśnie czytam.
Katiu, jak Ian?

przez **KatiaBlue** » 14 grudnia 2014, o 17:35

Przed lekturą tej części polubiłam Iana. Był taki słodki i dzielny. Strasznie było mi go szkoda, gdy biedak cierpiał po spożyciu eliksiru Romana. Ale gdy zaczęłam piąty tom, to szczerze mówiąc, Ian mnie nie powalił, choć bardzo często wyobrażałam go sobie tylko w wstążce xD Podkreślał ciągle, że cały czas był dojrzałym mężczyzną z skórze dziecka, a eliksir wszystko wyrównał. Ja miałam wrażenie, że jest na odwrót, stał się dzieckiem w ciele dorosłego, trochę mnie tym drażnił. Zastanawiałam się wtedy, co ta nasza Sol w nim widzi. I jeszcze te wszystkie kobiety, które się wokół niego kręciły... Ale! Ale spokojnie, Sol! Później bardzo go polubiłam ^^ Chociaż nadal pozostaję przy Angusie

szczególnie pod koniec. Może dlatego, że był już bliżej Toni, a we mnie obudziła się romantyczka z lornetką przy twarzy, szukająca miłości między tą dwójką. No a potem jeszcze tak bał się o tę swoją dziewuchę, że serduszko mi pękało, a do oczu napływały łzy wzruszenia. I już wiem, o co chodzi Sol z Ianem: ona po prostu chce wsadzić palec w jego dołeczek!

przez **•Sol•** » 14 grudnia 2014, o 17:38

haha Katiu, super podsumowanie

akurat dołeczków nie lubię wybitnie, ale Ian mnie urzekł całym sobą i wszystko jest w nim idealne

nawet dołeczek

właśnie on jest taki słodki przez to szukanie miłości i znów nie do końca widział że ma ją pod nosem. Jest trochę dużym dzieckiem to fakt, ale dojrzewa szybko i właśnie to też jest powodem mojego uwielbienia

przez **Desdemona** » 14 grudnia 2014, o 17:40

super Katiu wrazenia....a dalej tylko lepiej jest....jeszcze Phil i Coonor przed Tobą...i Misiu...i Jack....

przez **KatiaBlue** » 14 grudnia 2014, o 17:43

Misiu? Co za Misiu? Czekam na Connora!

przez **Desdemona** » 14 grudnia 2014, o 17:43

Misiu to Howard....

przez **•Sol•** » 14 grudnia 2014, o 17:45

następna napalona na Connora

A Howard też jest super

miałam co do niego wielkie wątpliwości ale potem :bigeyes:

przez **Desdemona** » 14 grudnia 2014, o 17:46

Connor dostał fajną niewiastę ...a on taki skrzywdzony był...i dlatego tak go lubię...obok Phila i Vandy...

przez **KatiaBlue** » 14 grudnia 2014, o 17:48

A faktycznie, że Misiu. Hehe nie skojarzyłam

Ps: Dzięki Des, właśnie dostałam swoją pierwszą PW na forum z info o pochwale

przez **•Sol•** » 14 grudnia 2014, o 17:50

nooo kobieta Connora też jest fajna

i potem Doktor Kieł i jego Bryn

Katiu, przygotuj się na różne dziwne inne postacie z różnych wierzeń

przez **Desdemona** » 14 grudnia 2014, o 17:51

KatiaBlue napisał(a):A faktycznie, że Misiu. Hehe nie skojarzyłam
Ps: Dzięki Des, właśnie dostałam swoją pierwszą PW na forum z info o pochwale

...cieszę się ze seria się podoba... :cheer:

i masz z jej poczytywania tyle radochy.... :cheer:

przez **KatiaBlue** » 14 grudnia 2014, o 17:51

Rozwaliła mnie ta pantera!

przez **•Sol•** » 14 grudnia 2014, o 17:52

Katiu, Carlosa na pewno polubisz

on też jest słodki i po przejściach. I dla swojej partnerki odda wszystko :bigeyes:

przez **Desdemona** » 14 grudnia 2014, o 17:53

o Carlos się pojawia.... :hyhy:

przez **LiaMort** » 14 grudnia 2014, o 17:55

mój kotek..xD ah. :bigeyes:

przez **KatiaBlue** » 14 grudnia 2014, o 17:58

To Carlos też będzie miał swoją książkę ? :bigeyes:

fajnie

przez **Desdemona** » 14 grudnia 2014, o 17:58

o tak...

przez **•Sol•** » 14 grudnia 2014, o 17:59

KatiaBlue napisał(a):To Carlos też będzie miał swoją książkę ? fajnie

Jedz, poluj, kochaj to Carlos

przez **KatiaBlue** » 14 grudnia 2014, o 18:02

Hmm wzięłam go za geja... Dlatego mnie to zdziwiło

przez **Desdemona** » 14 grudnia 2014, o 18:03

o kurczę... :evillaugh:

przez **KatiaBlue** » 14 grudnia 2014, o 18:05

Czemu "o kurczę", Des?

przez **Desdemona** » 14 grudnia 2014, o 18:07

Carlos to taki macho....no i dla niego rodzinka to bardzo ważna rzecz....ma powód aby znaleźć sobie niewiastę... :hyhy:

Kerrelyn Sparks

Kto przegląda forum