Teraz jest 22 listopada 2024, o 06:40

Young Adult + New Adult

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 grudnia 2014, o 10:23

Katiu, na szczęście na półce widać grzbiet a nie front :P

Kawo, w przypadku nowego tak. Nowego często też sprawdzam najpierw na czytniku, więc okładka ma mniejsze znaczenie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 10 grudnia 2014, o 16:19

Niektóre moje książki pokazują okładkę na półce, więc musiałabym kombinować tak, by te z amber znalazły się w niewidocznym miejscu

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 grudnia 2014, o 20:07

Katiu, a może pokażesz nam swoją biblioteczkę? :smile:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 10 grudnia 2014, o 20:40

Przykro mi, ale biblioteczka została u rodziców.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 10 grudnia 2014, o 20:55

uuuu znam ten ból.
Ale wiesz Święta idą :hyhy:
my lubimy oglądać cudze biblioteczki :P chwalić się też - wątek Jak mieszkamy? ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 10 grudnia 2014, o 21:00

Jak nie zapomnę, to się pochwalę

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 11 grudnia 2014, o 00:52

wiedzmaSol napisał(a):Kawo, w przypadku nowego tak. Nowego często też sprawdzam najpierw na czytniku, więc okładka ma mniejsze znaczenie ;)

Również się zdarza, ale na pewno nie kupuję paskudztwa w ciemno, szczególnie nie po tych cenach…
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2673
Dołączył(a): 4 sierpnia 2012, o 17:06
Lokalizacja: BB
Ulubiona autorka/autor: Nora Roberts

Post przez aniazlipca » 11 grudnia 2014, o 21:35

KatiaBlue napisał(a):Morze spokoju? Czy to jest o tej dziewczynie, co nie chciała mówić? Jeśli tak, to czytałam ;)

Tak o tą książkę mi chodziło :wink: Dziewczynom już polecałam też serię Samanthy Young - On Dublin Street - bajkowo ale intensywnie :wink:
Dobrze mi się również czytało z oficjalnych Jamie McGuire, Lynn J, Morgan Matson, Redmerski, Tucker K.A., Wilder Jasinda :D
“Mercy laughed. “You have to excuse them—boys suffer from an incurable disability.”
“What?”
“Testosterone.”

Nalini Singh, Branded by Fire

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 11 grudnia 2014, o 22:02

Czytałam. McGuire i Matson nie znam, a doTucker się zbliżam. Narazie New Adult przegrywa z Miłością na kołku

Avatar użytkownika
 
Posty: 2673
Dołączył(a): 4 sierpnia 2012, o 17:06
Lokalizacja: BB
Ulubiona autorka/autor: Nora Roberts

Post przez aniazlipca » 14 grudnia 2014, o 15:55

Ah Sparks :bigeyes: totalnie rozumiem :wink:

Ja za to przeczytałam Tak Krucho Webber - troszkę się bałam, że zepsuje mi obraz pierwszej książki, w końcu miała być to ta sama historia, ale oczami Lucasa. No i przekonałam się, że jest zupełnie inaczej...Ta książka jest czymś więcej niż dopełnieniem Tak Blisko...jest piękną historią złamanej duszy, która walczy o jeden dobry dzień. W Tak Blisko uwielbiałam Lucasa, w Tak Krucho pokochałam Londona. Muszę przyznać, że świetnym zabiegiem autorki były rozdziały przeplatające teraźniejszość z przeszłością bohatera. Mogliśmy go dokładnie poznać: jego słabości, ból, samotność, walkę...właśnie te rozdziały z przeszłości sprawiły, że pokochałam tego połamanego życiem bohatera. I zafascynowała mnie jego przyjaźń z dawnym wrogiem... :D jestem ciekawa czy autorka zrobi z tego dłuższą serię. Mam nadzieję, że tak. Książka jest świetna i polecam ją wszystkim, nawet tym, którzy nie czytali Tak Blisko.... :)
“Mercy laughed. “You have to excuse them—boys suffer from an incurable disability.”
“What?”
“Testosterone.”

Nalini Singh, Branded by Fire

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 16 grudnia 2014, o 02:52

fanka76 napisał(a):Słyszałam aby trzymać sie od niej z daleka i to robie :evillaugh:
I carmac czy cormac :zalamka:

Może Cora Carmack?
A co z nią?
Po blurbie mi się podobało i wybrałam ją sobie do czytania w najbliższym czasie.
Mam się jej bać?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 16 grudnia 2014, o 14:33

Już mi się przypomniało co to za autorka. Janko, lepsze niż Sandi Lynn

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 16 grudnia 2014, o 20:29

Janka napisał(a):
fanka76 napisał(a):Słyszałam aby trzymać sie od niej z daleka i to robie :evillaugh:
I carmac czy cormac :zalamka:

Może Cora Carmack?
A co z nią?
Po blurbie mi się podobało i wybrałam ją sobie do czytania w najbliższym czasie.
Mam się jej bać?

Janko moze nie ale jest takie sobie a 2 to juz przesada :zalamka:
Ciekawa jestem twojej opini ale inne NA przy tym sa o niebo lepsze. Polecam tucker, webber ....

Avatar użytkownika
 
Posty: 10210
Dołączył(a): 25 listopada 2014, o 21:14
Lokalizacja: biblioteka
Ulubiona autorka/autor: hm...

Post przez KatiaBlue » 16 grudnia 2014, o 20:32

Przydałoby się tą Tucker ruszyć, ale chyba nie ma czasu... ;(

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 16 grudnia 2014, o 20:34

Tucker jest super :)
fanko, przeczytałaś już drugą część?

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 16 grudnia 2014, o 21:55

fanka76 napisał(a):Janko moze nie ale jest takie sobie a 2 to juz przesada :zalamka:
Ciekawa jestem twojej opini ale inne NA przy tym sa o niebo lepsze. Polecam tucker, webber ....

Mnie właściwie wcale nie ciągnie do NA. To tylko czar forum (albo jego przekleństwo) sprawia, że niektóre tytuły mnie korcą.
O Webber już za dużo się nasłuchałam od Was. Wierzę, że jest fajna, ale mam na razie jej przesyt.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 16 grudnia 2014, o 22:40

No to tucker chociaz nie wiem czy to twoj gust.
Ale tą C.C spokojnie sobie odpaść płytkie takie jakieś ja nie mam wielkich wymagan ale to m sie nie podobało

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 16 grudnia 2014, o 23:00

Tucker po polsku nie mam, a po niemiecku się raczej nie ukazała (albo jest, tylko przeoczyłam).
Płytkość chyba by mnie męczyła. Ale nie wiem tego na pewno, bo może mam niżej ustawioną poprzeczkę. Np. lubię chick-lit, który dużo osób określa jako płytki, a ja znajduję w nim bardzo dużo głębi i sensu. (Mówię o brytyjskim chick-licie, bo z amerykańskim bywa różnie.)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 16 grudnia 2014, o 23:03

Hmm ta C.Cto blurp miala fajny zaczynała sie super i zabawnie ale im dalej tym gorzej tak jakby autorka najlepszy pomysł wykorzystała na poczatku i pozniej tak tendencja spadkowa .
A 2 to juz porażka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 16 grudnia 2014, o 23:08

Bo ten blurb to taki wybitnie harlequinowy. Taki pomysł powinien pozostać w harlequinach, bo na powieść to za mało.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 16 grudnia 2014, o 23:10

:mysli: tak i tu masz rację historia jest rozciagnieta i przez to rozmyta pozatym jakas taka. Pewnie w HQ by to miala lepszy odbior

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 16 grudnia 2014, o 23:35

Już mam plan, co z nią zrobię. Przeczytam tylko początek części pierwszej, dopóki będzie mnie bawiło. A jak przestanie, to bez żalu porzucę na zawsze.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 16 grudnia 2014, o 23:37

Daj znac co myślisz o niej

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 16 grudnia 2014, o 23:38

Dobrze. Na pewno się odezwę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2673
Dołączył(a): 4 sierpnia 2012, o 17:06
Lokalizacja: BB
Ulubiona autorka/autor: Nora Roberts

Post przez aniazlipca » 17 grudnia 2014, o 21:06

Janko na Twoim miejscu wybrałabym coś innego :wink:
ale i tak nic nie przebije Molly McAdams - okropieństwo :zalamka:
“Mercy laughed. “You have to excuse them—boys suffer from an incurable disability.”
“What?”
“Testosterone.”

Nalini Singh, Branded by Fire

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości