Ciucholandia

przez **Nocny Anioł** » 3 grudnia 2014, o 10:48

jeszcze czarna widziałam, ale takie malutkie

przez **joakar4** » 3 grudnia 2014, o 10:50

obawiam się że za tą cenę po pierwszym praniu zrobi się jeszcze mniejsza

przez **Nocny Anioł** » 3 grudnia 2014, o 10:53

tos mnie pocieszyła :smile:

przez **Dorotka** » 3 grudnia 2014, o 12:28

Miałam kiedyś podobną kurteczkę, tylko ładniejszą. Z pagonami na ramionach i z fajnymi guzikami w kolorze starego złota. Tak mi się podobała, ze kupiłam ją, choć była o numer za mała. Ale to nie przeszkadzało, nosiłam ją po prostu nie zapiętą, co wyglądało naturalnie - jakby tak właśnie miało być. Ale oddałam ją przyjaciółce.

przez **Alias** » 3 grudnia 2014, o 13:00

joakar4 napisał(a):obawiam się że za tą cenę po pierwszym praniu zrobi się jeszcze mniejsza

też bym miała obawy co do jakości...

przez **Nocny Anioł** » 3 grudnia 2014, o 13:02

muszę sobie czegoś takiego poszukać, tylko wyższych lotów

przez **Alias** » 3 grudnia 2014, o 13:10

dokładnie. z taką ceną nie wiadomo czego sie spodziewać...

przez **Nocny Anioł** » 3 grudnia 2014, o 13:13

dno i wodorosty, jak mówi Ewa
ale krój mi sie podoba

przez **Janka** » 3 grudnia 2014, o 13:42

Moja przyjaciółka ma szary żakiecik z aksamitu dokładnie w tym stylu. Zapinany na haftki.
Szwy ozdobine ma czymś ładniejszym, co się tak nie wymiętoliło, jak koronki w tej kurteczce na allegro.
Straszliwie żałuję, że go sobie wtedy też nie kupiłam, gdy kupowałyśmy dla niej.

przez **Nocny Anioł** » 3 grudnia 2014, o 13:44

ja taki kiedyś mijałam na wystawie, myślę ee po co mi to, nie mam kasy, a teraz se myślę o jaka ja durna

przez **Janka** » 3 grudnia 2014, o 13:56

Ja tak samo durna.
Nawet wtedy mierzyłam i był idealnie jak na mnie szyty.
Tylko przestraszyłam się stójki, bo się maluję i sobie wyobraziłam, że będę ją paćkała pudrem.
Trudno, bym paćkała. I bym prała.
Albo bym coś robiła żeby nie paćkać. Apaszki albo coś.
Walnijcie mnie mocno. Zasłużyłam.

przez **Nocny Anioł** » 3 grudnia 2014, o 14:00

i właśnie dlatego "zazwyczaj", jak cos zobaczę to biorę
dam ci całusa, może być?

przez **Janka** » 3 grudnia 2014, o 14:10

Może.

Ja tak samo nie lubię żałować. Jak mi się coś podoba, to albo kupuję od razu, albo wcale.
W młodości zrobiłam kilka takich błędów, że jak się zastanowiłam, to następnego dnia już nie było wcale.
Ten żakiecik to chyba jedyny mój błąd odkąd jestem dorosła.
Podwójny błąd, bo ten żakiecik w moim rozmiarze znalazłam jeszcze później bardzo przeconiony. I to był Znak!
A ja głupia tan Znak zlekceważyłam.
Przydałby mi się w tym roku na sylwesytra.