Teraz jest 22 listopada 2024, o 22:09

Julie Garwood

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 26 października 2014, o 15:30

Nie znam odpowiedzi na twoje pytanie, ale cię pocieszę, że jedna z forumowiczek (Berenika) go widziała i zdecydowanie odradzała go, a przynajmniej tym, którzy liczyli na ujrzenie garwoodowskiej fabuły na ekranie ;) Chyba nawet HEA nie było.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 63
Dołączył(a): 10 stycznia 2014, o 13:45
Ulubiona autorka/autor: Julie Garwood, Kat Martin, M.Jo Putney, , Kleypas

Post przez AnjaLii » 26 października 2014, o 15:50

Domyslam się że to nie to samo co książka gdyż zawsze tak jest iz film nigdy nie dorówna książce i naszej niepowtarzalnej wyobraźni. Ale mimo wszysto Dziękuję za zainteresowanie sie tematem a ja ciekawy człowiek jestem i mam nadz. Ze kiedys gdzies uda mi sie zobaczyć również i film.
]MARY JO PUTNEY - W taki sposób wąż musiał kusić Ewę. - Bardzo prawdopodobne - zgodził się - bo podniecił jej zmysły. Adam i Ewa zjedli jabłko, zdali sobie sprawę z własnej nagości z różnic płci - i zostali wygnani z raju. Osobiście uważam raj za bardzo nudne miejsce; doskonałość zawsze jest nudna. Jeśli nie można czynić zła, to nie można też czynić dobra. W naszym świecie żyje się o wiele trudniej niż w raju, ale za to ciekawiej, a namiętna miłość jest największą nagrodą za ponoszone przez nas trudy.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 2 grudnia 2014, o 00:18

Obrazek
Expected publication: July 28th 2015 by Dutton Adult

A beautiful computer genius and a bad-boy FBI agent must collaborate—in more ways than one—in the sexy, suspenseful new novel from #1 New York Times bestselling author Julie Garwood.

Allison Trent has always had a special talent for computers. When she’s not cleaning up after her troublemaker younger brother, Jason, she spends her days writing code and navigating the intricacies of the Internet. In fact, she’s working on a new program that will revolutionize the tech industry, and when she attends a prominent seminar, word begins to spread.

FBI agent Liam Scott discovers how brilliant Allison is and wants her to help hunt down a cyber criminal he’s been after for two years. He invites her to tour the bureau’s state-of-the-art cybercenter in Boston. Once she arrives, he thinks he can convince her to join the team.

But Allison doesn’t want to work for the government—until Liam makes an offer she can’t refuse: work for the FBI for one year, and they will expunge Jason’s illustrious criminal record.

Allison tries to deny her growing attraction to Liam, but just before her year in the FBI is over, she discovers someone has stolen the computer program she developed. Now she needs Liam’s help in tracking down the thief. And as they begin to close in on the culprit, they also begin to give in to each other...
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 2 grudnia 2014, o 09:45

Będzie chyba fajnie
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 grudnia 2014, o 12:46

Nie jestem przekonana do współczesnej Garwood, ale brzmi to ciekawie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 63
Dołączył(a): 10 stycznia 2014, o 13:45
Ulubiona autorka/autor: Julie Garwood, Kat Martin, M.Jo Putney, , Kleypas

Post przez AnjaLii » 2 grudnia 2014, o 12:52

Dla mnie również jakos współczesna Garwood nie wchodzi w grę., wolę jej historyczne powieści bo w tym jest naprawdę dobra . Może kiedyś dorosnę do współczesności ;-)
]MARY JO PUTNEY - W taki sposób wąż musiał kusić Ewę. - Bardzo prawdopodobne - zgodził się - bo podniecił jej zmysły. Adam i Ewa zjedli jabłko, zdali sobie sprawę z własnej nagości z różnic płci - i zostali wygnani z raju. Osobiście uważam raj za bardzo nudne miejsce; doskonałość zawsze jest nudna. Jeśli nie można czynić zła, to nie można też czynić dobra. W naszym świecie żyje się o wiele trudniej niż w raju, ale za to ciekawiej, a namiętna miłość jest największą nagrodą za ponoszone przez nas trudy.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 grudnia 2014, o 12:55

złe nie są, ale brak im tego "czegoś" ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 63
Dołączył(a): 10 stycznia 2014, o 13:45
Ulubiona autorka/autor: Julie Garwood, Kat Martin, M.Jo Putney, , Kleypas

Post przez AnjaLii » 2 grudnia 2014, o 13:12

wiedzmaSol napisał(a):złe nie są, ale brak im tego "czegoś" ;)

Dokładnie. ..tego czegoś ;-)
]MARY JO PUTNEY - W taki sposób wąż musiał kusić Ewę. - Bardzo prawdopodobne - zgodził się - bo podniecił jej zmysły. Adam i Ewa zjedli jabłko, zdali sobie sprawę z własnej nagości z różnic płci - i zostali wygnani z raju. Osobiście uważam raj za bardzo nudne miejsce; doskonałość zawsze jest nudna. Jeśli nie można czynić zła, to nie można też czynić dobra. W naszym świecie żyje się o wiele trudniej niż w raju, ale za to ciekawiej, a namiętna miłość jest największą nagrodą za ponoszone przez nas trudy.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 2 grudnia 2014, o 13:18

ja niektóre współczesne lubię chociaż zniechęca mnie doskonałość mężczyzn z Mongomerych...
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 2 grudnia 2014, o 13:22

Montgomery to chyba Deveraux ;)
Współczesne Garwood to Buchanan.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 2 grudnia 2014, o 14:38

a własnie, myla mi się. :mur: i autorki i faceci.. :mur: :wstyd: No ale Buchanan tez doskonali...
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 grudnia 2014, o 19:26

Te współczesne to bardziej sensacja niż romans.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 2 grudnia 2014, o 20:04

ale intryga jest fajna u współczesnej Garwood... :cheer:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 2 grudnia 2014, o 20:08

Może być ciekawe...xD :)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 2 grudnia 2014, o 20:10

dawno nic jej nie czytałam...więc trzeba się pokusić... :cheer:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 grudnia 2014, o 20:53

Sama przymierzam się do tej o Alasce, bo mnie miejsce zainteresowało.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 2 grudnia 2014, o 21:11

Mnie się własnie te współczesne bardziej podobały, zwłaszcza, że przedstawiciele prawa :hyhy: a już dwie pierwsze najbardziej z Buchanannów - chociaz idealni faceci... :czeka: chociaz Nagrodę powtarzam co jakis czas

Kawo - na Alasce? chyba w oryginale?
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 2 grudnia 2014, o 23:55

Gdzież tam, Garwood nie czytam w oryginale, wystarcza mi w zupełności po polsku. Tę mam na myśli „Bieguny uczuć”.
Pod względem sensacyjnym bywało nieźle, ale jakoś to nie robiło na mnie wrażenia. Drugiego tomu kompletnie nie pamiętam.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 3 grudnia 2014, o 10:13

aaa to ja to mam na liście w związku z serią Miłosć i sensacja - czeka w kolejce.
Wcześniejsze Cienie mnie zastopowały, bo tam akurat oblatywacz Noah był bohaterem.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 3 grudnia 2014, o 21:34

hmmm..jak milusio, że w końcu nowa książka pani Garwood w Polsce wyszła :D już złożyłam zamówienie do Mikołaja :D
wprost nie mogę się doczekać :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 2086
Dołączył(a): 28 listopada 2014, o 19:46
Ulubiona autorka/autor: Garwood, SEP, McNaught i wiele innych...

Post przez rewela » 10 grudnia 2014, o 22:27

AnjaLii napisał(a):Domyslam się że to nie to samo co książka gdyż zawsze tak jest iz film nigdy nie dorówna książce i naszej niepowtarzalnej wyobraźni. Ale mimo wszysto Dziękuję za zainteresowanie sie tematem a ja ciekawy człowiek jestem i mam nadz. Ze kiedys gdzies uda mi sie zobaczyć również i film.





choćby nie wiem co, nie oglądaj filmu! nie warto! :) książka i film to dwie różne historie.. film męczy, a fabuła odbiega od powieści.. masakra jakaś!

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 13 grudnia 2014, o 17:27

„Bieguny uczuć” okazały się okropnym rozczarowaniem:
Na początku nie ma nic o Alasce :(
Jedna trzecia nadal nie ma nic na ten temat :czeka:
Połowa, gdy rozpoczynają się jakieś niewyraźne i niezobowiązujące wzmianki :ermm:
Dwie trzecie minęło, a dopiero się wybierali, pojechali na chwilę, postrzelali sobie i wrócili :foch:
Końcówka to ponownie Chicago :niepewny:
Poza tym stanowili kółko wzajemnej adoracji, czyli jacy to oni są cudni i wspaniali :disgust:
A z niej była kiepska dziennikarka, bo nie chciało się jej sprawdzić faceta, zatem wierzyła w wszystko, co jej powiedział, a potem dziwiła się, że jej skłamał i zastanawiała się, dlaczego miałby to zrobić. Wprawdzie to niezbyt znacząca scena, ale mimo wszystko… :roll:
No i denerwowało mnie, że najpierw było streszczenie jakiegoś zdarzenia, następnie jego rozwinięcie – jak dla mnie to nie miało żadnego sensu.
Podobała mi się scena, gdy ją postrzelono – to było zabawne :hyhy:

Potem przeczytałam cały opis, który sprawia, jakby jego autor przeczytał książkę na wyrywki, a następnie sklecił własną wersję, bo nic ze sobą się nie zgadza. I ani razu nie było mowy o przeprowadzce, ani dłuższy wyjeździe. Czuję się wielce zdegustowana zabiegiem wydawnictwa.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 13 grudnia 2014, o 17:36

widzisz, mnie już Cienie przystopowały bo oni tam "cudowni, wspaniali, mężni, mądrzy, rozchwytywani" i do tego dzięcioł Noah, który mnie juz w poprzednich częściach drażnił. Miałam nadzieję, że chociaż to poleci dobrze... :czeka:
ale przeczytam, bo potem są w kolejce te Ciarki, a mam je już upatrzone.
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 grudnia 2014, o 18:59

Garwood według mnie nie powinna czubka nosa poza historyki nie wystawiać bo nie umie pisać dobrze niczego innego :roll:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 13 grudnia 2014, o 19:17

no właśnie , patrzę na moje oceny na bb i historyki w czołówce. z humorem..
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do G

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości