Young Adult + New Adult

przez **klarek** » 20 listopada 2014, o 22:16

to i tak więcej niż na początku tygodnia

przez **•Sol•** » 28 listopada 2014, o 21:03

Czytam Webber i jedna rzecz mi się cały czas tuła po głowie.
Jak można nie zauważyć że Lucas i tutor to jedna i ta sama osoba?!! O matko... Ta cała Jacqueline ma zakuty łeb

ale generalnie czyta się dobrze.
Tylko te angielsko polskie nazwy. Tutor, po desktopie i w ten deseń. Ale po co? Nie można napisać blat i korepetytor?

przez **szuwarek** » 28 listopada 2014, o 21:28

Sol - też mi się wydawało, że powinna była się zorientować...

przez **•Sol•** » 28 listopada 2014, o 21:46

nooo powinna... A już w momencie gdy on jej zadał to samo pytanie które ona jemu dzień wcześniej :zalamka:

masakra. Nie wiem czy te przeszłe wydarzenia tak ją otumaniły czy co, ale no trochę odrealniona dziewczyna. Młoda, okej, no ale bez przesady, braku części umysłu to nie usprawiedliwia...
A tak w ogóle jestem w połowie i dla mnie to lekka i przyjemna książeczka dla młodzieży. Traum na lekarstwo, bardziej się uśmiecham niż wzruszam.
Jestem gruboskórna

przez **szuwarek** » 28 listopada 2014, o 23:22

Sol - ja się nudziłam. Zupełnie nie kumam młodzieży... A do tego Janka dobiła mnie błyskotliwą myślą o dinozaurach.

przez **Janka** » 28 listopada 2014, o 23:37

Szuwarku, tylko nie zwalaj teraz na mnie.

przez **fanka76** » 29 listopada 2014, o 10:16

A mi się podobało . Fakt od razu się zorientowałam a to że ona nie w końcu to książka. Sól największa trauma to Lucas

przez **•Sol•** » 29 listopada 2014, o 11:14

skończyłam, i prawda, on trochę przeżył.
Ale to było za krótkie trochę dla mnie

za mało za płytko za krótko. Fajnie się czytało, ale jednak jeśli to jest dobry przykład NA to one nie dla mnie

przez **fanka76** » 29 listopada 2014, o 11:50

Sól dobry przykład to chyba buntownik crownover

przez **szuwarek** » 29 listopada 2014, o 14:26

Sol - Buntownik to to samo tylko w wersji dla "zbuntowanych": tatuaże, kolczyki w takich miejscach, że ja nie ogarniam :shock:

, codziennie w łóżku inna panienka (nie ma nawet sensu pamiętać imienia) i problemy rodzinne (tiaaa trauma). Przeczytałaś wersję waniliową...

przez **Janka** » 29 listopada 2014, o 14:33

wiedzmaSol napisał(a):Ale to było za krótkie trochę dla mnie za mało za płytko za krótko.

Sol, to może dlatego, że reszta jest w drugiej części. Pani Webber nie mogła wszystkiego wpakować od razu do jednej książki, bo miała pomysł, żeby pokazać to samo rodzące się uczucie z każdej strony osobno.

przez **Papaveryna** » 29 listopada 2014, o 19:13

wiedzmaSol napisał(a):skończyłam, i prawda, on trochę przeżył.
Ale to było za krótkie trochę dla mnie za mało za płytko za krótko. Fajnie się czytało, ale jednak jeśli to jest dobry przykład NA to one nie dla mnie

Chyba daruję sobie to jednak hmmm

przez **klarek** » 29 listopada 2014, o 19:16

fanka76 napisał(a):A mi się podobało . Fakt od razu się zorientowałam a to że ona nie w końcu to książka. Sól największa trauma to Lucas

Trudno było się nie zorientować

Dobrze jest do tego doczytać część drugą. Nie jest może bardziej inteligentna, ale nie jest głupia i faktycznie daje pełniejszy obraz. Ładnie pasują do siebie.

przez **•Sol•** » 29 listopada 2014, o 19:19

nie no o głupotę to ja nie posądzam tego

tylko że takie... Czuję się za stara do tej książki mimo że to o osobach tylko trochę młodszych ode mnie.

przez **fanka76** » 29 listopada 2014, o 19:23

Sól czujesz się stara na nią a ja :wstyd:

Jeśli nie zaczną wydawać w słusznym wieku bad boyów będę czytać Young Adult :bezradny:

przez **klarek** » 29 listopada 2014, o 19:29

fanko, a ja :evillaugh:

wiedzmaSol napisał(a):nie no o głupotę to ja nie posądzam tego
tylko że takie... Czuję się za stara do tej książki mimo że to o osobach tylko trochę młodszych ode mnie.

Dla mnie tego typu "głupota" to podstawa. Tę mogłam czytać bo nie była głupia. Inne choć o starszych, dla mnie są głupie i wtedy ani rusz

przez **fanka76** » 29 listopada 2014, o 20:35

Bo tak jest ten świat skonstruowany że każda z nas lubi co inneego ale czasami się spotykamy w pół drogi :smile:

przez **•Sol•** » 29 listopada 2014, o 20:56

Fanko, Ty się odmładzasz

i tego się trzymaj

Aralku, nie była głupia, co to to nie

ale czegoś mi brakło. Może faktycznie tej drugiej strony opisanej w Tak krucho

przez **klarek** » 29 listopada 2014, o 21:04

Sol, nie wiem czy o to ci chodziło, bo Tak krucho nie zdejmie ani lat, ani postrzegania bohaterów. Daje natomiast całkiem niezły wgląd w życie Lucasa, dawne życie. I sprawia, że można z niedowierzaniem pokiwać głową, co z tego chłopaka udało się uratować

przez **fanka76** » 29 listopada 2014, o 22:04

I tak jak pisalam kazda z nas lubi co innego ale również cieszy nas jeśli komuś podoba sie to co nam . Jesli o mnie chodzi to tak jest :hyhy:

. z Lev lubie o Palmerce z Klarkiem ,Ania o Young Adult z sol o Andrews :hyhy:

I tak dalej z Very różnie bo nasze gusta czytelnicze sie mijają :evillaugh:

itak dalej :czyta2:

....

przez **•Sol•** » 30 listopada 2014, o 01:09

wiadomo każda ma inny gust

najważniejsze że mamy o czym gadać bo nie zamykamy się na jeden gatunek

Aralku, wiek wiekiem, gdyby byli starsi może by się lepiej czytało, ale też właśnie głębi mi brakło

dlatego mam nadzieję że dwie książki stanowiące całość będę mogła ocenić na taką 5- bo teraz samo Tak blisko zasługuje na 4.

przez **Janka** » 30 listopada 2014, o 01:23

4 to też dobrze.

przez **klarek** » 30 listopada 2014, o 01:28

wiedzmaSol napisał(a):wiadomo każda ma inny gust
najważniejsze że mamy o czym gadać bo nie zamykamy się na jeden gatunek

Aralku, wiek wiekiem, gdyby byli starsi może by się lepiej czytało, ale też właśnie głębi mi brakło dlatego mam nadzieję że dwie książki stanowiące całość będę mogła ocenić na taką 5- bo teraz samo Tak blisko zasługuje na 4.

Sol, w moim rankingu 4 to bardzo dobra ocena

Kurcze, obawiam się, że wielkiej głębi to nawet po tych dwóch nie będzie

raczej dopełnienie, może większe zrozumienie zachowania Lucasa, które po pierwszej części bardzie ja przypisywałam tej młodości, a potem okazało, że to nie jedyny powód, albo nawet, że młodość nie ma z tym nic wspólnego

przez **Papaveryna** » 30 listopada 2014, o 04:46

fanka76 napisał(a):I tak dalej z Very różnie bo nasze gusta czytelnicze sie mijają

Ale o czymś tam zawsze można ze mną pogadać, a przynajmniej mam taką nadzieję :hyhy:

przez **fanka76** » 30 listopada 2014, o 10:24

Very zawsze i zmiłą chęcią :hyhy:

w końcu trafimy na coś co razem będzie nam się podobać

A robb serie in death czytałaś :mysli:

Young Adult + New Adult

Kto przegląda forum