Teraz jest 4 października 2024, o 17:21

Susan Elizabeth Phillips

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 listopada 2014, o 04:16

Księżycowa Kawa napisał(a):„Na przekór wszystkim” czytałam jako pierwsze i lepiej pamiętam.

Z „Na przekór wszystkim” najlepiej pamiętam opowieść o początkach przemysłu komputerowego. Bohaterów i ich historię dużo słabiej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 listopada 2014, o 04:27

wiedzmaSol napisał(a):moja powiedzmy że środkowa ;) oszczędzałam bo historyk jedyny właśnie a ja tak lubię historyki ;)
też mi się podobała.

Dla mnie to jakieś dziwne było. Trzeba powtórzyć, bo czytałam hen, hen. Wtedy jakoś też trafiła mi się Laleczka i uznałam,że SEP to totalna beznadzieja. Po jakimś czasie "Czyż ona nie jest słodka" wypożyczyłam i przy próbie jej czytania mnie od razu odrzuciło. Dobrze, że po paru latach trafiłam na "Idealną parę" i jeszcze wtedy nie drażnił mnie tak bardzo Heath, bo bym całkiem wykreśliła SEP z listy obywateli :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 listopada 2014, o 04:39

Szkoda, że "Czyż ona nie jest słodka" Ci nie podeszła. To fajna historia i można w niej znaleźć dużo życiowej mądrości.
Tylko bym wolała, żeby Colin nie był brzydalem.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 listopada 2014, o 04:42

Nie, ja to potem kupiłam przeczytałam i mi się podobała.
A teraz znów jej nie lubię :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 listopada 2014, o 04:43

Ja w tej chwili lubię wszystkie i w ogóle cały świat.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 listopada 2014, o 04:52

Ja w tym lubieniu wszystkiego nie jestem taka szczodra :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 listopada 2014, o 05:18

Ja też nie zawsze.
Teraz chwilowo mnie tak naszło. Nawet "Z miłości" i "Włoskich wakacji" bym się teraz nie czepiała.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 14 listopada 2014, o 11:19

Janka napisał(a):Szkoda, że "Czyż ona nie jest słodka" Ci nie podeszła. To fajna historia i można w niej znaleźć dużo życiowej mądrości.
Tylko bym wolała, żeby Colin nie był brzydalem.


Colin nie był takim brzydalem.....raczej intrygujący facet....moze nie cud piękny ale coś w sobie miał... :bigeyes:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 listopada 2014, o 11:23

Very co Ci przeszkadza w Czyż ona...?
Taka fajna książka, no i polowałaś :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 14 listopada 2014, o 11:25

Czyż ona .. jest super...galimatias tam jest...a Sugar jest niewiasta z ikra...tylko ta Winnie... :zalamka:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 listopada 2014, o 12:06

Winnie to drażliwy temat :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 14 listopada 2014, o 12:10

oj tak...dla mnie SEP ją genialnie odmalowała...wywołuje skraje emocje...
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 listopada 2014, o 12:20

fakt trzeba umieć taką zołzę stworzyć. I to żeby nie była przerysowana czy nierealna.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 14 listopada 2014, o 12:22

właśnie...była paskudna i wredna ale prawdziwa w tym....
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 listopada 2014, o 13:45

I dlatego można jej tak nie znosić. Jest realna ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 listopada 2014, o 14:02

wiedzmaSol napisał(a):Very co Ci przeszkadza w Czyż ona...?
Taka fajna książka, no i polowałaś :P

Nie trawię takich bohaterek jak Sugar. Potem ją lubiłam,ale wcześniej była jak taka zła królowa szkoły z filmu dla nastolatek, co to wylewa na bohaterkę świńską krew albo coś.
Nie umiem sobie wybić z głowy jaka była podła i w sumie to rozumiem Winnie :hyhy: Też bym chciała dowalić Sugar tak żeby jej gile z nosa poleciały.
No i ogólnie cała książka jest dziwna. Początkowo napisałam,że mi się bardzo podobała, bo tak było ale po upływie czasu wspominam raczej negatywnie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 14 listopada 2014, o 14:03

Ja tę książkę uwielbiam :lovju:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 listopada 2014, o 14:05

Jak już było sto razy powtarzane - każdy ma prawo do swojego zdania :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 14 listopada 2014, o 14:06

Very wiem że Ty jesteś wybredna ;) ale zobacz Winnie sobie czymś zapracowała na takie traktowanie a potem jeszcze się mściła. No i znów wraca temat co wolno dziecku i co dziecku się wybacza dla dorosłego jest niewybaczalne.
i nie próbuję Cię namawiać do zmiany zdania ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 14 listopada 2014, o 14:08

Zgadzam się z Sol.
Sugar dostała za swoje trzeba to przyznać.
a Winnie no cóż potem nie potrzebnie się jeszcze mściła.
Ale grunt że wszystko później dobrze się skonczyło.
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 listopada 2014, o 14:09

wiedzmaSol napisał(a):Very wiem że Ty jesteś wybredna ;) ale zobacz Winnie sobie czymś zapracowała na takie traktowanie a potem jeszcze się mściła. No i znów wraca temat co wolno dziecku i co dziecku się wybacza dla dorosłego jest niewybaczalne.
i nie próbuję Cię namawiać do zmiany zdania ;)

Wybaczyć można, ale zachwycać się jednak nie będę. I to nie ma nic wspólnego z wybrednością :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 14 listopada 2014, o 14:10

Zachwycać się nie musisz. Każdy lubi coś innego.
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 14 listopada 2014, o 14:22

Tylko mnie nie bij, Sun :handbags:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 14 listopada 2014, o 14:25

Bić nie będę :P
jestem przed okresem to mam bojowy nastrój :P
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 14 listopada 2014, o 14:41

"Czyż ona nie jest słodka" to chyba jedna z tych książek, w których nie tak łatwo można polubić bahaterów.
Łatwiej jest tę książkę polubić jako całość, a na to naprawdę zasługuje.
Z bohaterami tu jest raczej tak, że zamiast ich lubić, lepiej przyjąć za fakt zasadność ich występowania w książce. Muszą być tacy, jacy są (czyli pod jakimś względem niefajni), bo inaczej książka też nie byłaby taka, jaka jest (czyli fajna). A to by nie było z pożytkiem dla nas.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość