Teraz jest 21 listopada 2024, o 18:48

Vip ma ochotę na...

Nie wiesz, jaki tytuł konkretnie przeczytać? Doradzimy!
Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Vip ma ochotę na...

Post przez Viperina » 10 listopada 2014, o 10:59

Romans, w którym on jest z pozoru zimny, żaden hulaka i bawidamek, a raczej zapracowany człowiek (może być bogaty, zasadniczo mi to nie przeszkadza), w ogóle niezainteresowany żadnym dłuższym, krótszym ani nawet jednorazowym związkiem. Ona z kolei ma być rezolutną dziewczyną, która śmiało stawia mu czoła. Mają się ścierać, opierać i... przegrywać z rosnącym wzajemnym przyciąganiem.

Preferencje: najchętniej historyk, ale niekoniecznie. Wolałabym, żeby on był co najmniej w okolicach trzydziestki (żadne YA albo NA, żaden młody dziedzic fortuny w zaawansowanym wieku dwudziestu sześciu lat), ona trochę młodsza (nie lubię, jak ona jest starsza). Może być wymuszone małżeństwo. Wolałabym także, żeby ona nie była żadną kurtyzaną ani niczyją kochanką. Wolałabym, żeby nie była kobietą po przejściach, która właśnie wyszła poobijana z nieudanego związku. On powinien być na początku nieco rozdrażniony samą jej obecnością, później rozbawiony. Napięcie erotyczne powinno rosnąć w miarę rozwoju akcji.

Aha, nie musi być po polsku.

Any ideas?
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 10 listopada 2014, o 13:05

Od razu przyszło mi na myśl Zaufaj mi Krentz.
Pomyślę jeszcze nad innymi tytułami :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 10 listopada 2014, o 13:09

Quick Alchemia, Intryga, Randez-vous, seria Tobiasz i Lavinia, (całe Arcane to nie hulacy i one zadziorne), Krentz znaczna większość współczesnych, - ale to chyba wiesz :smile:
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 10 listopada 2014, o 13:17

Quick jeszcze Fascynacja :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 10 listopada 2014, o 13:18

Czytałam wszystko... Prawie całą Krentz i prawie całą Quick...
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 10 listopada 2014, o 13:38

sama jestem ciekawa bo bardzo dobra charakterystyka..
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 10 listopada 2014, o 13:48

aż chciałoby się coś takiego przeczytać ;)

 
Posty: 1140
Dołączył(a): 15 lipca 2013, o 09:13
Ulubiona autorka/autor: Balogh, Proctor, McNaught, Long, Craven, Graham

Post przez aur_ro » 10 listopada 2014, o 14:06

Te wymagania sa wyśrubowane!
Pewne elementy z opisu zawierają ksiazki Dailey: "Ostatnie polowanie", "Splątana winorośl"

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 10 listopada 2014, o 14:09

Nie obiecywałam, że będzie łatwo :)

Mnie się jeszcze kojarzy z tym Czekoladowa seria Florand.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 10 listopada 2014, o 16:23

Niebezpieczny krok Balogh pasuje jak ulał (w najgorszym wypadku prawie jak ulał), ale zdaje się, że Vip czytała i nie podobał jej się.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 10 listopada 2014, o 16:34

Czytałam, tak sobie mi się podobał...
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 10 listopada 2014, o 17:31

A "Willę" Roberts czytałaś? Też trochę pasuje.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 10 listopada 2014, o 17:37

Nie czytałam, a lubię Roberts. Dzięki, postaram się zdobyć :)
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

 
Posty: 1140
Dołączył(a): 15 lipca 2013, o 09:13
Ulubiona autorka/autor: Balogh, Proctor, McNaught, Long, Craven, Graham

Post przez aur_ro » 10 listopada 2014, o 18:17

Widzę że "Willa" Roberts i "Splątana winorosl" Dailey oscylują wokól podobnego tematu. "Willi" nie czytalam - więc porównac nie mogę, ale jako ciekawostkę podam ze Dailey była oskarżana przy niekt. powieściach o plagiaty z Roberts.

Co mnie, prawdę mówiac, nie ziębi ni grzeje, bowiem Roberts tez podobno sama swych fabuł nie wymyśla i nie pisze, toż to fabryka jest.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 10 listopada 2014, o 18:35

Nawet jeśli Roberts faktycznie korzysta z usług ghostwriterów, to z ghostwriterem podpisuje się umowę na wykorzystanie jego pracy... Dailey była o spisywanie fragmentów z książek Roberts (bo nie o papugowanie ogólnej fabuły) nie tylko oskarżona, ale i się do tego przyznała.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

 
Posty: 1140
Dołączył(a): 15 lipca 2013, o 09:13
Ulubiona autorka/autor: Balogh, Proctor, McNaught, Long, Craven, Graham

Post przez aur_ro » 10 listopada 2014, o 18:48

Masz rację, co jednak nie zaprzecza faktowi, że Roberts generalnie (tak sie domyślam) nie pisze sama powiesci pod którymi się podpisuje.
A co do tych dwóch książek wyżej wymienionych to ciekawa jestem na ile są podobne.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 10 listopada 2014, o 18:56

Oj, ale temu jest bardzo daleko do faktu. O ile mi wiadomo, nikt jeszcze nigdy nie udowodnił Roberts, że nie napisała choć jednej swojej książki. To nie Patterson ;)
Nie ona pierwsza w historii literatury pisze dużo i szybko. Czy my nie mieliśmy swojego Kraszewskiego?
Ostatnio edytowano 10 listopada 2014, o 19:02 przez Agrest, łącznie edytowano 1 raz
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 1548
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 10:29
Ulubiona autorka/autor: SEP/Long/Stuart/Quinn/Enoch/Balogh

Post przez mad_line » 10 listopada 2014, o 19:02

A czytałaś coś Robards? Ona ma ciekawych dojrzałych bohaterów, więcej czytałam jej współczesnych, np Pocałunek ognia , czy Księżyc myśliwego...
“Where is he? Bridgerton!" he bellowed. Three chestnut heads swiveled in his direction.
Simon stomped across the grass, murder in his eyes. "I meant the idiot Bridgerton."
"That, I believe," Anthony said mildly, tilting his chin toward Colin, "would refer to you.”

Julia Quinn, The Duke and I

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 10 listopada 2014, o 19:24

Czytałam Nikt nie jest aniołem i nie powaliło mnie. Poprawne, ale nie na tyle, żeby pociągnąć dalej.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1548
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 10:29
Ulubiona autorka/autor: SEP/Long/Stuart/Quinn/Enoch/Balogh

Post przez mad_line » 10 listopada 2014, o 19:32

Współczesne mają inny klimat, to najczęściej romans z wątkiem sensacyjnym, moim zdaniem warte uwagi. Szczególnie polecam Księżyc myśliwego http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=9955
“Where is he? Bridgerton!" he bellowed. Three chestnut heads swiveled in his direction.
Simon stomped across the grass, murder in his eyes. "I meant the idiot Bridgerton."
"That, I believe," Anthony said mildly, tilting his chin toward Colin, "would refer to you.”

Julia Quinn, The Duke and I

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 10 listopada 2014, o 19:33

Brzmi ciekawie, dzięki :)
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 10 listopada 2014, o 20:14

aur_ro napisał(a):Masz rację, co jednak nie zaprzecza faktowi, że Roberts generalnie (tak sie domyślam) nie pisze sama powiesci pod którymi się podpisuje.
A co do tych dwóch książek wyżej wymienionych to ciekawa jestem na ile są podobne.

auro, bzdury opowiadasz (bez urazy ;))
http://fallintothestory.com/how-it-all-works-for-nora/
ludzie powielają te plotki na FB i w pewnym momencie Nora się wkurzyła (inny link na tym blogu)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 1140
Dołączył(a): 15 lipca 2013, o 09:13
Ulubiona autorka/autor: Balogh, Proctor, McNaught, Long, Craven, Graham

Post przez aur_ro » 10 listopada 2014, o 20:34

Jesli naprawdę bzdury, to bzdury, się nie obrażam. To rzeczywiście Patterson wprost sie przyznał.

Avatar użytkownika
 
Posty: 4713
Dołączył(a): 15 października 2013, o 11:50
Ulubiona autorka/autor: krentz harkness howard robb Singh

Post przez fanka76 » 10 listopada 2014, o 20:57

A dwa pierwsze a nawy 3 tomy robb seria in death

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 10 listopada 2014, o 21:06

Czytałam, Fanko :)
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Następna strona

Powrót do Mam ochotę na...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości