Forumowy poradnik związkowy

przez **paola198618** » 16 stycznia 2009, o 14:34

No właśnie co ma być to będzie Obrazek

przez **lewkonia** » 16 stycznia 2009, o 14:48

Ja zawsze jak nie szukalam faceta to lepili sie do mnie jak do muchy a jak tylko ja zaczynalam sie rozgladac za jakims to jakby ich posialo gdzies. Ciekawe czemu tak bywa?

przez **Kawka** » 16 stycznia 2009, o 15:07

Nie mam pojęcia, ale mam dokłądanie to samo. Jak się nimi przestaję interesować, to nagle nie wiadomo skąd pojawiają się. Niestety nie ci, co trzeba. To chyba jakieś prawo Murphiego Obrazek

przez **Kat** » 16 stycznia 2009, o 15:30

tez zauwazylam, ze tak jest. ale mnie ogolnie faceci omija z daleka Obrazek

i dobrze

bo ja ich tez Obrazek

przez **wiwi14** » 16 stycznia 2009, o 16:44

mnie też omijają, albo raczej traktują jak kumpla Obrazek

a mi to pasuje - skutki wychowywania ze starszym bratem Obrazek

przez **Lorelei** » 16 stycznia 2009, o 16:48

Mnie też traktują jak kumpla Obrazek

Omijać też omijają Obrazek

przez **paola198618** » 16 stycznia 2009, o 17:37

najgorsze jest ze jak się z kimś jest to wtedy od nich opędzić się nie można Obrazek

przez **wiwi14** » 16 stycznia 2009, o 18:29

bo faceci są jednak zdobywcami Obrazek

(a raczej za nich się uważają)

przez **Kat** » 16 stycznia 2009, o 18:33

bo jestes zajeta Obrazek

nic tak nie pobudza apetytu samca, jak inny samiec Obrazek

przez **paola198618** » 17 stycznia 2009, o 10:28

No właśnie włancza im się instynkt łowcy hehe

przez **wiwi14** » 17 stycznia 2009, o 14:39

Tylko polują tam gdzie nie trzeba Obrazek

przez **Annette** » 17 stycznia 2009, o 17:13

Myślicie, że łatwiej zdobyć faceta, jeżeli jest zazdrosny o innych?

Że niby nie zwraca na Ciebie uwagi, a kiedy pojawią się na horyzoncie inni, to nagle pełne zainteresowanie?

przez **wiwi14** » 17 stycznia 2009, o 18:22

Moim zdaniem tak

przez **Kat** » 17 stycznia 2009, o 18:34

moim tez... tylko tak naprawde czy warto.. bo jesli pociagasz go bo jestes zajeta - to jak dlugo tak zostanie...

przez **paola198618** » 17 stycznia 2009, o 22:01

No właśnie zaraz mu przejdzie albo znajdzie sobie inny obiekt zainteresowania

przez **Annette** » 20 stycznia 2009, o 01:18

Miałam dzisiaj okropną sytuację, aż mi się chce płakać.

Podoba mi się chłopak, ja zresztą jemu też. Ostatnio dowiedziałam się, że ma dziewczynę, ale szczerze to nie było widać, żeby się tym miał przejmować -,-

I dzisiaj, nagle, jak spod ziemi wyrasta on i jego dziewczyna. Specjalnie do mnie z nią podszedł, żeby mi ją przedstawić! Gdybyście widziały jego uśmiech, taki pełen satysfakcji...

Nie wiem co mam o tym myśleć, nie wiem.

Jestem taka rozgoryczona i smutna.

Stracił teraz wiele w moich oczach.

przez **Lilia ❀** » 20 stycznia 2009, o 01:21

Dupek. Olać go Obrazek

przez **Kat** » 20 stycznia 2009, o 01:21

A TO DUPEK!!! NORMALNIE SKOPALABYM MU TE 4 LITERY.... Annette nie przejmuj sie takim kretynem... chociaz latwo powiedziec, a gorzej zrobic... a go na nastepny raz olej... i tyle - takie gnidy zasluguja tylko na to zeby je rozdeptac...

przez **pinksss** » 20 stycznia 2009, o 01:23

a ja bym mu w mordę dała, przy ludziach, to czasem doskonale kształci Obrazek

przez **Annette** » 20 stycznia 2009, o 01:26

Ja doskonale wiem, że on to zrobił specjalnie, żeby wzbudzić zazdrość.

Tylko wychodzi na to, ze nie liczy się ani ze mną, ani ze swoją dziewczyną, skoro takie numery odwala...

Dziękuję dziewczyny ;*

przez **Kat** » 20 stycznia 2009, o 01:26

olac to pozniej - najpierw dotkliwie uszkodzic... w jaja trza bylo go kopnac... mialby nauczke - po pysku by go nie ruszylo...

przez **Lorelei** » 20 stycznia 2009, o 01:27

Kij mu w oko, szkło w dupę i zapałki w nos Obrazek

przez **Annette** » 20 stycznia 2009, o 01:28

Zasłaniał się... swoją dziewczyną -,-

Stała przed nim jak nas przedstawiał.

przez **Lorelei** » 20 stycznia 2009, o 01:29

Dżentelmen, nie ma co Obrazek

przez **pinksss** » 20 stycznia 2009, o 01:30

czyli brałaś atak pod uwagę- zuch dziewczyna! Obrazek

Forumowy poradnik związkowy

Kto przegląda forum