gosiurka napisał(a):Sun mi również sie Obietnica podobała, bardzo polubiłam główną bohaterkę, fakt on głupi, ale co ona winna z tego co pamiętam to miała jeszcze głupszego ojca
szuwarek napisał(a):ma smaczki - takim dla mnie jest Nagroda czy Angielka. Poza tym potrafi do fajnej historii na siłę wstawić coś co psuje całość odbioru - tak miałam z Mongomery i ich facetami - przekombinowani byli, za cudowni , a juz Słodki Kłamca mnie dobił w tym byciu tak idealnym, bohaterki tez sa takie .. bez jaj... i własnie tak z nia mam, że czytam bo dobry początek i nagle pfff i powietrze zeszło.
szuwarek napisał(a):ma smaczki - takim dla mnie jest Nagroda czy Angielka.
szuwarek napisał(a):Freski to jedyne co dobrze zapamiętałam...
Księżycowa Kawa napisał(a):Tak, rozstali się na parę lat i tyle z tego pamiętamszuwarek napisał(a):Freski to jedyne co dobrze zapamiętałam...
A "Wybawca"? Znasz "Nawiedzoną"?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości