Jak mieszkamy?

przez **LiaMort** » 27 października 2014, o 23:37

chce tam..xD

przez **klarek** » 28 października 2014, o 18:31

Cudna ilosc miejsca

przez **•Sol•** » 29 października 2014, o 21:41

a teraz dla kontrastu do Aniołkowego porządku, mój bałagan

Kutnowski:

i gdański:

to nie jest cały kutnowski, jedna ściana ino

przez **Desdemona** » 29 października 2014, o 22:09

Sol...super zbiór... :bigeyes:

przez **•Sol•** » 29 października 2014, o 22:13

dzięki Des

patrzę na niego i szukam koncepcji jak to ułożyć żeby się nie rozjeżdżało...

przez **Desdemona** » 29 października 2014, o 22:15

...fajnie wygląda tak jak teraz Twój chosik w tym zbiorze Sol.... :bigeyes:

przez **Lestat** » 29 października 2014, o 22:17

Sol jaka super wystawka :mrgreen:

ja bym chciała jeszcze żeby się takie ścianki nigdy nie kurzyły :prosi:

przez **•Sol•** » 29 października 2014, o 22:19

taaak, chaos to dobre słowo

ale wiesz gorzej jak chcę coś wyciągnąć. Zawsze jak sięgam to się zastanawiam, runie czy nie runie

Lestat, dzięki

kurz

czeka mnie zdjęcie i wytarcie wszystkiego, ale odsuwam to od siebie

udaję że mizianie po wierzchach i bokach też coś daje

przez **Desdemona** » 29 października 2014, o 22:19

oj tak Lestat...zero kurzu i byłoby super... :evillaugh:

przez **Lilia ❀** » 29 października 2014, o 22:24

duży

przez **•Sol•** » 29 października 2014, o 22:46

Des, marzenie

Lil, bałagan? Nooo spory

ciężko go ogarnąć

przez **Lucy** » 29 października 2014, o 23:18

Słońce , ty to masz porządek ,a nie bałagan.

U mnie książki już znalazły się na szafie ,na podłodze koło stolika z telewizorem i na koszu z ubraniami :ermm:

przez **Papaveryna** » 29 października 2014, o 23:19

I w tapczanie :hyhy:

Sol, już Ci pisałam - dla mnie bomba :padam:

przez **•Sol•** » 29 października 2014, o 23:23

Lucy, dzięki

pocieszasz mnie

Ale powiem Ci że w tapczanie też mam

pudła na szafie, rządek za telewizorem to piętro niżej - babcia w tym celuje

Very, dzięki

boli mnie tylko to że mam wąskie półki i mieści się jeden rządek. Jedynie ten wysoki słupek ma podwójne załadowanie.

przez **Lucy** » 29 października 2014, o 23:52

Papaveryna napisał(a):I w tapczanie

Stamtąd już wywaliłam :zalamka:

wolę mieć wszystko na wierzchu ,żeby pamiętać o nich .

przez **klarek** » 29 października 2014, o 23:52

Sol, jak ja bym chciała mieć taki nieporządek :hyhy:

super jest, super książki i tak dużo :bigeyes:

przez **•Sol•** » 29 października 2014, o 23:56

Aralku, patrzę na zbiór Aniołka i mnie strzela że ja tak nie poukładam u siebie. Nie że niechciej, tylko kurczę mam nieforemne półki, jak widać

dziękuję

dużo, niedużo, na pewno to nie wszystko

ale w drugim pokoju to jest dopiero miszmasz

przez **klarek** » 29 października 2014, o 23:58

Myślę, że Aniołek ma proporcjonalnie więcej półek w stosunku do ilości książek. Pewnie są też bardziej ustawne, ale jej półki sprzyjają ładowi i uporządkowaniu

Też bym takie chciała, tyle, że ja nie mam już na nie miejsca

przez **•Sol•** » 30 października 2014, o 00:01

o to to. I książki pasujące wymiarowo do siebie.
U mnie takie nie mają racji bytu. Chciałabym, ale mój pokój przez jedną ścianę zajęty jest przez szafę z drzwiami przesuwnymi i musiałam mieć meble na zamówienie.
Ale na Aniołkowy styl z tym przekładaniem książek w szeregi i słupki patrzę i się zastanawiam jak to zastosować u siebie, bo jednak to trochę półki rozciąga

przez **Lestat** » 30 października 2014, o 00:19

to poznajcie mój sposób na kontrole biblioteki i brak kurzu

co nie mieści się na półkach, mieszka na strychu :heh:

przez **•Sol•** » 30 października 2014, o 00:23

Lestat, farciaro

jak masz strych no to zazdroszczę. U mnie tylko piwnica z kurzącym piecem, więc wynoszenie książek tam to strzał w stopę.

Naprawdę niezła kolekcja!

przez **Papaveryna** » 30 października 2014, o 10:48

Lestat napisał(a):

to poznajcie mój sposób na kontrole biblioteki i brak kurzu co nie mieści się na półkach, mieszka na strychu

Kupiłam takie cudo kiedyś na zabawki młodej. Przekręcała to dupą do góry i skakała aż się połamało. A w pokrywce usiłowała się bujać i też ją połamała.I jakimś cudem powyrywała te kółeczka. A jak mąż ją chciał z tym podnieść do góry urwał te uchwyty po bokach :rotfl:

Sol,najbardziej podoba i się zdjęcie z biurkiem te książki tam u góry i po bokach taki fajny klimat nadają :bigeyes:

przez **•Sol•** » 30 października 2014, o 10:58

dzięki Kawo

Very, zdolne masz dziecię

dzięki

stąd właśnie do Was piszę jak jestem w domu

przez **klarek** » 30 października 2014, o 12:20

Aniołku, Sol wzięłyście mnie w obroty. Tylko totalnie nie mam pomysłu co z tym zrobić

To nasz sypialnia. Czyli jak w blokowisku malutkie pomieszczenie w którym mieści się spore łózko, komody i biurko z komputerem. Jako, że wkurzyłam się, że inni mają, a ja nie (jakaś mnie zazdrość dopadła, widać to zaraźliwy wirus

) to policzyłam, że obecnie mam w sypiali ponad 560 książek. Z czego pewnie ta 60 z haczykiem to Ślubnego

A wygląda to tak:

Jak mieszkamy?

Kto przegląda forum