J.R. Ward

przez **Desdemona** » 28 września 2014, o 17:29

chyba coś w tym jest.... :bezradny:

przez **Agrest** » 28 września 2014, o 17:40

Być może część winy ponoszą wydawnictwa, może nie taki marketing, może nie takie okładki, nie wiem. Ale np dwie serie Singh wydawały dwa bardzo różne wydawnictwa - świeżo startująca Dwójka bez Sternika, dość zaangażowana w fantasy/paranormal i Prószyński z doświadczeniem i zróżnicowanym katalogiem - i rezultat był taki sam, czyli przerwanie serii. A czy Mag zaprawiony w fantasy wydaje grzecznie i terminowo paranormale? A Amber, specjalista od romansów, ciągnie wszystko, nie tylko Sparks?
Więc gdzie leży problem? Ja nie wiem, ale myślę, że to jednak nie jest kwestia tego, że potencjalne góry złota za paranormale leżą na ulicy i nic tylko się schylić...

przez **•Sol•** » 28 września 2014, o 17:43

biblioteki, gryzoń i pożyczanie od znajomych. Dla nas czasem jedyne wyjście żeby przeczytać a dla wydawnictw... No cóż.
Ale masz rację Agreście, dużo serii paranormalnych padło, często te słabsze, ale te podobno rewelacyjne też. Jak np wymieniona przez Ciebie Singh.

przez **aniazlipca** » 28 września 2014, o 18:40

Przeczytałam Kinga!!!!

i szczerze przyznam, że mnie wciągnęło

chyba tęskniłam za Braćmi (może dlatego robię sobie teraz powtórkę? :evillaugh:

). Wracając do Kinga - miał owszem gorsze momenty - wątek z Solą i wątek "nie dla mnie romantyczny" Layli...ale przebrnęłam przez to i czytałam z zachwytem resztę

Ghrom czasem mnie wkurzał, podobnie Beth, ale przypomniały mi się ich początki i cieszyłam się razem z nimi

podobało mi się, że częściej pojawiali się Bracia i ich krwiczki, że było tak domowo

brakowało mi trochę adrenaliny, walk, ale może w kolejnych tomach :wink:

no i pojawiły się zaskakujące rozwiązania

polecam

przez **mad_line** » 28 września 2014, o 19:45

Ja mam natomiast pretensje do Vidoegrafa, że nie wydają ebooków Ward (ośmielę się wysnuć wniosek, że pewnie żadnych :roll:

). Chciałam kupić elektroniczną wersję tego nowego cyklu, a tu pupa

Zdecydowałam się ostatecznie na angielską wersję, skoro im moje pieniądze niepotrzebne :wink:

przez **Desdemona** » 29 września 2014, o 19:18

oni z Ward to już chyba totalnie zrezygnowali.... :smutny:

przez **•Sol•** » 29 września 2014, o 19:21

Aniu, masz zacięcie

mnie stanęło na Thorze i nie mogę no. On jest taki emowaty.

Madi, właśnie im nasze pieniądze są niepotrzebne

i mówcie co chcecie, ale uważam że robią błąd.
Nie rozpatrujmy wszystkich wydawnictw i przypadków ale ten konkretny. Tyle chętnych a oni do nas zadem.

przez **Desdemona** » 29 września 2014, o 19:24

Sol ja do tej pory nie mogę zabrać się za Thora...a juz kilka razy były zamiary.... :ohlala:

przez **•Sol•** » 29 września 2014, o 19:38

Des, mam to samo

przyzwyczaiłam się że mam to na papierze a na czytniku mi nie chce iść.

przez **Desdemona** » 29 września 2014, o 19:55

kochana to samo u mnie :zalamka:

....ale trzeba będzie się zabrac...

przez **•Sol•** » 29 września 2014, o 19:57

nooo jak ktoś nade mną stanie :evillaugh:

Thor mnie nie rusza, o czym wielokrotnie pisałam. Nie uważam jego książki za koniecznej, potrzebnej i w ogóle, a to swoje robi. Ale znów pominięcie podobno może być niezbyt służące. Jedynie co to przeczytać po łebkach

przez **Desdemona** » 29 września 2014, o 19:59

moja droga musimy się zmobilizować i zaliczyć Thora.... :evillaugh:

przez **klarek** » 29 września 2014, o 20:00

Des,

Sol, ja niestety mam podobnie. W sumie nie mam ochoty i już właściwie wiem, że mi nie podejdzie

przez **•Sol•** » 29 września 2014, o 20:03

Des, weź Ty tego swojego chłopa nie puszczaj nigdzie bo Ci po głowie chodzą zbereźności

Aralku, no właśnie. Też wiem że to nie moja melodia, a wiem że przeczytać trzeba bo to jednak spójna seria.
Może we trzy się zmobilizujemy chociaż do poczytania z grubsza?

przez **Desdemona** » 29 września 2014, o 20:05

o cholerka...ale mi się napisało.... :ops:

przez **•Sol•** » 29 września 2014, o 20:08

Des, no w dziesiątkę Ci się udało

przez **Desdemona** » 29 września 2014, o 21:25

oj no to biedny ten Thor.... :evillaugh:

ale na poważnie to strasznie długo się zbieram do niego. a kiedyś nie mogłam się doczekać częsci o nim...

przez **aniazlipca** » 1 października 2014, o 18:14

Dziewczyny zaliczajcie zaliczajcie :evillaugh:

bo z kim ja mam tu wzdychać nad Braćmi i ich nowymi przygodami?? :twisted:

Przejdziecie Thora (który za 2 razem nie jest taki zły - jak pominie się smęty) i później jest z ręki

Sol - ja też mam długie przerwy, ale jak coś zaczynam to zawsze kończę - chyba, że jest naprawdę totalnie fatalne :wink:

przez **•Sol•** » 1 października 2014, o 18:20

u mnie trzeba doliczyć antyparanormalny nastrój

nie wiem co się poprzestawiało w tej pustej makówce :zalamka:

Pewnie przeczytam z pomijaniem, bo jak on się użala nad sobą to mam ochotę go wyciągnąć z książki i przetrzepać.

przez **klarek** » 1 października 2014, o 18:52

Dziewczyny, bo nie pamiętam, a on znajdzie sobie kogoś w końcu? Pewnie tak :zalamka:

przez **•Sol•** » 1 października 2014, o 18:55

No tak.
przecież NieMą :zalamka:

z litości chyba głównie...

przez **klarek** » 1 października 2014, o 20:55

Nie dam rady, mogę trzymać za was kciuki, wspierać, donosić środki wspomagające, ocierać czoło z potu, ale nie dam rady :hyhy:

przez **•Sol•** » 1 października 2014, o 21:02

ech chętnie bym Ci robiła za instrumentariuszkę, albo jakąś inną pomoc

Ale chyba wypada to chociaż po łebkach przeczytać.

przez **klarek** » 1 października 2014, o 21:16

Ja jako pasożyt będę bazować na waszym dobrym serduszku i tym, że podzielicie się ze mną odrobiną fabuły i wrażeń

przez **•Sol•** » 1 października 2014, o 21:21

podzielimy się na pewno

tylko najpierw trzeba się do czytania nagnać...

J.R. Ward

Kto przegląda forum