Teraz jest 22 listopada 2024, o 05:57

Romans historyczny

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 21 września 2014, o 21:28

jak wpadniesz tutaj.. Julia Quinn to na pewno ktoś się znajdzie Mandy. ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 43
Dołączył(a): 14 września 2014, o 15:57
Ulubiona autorka/autor: jeszcze sama nie wiem ;)

Post przez manda_tasior » 21 września 2014, o 21:35

LiaMort dziękuję :)
I mieliśmy razem trwać i nic z tego k**** mać

I like you a lottle.
It's like a little, expect a lot.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 21 września 2014, o 21:47

Ja przeczytałam wszystko, co u nas wydano. Zostały mi dwie pierwsze części Blydon - u nas niewydane i ta najnowsza (Wszystkie nasze pocałunki). Jestem umiarkowaną zwolenniczką jej twórczości.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 22 września 2014, o 21:18

Viperina napisał(a):No jest inaczej. Ale, nie porywająco. Chyba jednak większe emocje budziła pierwsza część.


Mnie bardziej podobał się drugi tom[i] Prawdziwe skandale[/i].
Jest więcej akcji, są rywale, bohater o złej reputacji posądzany o kradzież i zamordowanie ojca, do tego trochę niepełnosprawny po kuleje, pozbawiony majątku i przyjaciół. Ona bogata córka nuworysza, która wie czego chce i na przekór wszystkim walczy o swoją miłość.
Całkiem inny klimat, inny typ bohaterów ,mniej śmiesznych scen, więcej normalnego życia, ciekawa rodzinka a szczególnie jej siostra, fajne zwierzaki ,dużo emocji . Talie książki właśnie lubię.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 września 2014, o 21:41

fajna reklama Basiku ;)
ale ochłonąć trzeba po pierwszym, skoro mówisz że takie to inne. Żeby spojrzenie mieć świeże, bo pierwszym byłam bardzo zachwycona.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 23 września 2014, o 08:34

Mnie się też podobało, ale powiedzmy, umiarkowanie. Na tyle, żeby na pewno pociągnąć dalej serię. Fabularnie było ok, zabrakło mi czegoś na poziomie emocjonalnym, jakieś takie letniawe było. Na czwórkę.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 23 września 2014, o 18:58

No to opisuję ten co omijać (dla tych co kochankom stanowcze nie!)
Bohater wygrywa w karty dom (chyba tam zemsta była). w tym domu spotyka siostrę utracjusza. Ani ładna, ani szalona. za to zapalona hodowczyni - spotyka ją brudną w szklarni. kierowany Honorem ! proponuje jej małżeństwo. Ona się zgadza i fiu do Londynu. Tam on jej dom i szklarnię zapewnia. Sam tymczasem kierowany Honorem! odwiedza kochankę- mężatkę seksowną blondinę. Pogada i wychodzi. Bo ma Zasady! chadaja z żoną na przyjęcia- tam są świadkami romansu regenta i traktowania pogardliwie jego żony Charlotty. Kłóca się o to - ona jej broni, on mówi, że tak to jest. na jednym z przyjęć on spaceruje z kochanką po ogrodzie, ją tam podrywa jakiś facet i kochanka ją przy bohaterze pucza co do zachowania. Bohaterkę trafia furia! Wywala mu, że jej nie szanuje, że widuje się go z tą blondiną, że płaci jej rachunki a ona jest upokorzona. Wtedy on jej tłumaczy, że nie zdradza ( :zalamka: ) ale chroni przez Honor! i Zasady! kochankę przed wyśmianiem. Pamiętna była scena, kiedy odwiedził kochanke i przy wyjściu spotkał jej męża, pogadali o dzieciach i humorze blondiny ( :mur: ). Ona mu wybacza bo on taki Honorowy! potem się okazuje, że on ma tarumę bo jego siostra zginęła podczas rewolucji we Francji a jej brat cos z tym miał wspólnego. Ona zaczyna węszyć i odnajduje siostrę w więzieniu. Jada na ratunek, siostra umiera ale wolna i HEA.

nie pamiętam tytułu ale treść mi utkwiła zwłaszca ten jego cholera Honor! i Zasady!
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 września 2014, o 19:02

o matko.
Przecież to się niczego nie trzyma :zalamka: Ty to przeczytałaś? Do końca? Całkiem? Bez rzucania książką?
Podziwiam.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 23 września 2014, o 19:26

ooo ja wtedy miałam mnóstwo bardzo brzydkich przemyśleń o Zasadach! niektórych mężczyzn, które podpierają Honorem! :czeka: :embarrassed:
potem mnie jeszcze dobiło We władzy miłości Laurens (tu pamiętam tytuł)- on miał zasadę Księciuni jeden, że każda kochanka tylko 5 nocy i zmiana. I do jego pałacu przyjechała ostatnia kochanka na wezwanie bo on z nią był 4 noce i myslała, że jeszcze ta jedną chce spędzić. Co to kurna za zasady (tutaj podawane jako przykład siły i opanowania i konsekwencji) i co to za kobiety????
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 23 września 2014, o 19:47

nie pamiętam tytułu


Może wrzuć do odpowiedniego działu, a nuż ktoś skojarzy.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 23 września 2014, o 20:35

Sol-- to chyba było dobrze napisane , w sensie literackim i nie męczyło. ale i tak nie wrócę nigdy :zalamka: !
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 23 września 2014, o 20:46

szuwarku, medal należy ci się za skończenie i zebranie myśli w celu spisania :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 23 września 2014, o 21:01

och, ja z ciekawości nie takie rzeczy kończyłam. ale potem mam dosyć..
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 23 września 2014, o 21:02

w sumie rozumiem, wszak i ja ten układ ona jedna, a ich cały basen przeczytałam :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 września 2014, o 21:33

szuwarek napisał(a):No to opisuję ten co omijać (dla tych co kochankom stanowcze nie!)
Bohater wygrywa w karty dom (chyba tam zemsta była). w tym domu spotyka siostrę utracjusza. Ani ładna, ani szalona. za to zapalona hodowczyni - spotyka ją brudną w szklarni. kierowany Honorem ! proponuje jej małżeństwo. Ona się zgadza i fiu do Londynu. Tam on jej dom i szklarnię zapewnia. Sam tymczasem kierowany Honorem! odwiedza kochankę- mężatkę seksowną blondinę. Pogada i wychodzi. Bo ma Zasady! chadaja z żoną na przyjęcia- tam są świadkami romansu regenta i traktowania pogardliwie jego żony Charlotty. Kłóca się o to - ona jej broni, on mówi, że tak to jest. na jednym z przyjęć on spaceruje z kochanką po ogrodzie, ją tam podrywa jakiś facet i kochanka ją przy bohaterze pucza co do zachowania. Bohaterkę trafia furia! Wywala mu, że jej nie szanuje, że widuje się go z tą blondiną, że płaci jej rachunki a ona jest upokorzona. Wtedy on jej tłumaczy, że nie zdradza ( :zalamka: ) ale chroni przez Honor! i Zasady! kochankę przed wyśmianiem. Pamiętna była scena, kiedy odwiedził kochanke i przy wyjściu spotkał jej męża, pogadali o dzieciach i humorze blondiny ( :mur: ). Ona mu wybacza bo on taki Honorowy! potem się okazuje, że on ma tarumę bo jego siostra zginęła podczas rewolucji we Francji a jej brat cos z tym miał wspólnego. Ona zaczyna węszyć i odnajduje siostrę w więzieniu. Jada na ratunek, siostra umiera ale wolna i HEA.

nie pamiętam tytułu ale treść mi utkwiła zwłaszca ten jego cholera Honor! i Zasady!

Mam wrażenie, że miałam z tym do czynienia.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 14 czerwca 2014, o 14:04
Ulubiona autorka/autor: KA/Wylde/Jewel/Evanovich/Mitchell/Kleypas..

Post przez Lestat » 24 września 2014, o 22:00

Proszę mi tu szybciutko polecić jakiegoś gorącego sexownego histeryka :czyta2:

Chętnie po angielsku, może jakaś nowa autorka?? bo już nie wiem za co się brać :mur:

Acha, kończę McBain i mi się podoba :P
Obrazek
and in the and .. love doesn't conquer all..

"YOU? You hate me! You once told me that calling me Satan was an insult to Satan!" - D.S. evil1

Freakin' Book Lover ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 września 2014, o 22:03

Znasz „Lord of Scoundrels” Loretta Chase albo „Merely Married” (Małżeństwo tylko z nazwy) Patricia Coughlin?

„Gra o markiza” Julie Anne Long?
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 14 czerwca 2014, o 14:04
Ulubiona autorka/autor: KA/Wylde/Jewel/Evanovich/Mitchell/Kleypas..

Post przez Lestat » 24 września 2014, o 22:06

:P a nie znam i zaraz sobie obejrze!

Ostatnio przerzuciałam się prawie zupełnie na czytanie ang. Tyle okazji na Amazonie po taniości :shifty: Rodzime wydawnistwa rujnują mi budżet :zalamka:
Obrazek
and in the and .. love doesn't conquer all..

"YOU? You hate me! You once told me that calling me Satan was an insult to Satan!" - D.S. evil1

Freakin' Book Lover ;)

 
Posty: 1140
Dołączył(a): 15 lipca 2013, o 09:13
Ulubiona autorka/autor: Balogh, Proctor, McNaught, Long, Craven, Graham

Post przez aur_ro » 24 września 2014, o 22:10

Lestat, a czytałaś "The Duke of Shadows" Duran? Z 2008. Nienajgorsze.
PS. Ciesze sie, ze McBain sie podoba ;)
PS2. Tytuły kt Kawa podaje tez fajne sa m.zd.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 24 września 2014, o 22:31

Belzebub bardzo jest fajny :)
Kawo,a Gra o markiza też taka fajna? Mam to gdzieś w szafce :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 24 września 2014, o 22:37

Lestat napisał(a):Proszę mi tu szybciutko polecić jakiegoś gorącego sexownego histeryka :czyta2:


Jestem na finiszu Canham, która jest darmowa od jakiegoś już czasu na amazonie:
http://www.amazon.com/Across-Moonlit-Pirate-Wolf-Book-ebook/dp/B0053Y1M5A/ref=sr_1_3?ie=UTF8&qid=1411590885&sr=8-3&keywords=marsha+canham
Jeżeli lubisz wodne przygody, akcje praktycznie wyłącznie na pokładzie okrętów, to polecam.
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

 
Posty: 1140
Dołączył(a): 15 lipca 2013, o 09:13
Ulubiona autorka/autor: Balogh, Proctor, McNaught, Long, Craven, Graham

Post przez aur_ro » 24 września 2014, o 22:45

Alias, napiszesz coś wiecej?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 września 2014, o 22:56

Papaveryna napisał(a):Kawo,a Gra o markiza też taka fajna? Mam to gdzieś w szafce :)

Bawił mnie i najlepiej tę historię tej autorki wspominam.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 24 września 2014, o 22:58

To super :cheer:
Ja mam tę serię prawie całą. "Skrzydeł motyla" i tej ostatniej brakuje mi tylko chyba.A żadnej jeszcze nie czytałam :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 września 2014, o 23:02

Nie wszystkie są dobre, przynajmniej moim zdaniem i wątku autorki trochę jest na ten temat.
Tak swoją drogą, kiedyś Long myliłam Quinn.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość