przez Księżycowa Kawa » 17 września 2014, o 22:55
Jakoś tak złożyło, że w końcu przeczytałam dwa tomy cyklu Wampir do wynajęcia, a od dawna miałam ochotę, tyle że wcześniej mi nie pasowało. Pomysł interesujący i inny, gdyż Samantha Moon jest nie tylko wampirem, ale również matką, która zmaga się z codziennymi sprawami. Całkiem przyzwoicie to ujęto. Szkoda tylko, że historia ma kilka mankamentów. Fabuła mimo wszystko nie porywa, chociaż jest w miarę w porządku. Na plus zaliczam rozwiązania, gdyż Samantha Moon nie miała przesadnych obiekcji moralnych w pewnych kwestiach, czyli nie uważała, że każde życie jest cenne, bo ludzkie (niektórzy bohaterzy w tej materii wręcz przesadzają!). I brakowało mi pewnej ciągłości i płynności – wprawdzie atak na nią nastąpił przed kilkoma laty, lecz chwilami to jest opisywane jakby to było przed kilkoma dniami, przynajmniej takie odnoszę wrażenie, gdy są wspominane jej rozterki i wątpliwości.
Niemniej jednak najbardziej rzuciła mi się w oczy ewidentna niekonsekwencja autorki. W pierwszym tomie „Luna” Samantha ma 37 lat, w kolejnym już 34 lata. Ciekawe, ile będzie miała w następnym? Sprawdzę to. Dodatkowo przy tym zdarzenia, które miały miejsce dwa, trzy tygodnie wcześniej w drugim tomie zostały opisane, że przed kilkoma miesiącami. W kilku miejscach się powtarza. I jakoby już jest rozwiedziona, chociaż czasowo to niezbyt mi pasuje, bo chyba aż tak ekspresowo to jednak sądy nie rozwodzą. Nie najlepiej to świadczy o autorce, no i wpływa na ocenę.
Oprócz tego skoro wampiryzm był w tej historii czymś rzadkim, to jednak zbyt wielu i zbyt łatwo nabierało podejrzeń. I fragment z łowcą – końcowy – był dość bezsensowny.
Tak w ogóle, denerwowała mnie jej bierna postawa wobec męża. Na całe szczęście w „Księżyc i wampirzyca” dała mu nieźle popalić i jeśli w międzyczasie jeszcze trochę mu przyłoży, będzie dobrze. Należało się palantowi!
Gdybym miała coś do powiedzenia w tej sprawie, to odesłałam owe książki z adnotacją do poprawy. Wyszłoby im na zdrowie.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot
"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.