Julia Quinn

przez **sunshine** » 14 września 2014, o 22:54

No kurde no nie podzielisz sie

ciekawe która była pierwsza

przez **•Sol•** » 14 września 2014, o 22:55

Very, nie możesz znikać

przez **Papaveryna** » 14 września 2014, o 22:57

sunshine napisał(a):No kurde no nie podzielisz sie

ciekawe która była pierwsza

Nie dzielę się swoimi mężczyznami :evillaugh:

Ale spoko ja tylko tego jednego bierę. Reszta mi zwisa. Widzę,że Marcus popularny,a dla mnie sztywny jakby mu ktoś kijek w dupę wsadził. Simon mógł być,ale też mnie nie powalił.Tak samo ten tam z Markiza... Antosia chcę tylko. To jedyna Quinn,którą wielbię :bigeyes:

wiedzmaSol napisał(a):Very, nie możesz znikać

Niektórzy by pewnie chcieli :hyhy:

Ale już nie zamierzam

przez **sunshine** » 14 września 2014, o 22:58

Cholibka no

nieładnie

ech ja teraz Hugh kocham :bigeyes:

przez **•Sol•** » 14 września 2014, o 22:59

Jak dobrze że jakoś o chłopów się nie bijemy

A jak znikniesz to znajdę i Ci tyłek przetrzepię

przez **sunshine** » 14 września 2014, o 23:01

Dlaczego Very znika?

nie znikaj nie możesz

przez **•Sol•** » 14 września 2014, o 23:03

nie znika, bo oberwie. No!

przez **Księżycowa Kawa** » 14 września 2014, o 23:04

Papaveryna napisał(a):No dokładnie. Chwilę mnie nie ma i już się na moich chłopów rzucają

To nie wiesz, że ich trzeba ciągle pilnować, bo zaraz jakaś zechce sobie przywłaszczyć? :wink:

przez **Papaveryna** » 14 września 2014, o 23:05

znika,bo kocia drużyna jej się wykrusza i bęczy po kątach. No i nie chce Wam ględzić

E tam,to tylko Sun więc w ręce obcej flądry by nie poszedł

Lepiej już tak z dwojga złego

przez **•Sol•** » 14 września 2014, o 23:06

Very znów? :glaszcze:

przez **Papaveryna** » 14 września 2014, o 23:11

Nie ten wątek,Kochana :shifty:

Spoiler:

A żeby było na temat to powiem,że z miesiąc temu rzuciłam tylko tę noc w połowie i tak se leży :bezradny:

przez **•Sol•** » 15 września 2014, o 00:22

wiem, wiem, ale się martwię też :przytul:

A co Ci w niej nie grało?
To jeszcze przede mną i opinie na nie mnie stresują. Normalka

przez **Papaveryna** » 15 września 2014, o 00:32

Dzięki

Też się martwię,łykam uspokajacze,a to już za dużo i chyba muszę spróbować jakoś wyleźć z tego doła.
Także będziecie znów mieć mnie na karku :evillaugh:

Nie to że nie grało po prostu szukałam wtedy nie wiadomo czego :bezradny:

Przeczytałam "Jak w niebie" i było miłe,ale mdłe strasznie i ci bohaterowie jak z książki dla dzieci. Potem wzięłam to,ale też na ten moment to nie było to co chciałam. Bo ja zawsze mam ochotę na klimat jak z Hrabiego,a w żadnej innej książce Quinn nie umiem go odnaleźć i tak to...No. Masz Very i jej narzecze. Mam nadzieję,że zrozumiałaś co Ci chciałam przekazać

przez **•Sol•** » 15 września 2014, o 00:40

Forum leczy, forum wspiera, forum wysłucha

Wiem o co Ci chodzi

wiesz że my to narzecze mamy wspólne :evillaugh:

Tak jak ja szukam takiego klimatu jak w Propozycji dżentelmena tylko że po innych książkach i się nie mogę nasycić.

przez **Papaveryna** » 15 września 2014, o 00:47

Muszę tę Propozycję spróbować kiedyś jak mi będzie lżej na wątrobie.
Ogólnie niektóre Quinn są dla mnie przesłodzone takie puci puci

A w Hrabiu dużo chemii było,iskrzenia i wzajemnych obelg. Jak ja to uwielbiam :bigeyes:

A jak Książęta? Ta seria o nich,bo zaczynałaś chyba to? A ja oba mam akurat,bo kupuję Quinn sama nie wiem po co :zalamka:

A jeszcze chciałam powiedzieć,że w dni mojego największego doła akurat jakaś zła osoba wrzuciła na Allegro dużo RSL po 4,50 zł między innymi "Gwiazdka z nieba"

Urodzinowy też był,ale mam go od Fanki :lovju:

I chyba ze 3 Enoch,które najdrożej chodzą,a mi ich brakowało i tak to...Biednemu zawsze wiatr w oczy,nóż w plecy i chleb masłem do dołu

przez **sunshine** » 15 września 2014, o 00:49

Very bedziemy Cie wspierac i rozweselać

no zobacz jak Ci się udało

propozycja tez jest super :adore:

czytaj koniecznie

jejku miło mi że ewentualnie sie podzielisz :hyhy:

ja i tak będę do Hrabiego wzdychać :adore:

aczkolwiek jak patrze na moje oceny to najlepiej oceniłam Simona :hyhy:

przez **•Sol•** » 15 września 2014, o 00:51

Very musisz koniecznie

Uwielbiam Propozycję, jest taka akuratna. Tylko on Cię może wkurzać bo ma zaćmienie umysłu lekkie

ale może mu wybaczysz

Najdroższe Enoch? A ja nawet nie wiem które to

Simon jest uroczy i taki chwilami bezbronny :bigeyes:

przez **Papaveryna** » 15 września 2014, o 00:55

Simon był fajny ogólnie tylko trochę mi tam brakowało między nimi iskier :wink:

Bardziej tak po przyjacielsku się traktowali na początku. Aż za bardzo jak dla mnie. Raz ją zdążył cmoknąć i chyba Antek ich przydybał i żenić się kazał

Dzięki,Sun.Bardzo Was :lovju:

Kochana,te takie ciut droższe czyli "Rozpustnik i dziewica","Bohater bez skazy" i "Szlachetny łajdak". Tak od dychy wzwyż chodzą przeważnie,a tu po 4,50zł i u jednego człowieka więc i przesyła jedna i jeszcze sporo innych miał i ma,ale to już takie mniej hot :wink:

przez **sunshine** » 15 września 2014, o 00:56

ja do tej pory pamiętam jak sie śmiali na ślubie

i jak on się jąkał

moja pierwsza Quinn to sentyment mam :adore:

Very a to na allegro?

przez **•Sol•** » 15 września 2014, o 00:58

Ale Simon był fajny i Daphne taka w sumie słodka i konkretna zarazem

mnie niczego nie brakowało, ale Ty więcej wymagasz

Very i nawzajem :lovju:

To nie mam tylko Bohatera bez skazy. Ale nie spieszy się. Naciułałam tej Enoch od czorta a nie tknęłam jeszcze...

przez **sunshine** » 15 września 2014, o 00:59

My się wszystkie :lovju:

Ja nie Mam bohatera bez skazy a chciałabym

ale to nie tu :hyhy:

przez **Papaveryna** » 15 września 2014, o 01:07

Ja też jedną Enoch czytałam i to lata temu więc nawet nie pamiętam. No ale często forumowa mania zbierania mnie dopada i tak to :evillaugh:

Sun,tak na Allegro.

Sol,ja nie wymagająca tylko lubię bardziej motyw kto się czubi ten się lubi niż od przyjaźni do miłości

Może dlatego że żeśmy się z moim gryźli między sobą i kotłowali jakiś czas zanim doszliśmy do ładu ze sobą :evillaugh:

Wiesz,sentyment taki :evillaugh:

przez **•Sol•** » 15 września 2014, o 01:09

a w ten sposób

Od przyjaźni do miłości też jest fajnie, ale mniej emocjonująco

To już wiem dlaczego tak lubię jak od pierwszej chwili oboje jak śliwki w kompot :evillaugh:

przez **Papaveryna** » 15 września 2014, o 01:25

Czyli u Ciebie jeszcze inaczej

W sumie dla mnie też mogą wpaść jak śliwki od razu tylko w międzyczasie się jeszcze trochę pogryźć ze sobą :wink:

A ja już o ty mówiłam i chyba jestem kolejny raz w mniejszości,ale jak kilka lat temu czytałam to mi się całkiem Psotnica podobała

Urodzinowy prezent też,ale mniej. Były tylko przyjemne, ale mi odpowiadały. Nie w ten sposób jak Hrabia,ale dobre były.
I w sumie jak tak podumam to i "Magia pocałunku" była ok

Po czasie ją doceniam hehe

Najgorsze były Odchody,"Jak w niebie" takie słodkopierdzące,ale uszło no i Markiz niby dobry,ale nie oczarował mnie jak Was

Chyba dlatego,że spodziewałam się tam jakiejś intrygi albo sama nie wiem czego :bezradny:

przez **szuwarek** » 15 września 2014, o 07:35

ja mam stały ranking mężczyzn u Quinn: Marcus z Jak w niebie, Harry z Co słychać w Londynie, James z Jak poślubić markiza. Niezmiennie...
a propos - są inne części Agentów Korony?

a Simona i Daphne polubiłam u Hrabiego podczas gry.

czy wy nie śpicie????

Julia Quinn

Kto przegląda forum