Polecane i odradzane tytuły 18+

Strona WWW · przez **Duzzz** » 11 września 2014, o 12:17

HA! Mnie ostatnio tak powaliło "Do utraty tchu" Portii Da Costa :evillaugh:

Normalnie, żal, żal i jeszcze raz żal :evillaugh:

Tekst pisany w pierwszej osobie, ale tak durnie, że wydawało mi się, ze czytam jakieś wypociny ucznia szkoły podstawowej. Mnóstwo jakiś krótkich zdań. I ogólnie mało zachwycającego języka. Nie mówiąc o tym, że już po pierwszych 20 stronach byłam zdegustowana, zniesmaczona i tak to się ciągnęło przez kolejne 100 stron, a resztę po prostu przekartkowałam z nadzieją, że może jednak będzie lepiej :zalamka:

Bohaterka, to bibliotekarka, a do tego jeszcze nimfomanka.

przez **aur_ro** » 11 września 2014, o 13:14

szuwarek napisał(a):wczoraj na tańcach córki w empiku przeczytałam pobieżnie Malpas Jego wyznania.... naprawdę bardziej nielogicznej bohaterki nie spotkałam.( tu powinien być mój dłuugi wywód na ten temat... )
Do tego beznadziejna akcja, dialogi jak z komputera.... chyba tylko dla fanek.

poł godzinki w empiku i książeczka załatwiona!
Jak ja bym chciala umiec szybko czytać, może w koncu znalazlabym tę swoją upragnioną topową 10-kę wsród romasów, i to znacznie, znacznie szybciej niż sie na to zanosi.

przez **szuwarek** » 11 września 2014, o 13:30

eee nie pół godzinki, chyba półtorej. Poza tym mało to było wciągające, raczej drażniące. No i z tych średnio grubych.
trudno taką 10 stworzyć..

przez **Agrest** » 11 września 2014, o 13:38

może w koncu znalazlabym tę swoją upragnioną topową 10-kę wsród romasów, i to znacznie, znacznie szybciej niż sie na to zanosi.

A skąd wiadomo, kiedy przestać czytać, bo posiadana 10 jest ostateczna? :lol:

przez **szuwarek** » 11 września 2014, o 13:45

poza tym, ja tak mam, że w zależności od nastroju co innego bym wybrała...

na pewno nie Malpas :bezradny:

przez **•Sol•** » 11 września 2014, o 14:49

a ja miałam tej Malpas dać szansę :czeka:

taka chwalona jest i zachwyty nad nią czynią...

przez **szuwarek** » 11 września 2014, o 17:19

Sol - jak wrócę do domu to się rozwinę.

przez **•Sol•** » 11 września 2014, o 17:22

o super.
To czekam w takim razie.

przez **szuwarek** » 11 września 2014, o 18:54

no to się lekko rozijam
streszczać fabuły nie będę bo juz chyba aur_ro to zrobiła. z nudów u kogos przeczytałam 1 i 2. teraz w rączki mi wpadła 5. moim skromnym zdaniem żadna strata, że nie czytałam środka. :czeka:

na plus: literacko nie jeste tak źle. Chociaż dialogi między wszystkimi postaciami poza parą głownych bohaterów sztywne i nienaturalne...
ładne okładki.
całkowite minusy... hmmm

raczej bardziej minus niż obojętność, to co mnie najbardziej uderzyło to choroba psychiczna bohaterów... ona ma chyba dwubiegunową osobowość.. z jednej strony cały czas podkreśla się jaka jest pruderyjna, jak nie umie powiedzieć

Spoiler:

, z drugiej strony

Spoiler:

do tego fabuła - przypominam to już 5 część: co krok wychodzą na jaw jego kolejne tajemnice: schemat jest taki- tajemnica- ona cierpi- odchodzi- on ją ściga- osacza- szantażuje- najpier telefonicznie- potem sie spotykają - on od razu ją bierze, ona nie umie odmówić

Spoiler:

i ona wybacza... i tak kilka razy. te jego tajemnice ... no nie wiem, normalną kobietę chyba by dobiły, albo chociaż musiałby sie czołgać. tutaj wystarcza wyżej wspomniane kr. Bohaterka dobiła mnie bo już w pierwszej części dotarło do nas, a ona się domyśliła

Spoiler:

w 5 mamy tego efekt i ona jest w szoku :czeka:

oburzona

ucieka etc..
bohater tez niezrównoważony bo to co tutaj nazywają miłością dla mnie jest obsesją w skrajnej formie, połączone z autodestrukcją.
w nieczytanej przeze mnie części, ale co chwila do tego wracają jest motyw

Spoiler:

Ona wybacza bo bez niego nie ma życia i kr. jego tajemnice tez moim zdaniem kwalifikują go do leczenia....
mam wrażenie, że 6 tomów powstało do opisu

Spoiler:

Wracam do tych słów bo jest ich chyba więcej niż wewnetrznej bogini połączonej z przygryzaniem wargi. do tego ciągłe ucieczki- pościgi- jego cierpienie i kr... dialogi bohaterów w połowie składają się z tych słów..

przyznaję, że dzisiaj w akcie musu dokończenia na angielskim córy dopadłam 6 i pobieżnie dowiedziałam się jak się kończy :mur:

epilog zgłaszam do najdurniejszego w historii epilogów. poza tym fabuła bez zmian...

przez **•Sol•** » 11 września 2014, o 19:42

to ja podziękuję...
Taka rąbanka, nie no nie ma opcji...

przez **fanka76** » 11 września 2014, o 20:09

Szuwarku o jakiej książce lub serii piszesz?

To puki co widze żeCross z wydanych w Polsce ksiazek tego typu bije je na głowę

przez **•Sol•** » 11 września 2014, o 20:13

Fanko mowa o Ten mężczyzna.

przez **fanka76** » 11 września 2014, o 20:19

Jeszcze nie zagladałam do tej serii ale szuwarek troszke mnie zniechęcił raczej liczyłam na drugiego crossa. A że sypias z innymi to już :zalamka:

dno nie facet.

przez **•Sol•** » 11 września 2014, o 20:36

zwłaszcza że autorka chyba z Crossa rżnęła nieudolnie...

przez **szuwarek** » 11 września 2014, o 20:37

bo cierpiał... bo ja wiem, czy to jest tak na maksa złe? na maksa nie, może nie moja bajka ale tak to bym tylko znudzona była... a tutaj to jakies bez sensu, na siłę maxymalny skandal rezydencja itd.. tylko bez konsekwencji i logiki często..
może tylko ja tak to odebrałam..

przez **•Sol•** » 11 września 2014, o 20:39

może pierwszy tom spróbuję kontrolnie. Bo to chyba cienkie jest nie?

przez **fanka76** » 11 września 2014, o 20:53

Moze faktycznie zobacze czy przy pierwszym tomie zaskoczy ...ale :bezradny:

Mam zle przeczucia

przez **aur_ro** » 11 września 2014, o 21:08

Agrest napisał(a):
może w koncu znalazlabym tę swoją upragnioną topową 10-kę wsród romasów, i to znacznie, znacznie szybciej niż sie na to zanosi.

A skąd wiadomo, kiedy przestać czytać, bo posiadana 10 jest ostateczna?

Ależ! Niechby chociaż była nieostateczna! Troche już przewrócilam tych książeczek, a nawet nieostatecznej listy ułożyć z czystym sercem nie mogię.

przez **Księżycowa Kawa** » 11 września 2014, o 21:44

wiedzmaSol napisał(a):może pierwszy tom spróbuję kontrolnie. Bo to chyba cienkie jest nie?

Sześć tomów z tego, co się orientuję. Może gdyby to przerobić na jeden, miałoby więcej sensu?
Może kiedyś zerknę…

przez **•Sol•** » 11 września 2014, o 22:41

sześć, tak, tylko że pierwotnie w wersji oryginalnej to były trzy tomy :roll:

dlatego myślę że jeden to cienka broszurka.

przez **szuwarek** » 12 września 2014, o 07:47

może im dalej tym autorka bardziej szalała, sama nie wiem. szóstka mnie pogrążyła...

Sol- średnio grube :coffee:

przez **•Sol•** » 12 września 2014, o 10:39

najwyżej porzucę, ale jak ochotę miałam spróbować tak nadal trochę mam.

przez **aur_ro** » 12 września 2014, o 16:49

A tak a propos bohaterki This Mana - moim zdaniem nie odbiega jakoś poziomem od bohaterki serii z Crossem i tym podobnych. Ani szczególnie głupsza, ani mądrzejsza.

przez **Księżycowa Kawa** » 12 września 2014, o 21:13

wiedzmaSol napisał(a):najwyżej porzucę, ale jak ochotę miałam spróbować tak nadal trochę mam.

W takim razie dlaczego by nie, jeśli ma się okazję.

przez **fanka76** » 12 września 2014, o 22:43

aur_ro napisał(a):A tak a propos bohaterki This Mana - moim zdaniem nie odbiega jakoś poziomem od bohaterki serii z Crossem i tym podobnych. Ani szczególnie głupsza, ani mądrzejsza.

Mnie zniechecil opistej bohaterki ze jest proderyjna a nimfomanka prawie że.
Ewa od Crossa nie ukrywa ze lubi seks i ze w mlodosci uprawiala go az naddto

Polecane i odradzane tytuły 18+

Kto przegląda forum