Teraz jest 25 listopada 2024, o 15:17

Pocieszacz

Smutno? Tutaj znajdziecie uśmiech i pocieszenie...
Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 12 stycznia 2009, o 21:12

Gdzieś już kiedyś czytałam ten o Suzukim, ale dobrze, że go napisałaś Lucy ;-D

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 stycznia 2009, o 00:50

A teraz jeden dowcip polityczny :





Przyjeżdża Kaczyński z wizytą do Benedykta XVI

Jest miło i sympatycznie, Benedykt XVI pyta:

B: A jak tam u Was po wyborach ?

K: Wszystko w jak najlepszym porządku Ojcze św. Wyborcy zadowoleni, szczęśliwi. Mówią że takiej Polski chcieli.

Ojciec Święty pokiwał głową uśmiechnął się i pokazał Kaczyńskiemu 6 palców.

B: A jak tam u Was z bezrobociem ?

K: Doskonale Ojcze Święty. Jest tak dobrze że młodzi ludzie już zaczynają wracać do kraju z emigracji. Zarobki super, pracodawcy gwarantują doskonałe

warunki zatrudnienia.

Ojciec Święty znów pokiwał głową ,uśmiechnął się i pokazał Kaczyńskiemu 6 palców

B: A co w szkolnictwie ?

K: Wspaniale. Minister sprawdził się doskonale. Dzieciaki zadowolone ,chcą nawet w sobotę i niedzielę chodzić do szkoły.

Ojciec Święty pokiwał głową, uśmiechnął się i znów pokazał 6 palców.

Wizyta się zakończyła Kaczyński wrócił do Polski i swych obowiązków.

Jednak sprawa pokazywanych 6 palców nie dawała mu spokoju. Wybrał się więc do Glempa i pyta:

K: Prymasie byłem u papieża opowiadałem mu co w kraju, a ten na każdą moją odpowiedź pokazywał mi 6 palców. Co to znaczy?

G: Jak to, ty katolik i nie wiesz że chodzi o 6 przykazanie ? : Nie cudzołóż.

K: Nie cudzołóż? A jak to się ma do mnie?

G: A co miał powiedzieć, nie pier...... ? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 13 stycznia 2009, o 00:59

Obrazek Boski Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 stycznia 2009, o 03:18

Nie wiem czy powinnam ten dowcip pisać ......... dopiero co go przeczytałam ....... nie mogę się powstrzymać. Wulgaryzmy są częściowo wykropkowane Obrazek



Jedzie sobie chłop wozem i popędza konia bijąc go batem, wrzeszczy - WIO KONIU RUSZ ZAD!

Nagle koń staje, odwraca łeb i mówi:

- JESZCZE RAZ MNIE JEBN..... TYM BATEM TO CI KUR... TAK WYJEB....Z KOPYTA ŻE NIGDY NIE WSTANIESZ!! Ty zgniłku ty...

Chłop z wielkim zdumieniem i zdziwieniem odparł:

- JESZCZE NIGDY NIE WIDZIAŁEM ŻEBY KOŃ GODOŁ!

Na to pies stojący obok:

- JO TEŻ!

Jeżeli ktoś poczuł się urażony to sorry Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 218
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Malownicze okolice Krakowa ;)

Post przez AndziaK » 14 stycznia 2009, o 00:41

Do nieba w jednakowym czasie dostali się o. Ryzyk i ks. Janowski: W bramie niebios wita ich uśmiechnięty św. Piotr z dobrotliwym wyrazem twarzy:

- Witajcie u bram niebios!! - rzecze święty - podajcie swoje imiona, a sprawdzę, czy jesteście godni wejść do raju.

- Ojciec Tadeusz Ryzyk.

Święty Piotr rozwija dłuuuuga listę, szybki rzut okiem i..

- Niestety, synu, ale nie ma Cię na liście.

- Jak to??? - wybałuszył oczy Ryzyk - Przecież to niemożliwe. Byłem księdzem, autorytetm moralnym w kraju największego z papieży, codziennie miałem miliony słuchaczy...

- Przykromi bardzo, ale nic nie mogę na to poradzić... - odparł św. Piotr. - Twoje imię?

- ks. Henryk Janowski.

Chwila ciszy.

- Przykro mi, synu, ale Ciebie tez nie ma.

- Jak to??? Przecież ja również byłem nisamowitym autorytetm moralnym w Polsce, walczyłem z wpłwyami innych narodów, mówiłem płomienne kazania.

Ludzie słuchali mnie w pełnym skupieniu...!!

- Przykro mi bardzo, moi drodzy, ale skoro nie mam Was na liście, nic niemogę dla Was zrobić...

Zapanowała niezręczna chwila ciszy. Całą trójka niepewnie spogląda na siebie, po czym ks. Janowski wzruszył ramionami i powiedział:

- Chodź, Tadek, co będziemy z Żydem gadać...





Umiera papież. U wrót raju św. Piotr go pyta:

- Ktoś ty?

- Ja? biskup Rzymu.

- Biskup Rzymu? Nie kojarzę.

- No, namiestnik Pański na Ziemi.

- To Bóg ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo.

- Jestem głową kościoła katolickiego!

- A co to takiego?

Papież zrobił głupią minę i aż mowę mu odebrało.

- Dobra - mówi sw Piotr - Czekaj tu, idę spytać szefa.

(tup, tup, tup)

- Panie Boże, masz chwilkę? Jest tu taki jeden, mówi, że jest papieżem, Twoim namiestnikiem na Ziemi, głową czegoś tam..

- Nie kojarzę. Ale moment... Jezusie, może ty coś o tym wiesz?

- Nie, tato, nie kojarzę. Ale pójdę z nim pogadać.

Po chwili wraca Jezus zwijając się ze śmiechu i mówi:

- Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu?

- No, i?

- Oni do tej pory działają!

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 14 stycznia 2009, o 00:45

Kółko rybackie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 stycznia 2009, o 04:05

Ksiądz Rydzyk chodzi z tacą po kościele, zbiera pieniądze od wiernych RM.

Podchodzi do staruszki, a ona grzebie w portfelu.

Rydzyk : Te grubsze babciu, papierowe..

Babcia:Aa nie.. te grubsze mam na fryzjera Rydzyk : babciu, ale Maryja nie chodziła do fryzjera.

Babcia: Taak?? A Jezus nie jeździł Maybachem...







Wspina się ślimak na wieżowiec. Po dwóch latach wszedł na trzecie piętro, pełna mobilizacja idzie dalej. Po czterech latach jest na szóstym, troszkę zmęczony ale zawrócić się nie opłaca, wiec idzie dalej. Po sześciu latach jest na dziewiątym ale akurat jakiś gość patrzył przez okno zobaczył ślimaka pstryknął go i ślimak poleciał z powrotem na dół. Po dziewięciu latach dzwonek do drzwi. Na dziewiątym pietrze otwiera gość, patrzy nikogo?! nagle słyszy głos dobiegający z dołu (ślimak)

- Ej ,gościu co to cholera było przed chwilą !!!!







Lubisz matematykę?

Jeśli tak, to dodaj mnie do siebie,

odejmij nasze ubrania,

podziel ze mną łóżko i ...

zacznijmy się mnożyć.











Wykaz pieśni, które należy śpiewać podczas jazdy samochodem, gdy rozwija się następujące prędkości:



80km/h- Pobłogosław Jezu drogi

90km/h- To szczęśliwy dzień

100km/h- Cóż Ci, Jezu, damy

110km/h- Ojcze, Ty kochasz mnie

120km/h- Liczę na Ciebie, Ojcze

130km/h- Panie, przebacz nam

140km/h- Zbliżam się w pokorze

150km/h- Być bliżej Ciebie chcę

160km/h- Pan Jezus już się zbliża

170km/h- U drzwi Twoich stoję, Panie

180km/h- Jezus jest tu

200km/h- Witam Cię Ojcze

220km/h- Anielski orszak niech Twą duszę przyjmie







Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:

- Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół.

Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się miś za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu.

Matka na to:

- Jasiu, co żeś ty zrobił, natychmiast idź i sprzedaj tego misia.

Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce. Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi.

Sąsiadka wpycha faceta z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:

- Kup pan misia.

- Spadaj chłopcze.

- Bo będę krzyczał.

- Masz pięćdziesiąt złotych i się zamknij.

- Oddaj misia.

- Nie oddam.

- Oddaj bo będę krzyczał.

Sytuacja powtarza się kilkanaście razy. Jasiu zarobił kasy od cholery. Wraca do domu z zakupami: kawior, krewetki, szynki i całą furę szmalu kładzie na stole.

Matka do Jasia:

- Jasiek chyba bank obrabowałeś. Natychmiast do księdza idź się wyspowiadać!

Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:

- Ja w sprawie Misia.

- Spie...., już nie mam kasy.









Idzie ksiądz przez pustynię i napotkał głodnego lwa. Pada na ziemię i zaczyna się modlić:

- Boże, spraw, aby to stworzenie miało choć trochę chrześcijańskich uczuć!

Lew nagle klęka i również zaczyna się modlić. Ksiądz woła:

- Dzięki Ci, Panie!

Lew na to:

- Pobłogosław Panie ten posiłek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 14 stycznia 2009, o 14:49

Hihi ale babcia Rydzyka podsumowała Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 14 stycznia 2009, o 14:54

- Pobłogosław Panie ten posiłek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 211
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Post przez wiwi14 » 14 stycznia 2009, o 19:13

Ja chodze do liceum matematycznego i nasz kochany pan prof. nam to ostatnio opowiadał Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 14 stycznia 2009, o 19:28

No, no fajnego masz profesora Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 218
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Malownicze okolice Krakowa ;)

Post przez AndziaK » 14 stycznia 2009, o 21:41

Ooch a czemu ja mam od matematyki taką wredną s*** Obrazek wolałabym profesora rzucającego kawałami Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 14 stycznia 2009, o 23:11

Nas dzisiaj doktor od socjologii zachęcał do inwestowania w dzieci, to może nas na starość przygarną jak już nie będzie pieniędzy na nasze emerytury i oczywiście zająć się za kilka lat robieniem tych dzieci, ze względów demograficznych oczywiście Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 15 stycznia 2009, o 04:17

Inwestować to można w ziemię albo nieruchomości . Obrazek A co do tego ,że przygarną nas na starość jak nie będzie pieniędzy na nasze emerytury . Ha, dużo osób wysyła biednych staruszków do domu starców żeby nie zawracali im głowy. " Inwestycja" nie zawsze się opłaca .

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 15 stycznia 2009, o 14:36

<span style="font-size: 18px; line-height: normal"> Zabawna wpadka Maćka Stuhra </span>



Maciej Stuhr ma niewyparzony język i czasami zdarzają mu się wpadki, za które później musi się gęsto tłumaczyć. Gdy niedawno palnął nieprzemyślaną uwagę do mężczyzny remontującego kuchnię, obaj panowie miny mieli nietęgie. Przeczytaj, co przytrafiło się aktorowi.



"Zamówiłem do kuchni kamienny blat" - opowiada "Super Expressowi" Stuhr w jednym z wywiadów. "Przywieźli go, był piękny, ale na samym środku spostrzegłem brzydką skazę" - dodaje.



Aktor wezwał kamieniarza i powiedział mu: "Proszę spojrzeć, to wygląda, jakby kot nasrał". Na co fachowiec odpowiedział: "Ja mam na nazwisko Kot".



"Jezus Maria, chciałem się pod ziemię zapaść, dzwoniłem trzy razy, by go przeprosić" - wspomina Maciek Stuhr. Bulwarówka zauważa, że teraz aktor dwa razy się zastanowi, zanim coś powie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 15 stycznia 2009, o 15:08

Teksty prezenterów :



"Jada cały peleton, kierownica koło kierownicy, pedał koło pedała"



"Pani Szewińska nie jest już tak świeża w kroku jak dawniej" - Bogdan Tomaszewski



"Puścił Bąka lewą stroną" - Dariusz Szpakowski



"Wszystko w rękach konia" - Jan Ciszewski przed decydującym przejazdem Jana Kowalczyka w Moskwie



"Sytuacja zmieniła się diametralnie o 360 stopni" - Jacek Żemantowski



"Mirosław Trzeciak zdobył gola po indywidualnej akcji całego zespołu" - Dariusz Szpakowski



"Henryk Wardach to stary wyjadacz parkietów" - Maciej Henszel



"Włodek Smolarek krąży jak elektron koło jądra Zbyszka Bońka" - Dariusz Szpakowski



"Swietłana Fomina jest bardzo doświadczona i dużo daje" - trener Roman Haber



"Jeszcze trzy ruchy i Włoszka będzie szczęśliwa" - Artur Szulc o kajakarce Josefie Idem



"Gol jest wtedy, kiedy piłka całym swoim obwodem przekroczy odległość równą obwodowi piłki" - Andrzej Zydorowicz



"Do tej fazy kiedy przegrywający przegrywa, mamy jeszcze trochę czasu" - Dariusz Szpakowski



"Trzy minuty, czyli zatem około 100 sekund" - Jacek Laskowski



"Wybił piłkę na tak zwana pałę" - Jan Tomaszewski



"Jak państwo widzicie, nic nie widać w tej mgle" - Edward Durda



"Nie ukrywam: podgrzewam bębenek" - Artur Szulc



"Szurkowski to cudowne dziecko dwóch pedałów" Bohdan Tomaszewski



"Widać wielkie ożywienie w kroku Lewandowskiego" - Bohdan Tomaszewski (radio) o biegu na 800m z udziałem Stefana Lewandowskiego.



"Można to wyczytać z twarzy konia, gdy jest zbliżenie" - Wojciech Mickunas



"A teraz łączymy się z magnetowidem"



"To nie był błąd, to był wielbłąd" - Jan Tomaszewski



"Banasik... Banaszak... Banasiak konkretnie" - Hubert Kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 15 stycznia 2009, o 15:21

dobre Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 15 stycznia 2009, o 15:37

Nie mogę... Obrazek Obrazek Obrazek jak to przeczytałam to myślałam że, ze śmiechu zlecę ze stołka



Śmieszne piosenki Obrazek Obrazek Obrazek



" PŁYNĄCA FLEGMA"



Płynie flegma po ścianie, co za pyszne śniadanie,

pijmy krew chlip chlip, pijmy krew chlip chlip



A na obiad zupa z trupa i polewka z kręgosłupa,

pijmy krew chlip chlip, pijmy krew chlip chlip



A na deser pół słoika bitej flegmy z nieboszczyka

pijmy krew chlip chlip, pijmy krew chlip chlip



Na kolacje kotlet gówniany, chleb rzygami smarowany

pijmy krew chlip chlip, pijmy krew chlip chlip



" FELEK"



Był sobie raz Felek,

Co chodził bez szelek,

dwadzieścia butelek,

w kieszeni miał.

Nadeszła niedziela,

on spity jak bela

a Bela mu w papę

i oddawaj wypłatę.

Wypłata przepita,

kobita zabita

a Felek w więzieniu

śpiewa się w cieniu.

O właśnie tak:

Niebieskie tango

Policjant dostał w czango

a jeśli nie pomoże

to dam mu jeszcze dwa noże

a jeśli kiwnie palcem

przejadę go walcem.

Trzy szczury w rosole

jednego po sole

drugiego po pieprze

trzeciego zjem....

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 15 stycznia 2009, o 15:41

Fuj Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 15 stycznia 2009, o 15:44

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 15 stycznia 2009, o 20:48

Kat , nie wiem dlaczego ,ale jak przeczytałam ten dekalog to pomyślałam akurat o ciebie Obrazek

ŻYJ I POSTĘPUJ WEDŁUG NIEGO, TO NA ŚWIECIE BĘDZIE LEPIEJ, A LUDZIE BĘDĄ SZCZĘŚLIWSI !!!



OTO TEN DEKALOG :



· Człowiek rodzi się zmęczony i żyje aby odpoczywać.



· Kochaj swe łóżko jak siebie samego.



· Odpoczywaj w dzień, abyś mógł spać w nocy.



· Jeśli widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu.



· Praca jest męcząca więc należy jej unikać.



· Co masz zrobić dziś zrób pojutrze - będziesz miał dwa dni wolnego.



· Jeśli zrobienie czegoś sprawia ci trudność, pozwól zrobić to innym.



· Nadmiar odpoczynku nikogo nie doprowadzi(ł) do śmierci.



· Kiedy ogarnia cię ochota do pracy, usiądź i poczekaj aż ci przejdzie.



· Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 15 stycznia 2009, o 20:58

Kiedyś go podawałam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 15 stycznia 2009, o 21:19

Nie zdążyłam wszystkich stron przejrzeć , to dlatego Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 15 stycznia 2009, o 21:30

Nie szkodzi Obrazek Trudno przeglądać tyle stron po 25 postów na jednej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 15 stycznia 2009, o 22:51

Mam ten dekalog na ścianie! Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Humoru

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości