Teraz jest 24 listopada 2024, o 12:29

Czytniki ebooków: użytkowanie i porady

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 680
Dołączył(a): 1 sierpnia 2013, o 21:20
Lokalizacja: Daleko od domu...
Ulubiona autorka/autor: Julie Anne Long,Mary Balogh

Post przez tydea » 7 września 2014, o 15:25

Ja sobie myślałam że mam już jakieś problemy z pamięcią :evillaugh: bo przeczytam książkę i już zaraz nie pamiętam jej. A może dlatego że czyta się jedną po drugiej i nie ma czasu na refleksje nad nią :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 7 września 2014, o 15:37

Ja zapominam ekspresowo, ale to dotyczy i czytnika, i papieru. Za dużo, za szybko, zbyt podobne - tak myślę. Z romansów najlepiej pamiętam te pierwsze, a nie czytałam ich na papierze, tylko z ekranu komputera.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 7 września 2014, o 15:39

Z czytnika jednak dużo szybciej wyrzucam z głowy, pewnie dlatego, że książkę jednak wertuję, przed czytaniem, w trakcie, a jak była dobra to jeszcze raz na zakończenie. na czytniku chyba by mnie szlag trafił ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 7 września 2014, o 18:12

Rurko ja też tak robię, a na czytniku przewijanie to zmora
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 września 2014, o 18:15

Dlatego świetnie nadawałby się do czytania kryminałów dla osób, które mają brzydki nałóg zaglądania na koniec, a potem tego żałują.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 7 września 2014, o 19:29

Nocny Anioł napisał(a):Rurko ja też tak robię, a na czytniku przewijanie to zmora

Dlatego czasami wolę czytnik niż książkę ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 8 września 2014, o 08:44

tydea napisał(a):Ja sobie myślałam że mam już jakieś problemy z pamięcią :evillaugh: bo przeczytam książkę i już zaraz nie pamiętam jej. A może dlatego że czyta się jedną po drugiej i nie ma czasu na refleksje nad nią :mysli:

U mnie zdecydowanie to drugie. Kiedy czytam książkę za książką, to bardzo szybko zapominam. Czytnik, czy papier, nie ma to dla mnie znaczenia.
Zauważyłam, ze szybkie czytanie pozbawia mnie zabawy z poznawania historii i niewiele z tego wynoszę. Automatyczne pochłanianie literek, bez większej reflekcji...
Szybkie czytanie przydaje się jedynie w pracy. :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 8 września 2014, o 09:41

Ja zapominam jednakowo - bez różnicy papier czy czytnik. Za to książki na czytniku czytam szybciej, chyba dlatego, że nie zerkam na koniec. :hyhy:
Ostatnio edytowano 8 września 2014, o 09:43 przez joakar4, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 8 września 2014, o 09:43

ja bardziej pamiętam paranormale, a historyki zapominam często wydaja mi się takie same
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 8 września 2014, o 09:44

Za to książki na czytniku czytam szybciej, chyba dlatego, że nie zerkam na koniec. :hyhy:


Wydaje mi się, że czyta się szybciej na czytniku ze względu na to, że linie tekstu są stosunkowo krótkie (mnie zawsze męczy jak mam papierową książkę z jakimiś wyjątkowo szerokimi stronami i długo mi się to czyta, jak wzrok musi wędrować w tę i z powrotem...)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 8 września 2014, o 09:46

to ja mną na opak, w czytniku jak zmienię stronę to nie mogę się skupić na tekście
tak jak bym gubiła wątek
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 8 września 2014, o 17:10

U mnie to zależy jeszcze od formatu. Jak książka jest w EPUB, to strony śmigają i czytam ją szybko, a jak w PDF, to czekam "godzinami", żeby się wreszcie otworzyła następna strona.
A jak chcę być cwana i nacisnę zmianę strony, zanim doczytam poprzednią, żeby zyskać na czasie, to wtedy ta cholera zmienia mi od razu. Muszę wtedy cofać, żeby doczytać końcówkę i znowu długo czekać, bo cofanie w PDF trwa u mnie jeszcze dłużej niż podjeżdżanie do przodu.
Mój czytnik chyba mnie w ten sposób tresuje. No bo nie wiem, jak inaczej można wytłumaczyć to zjawisko.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 8 września 2014, o 17:42

Nocny Anioł napisał(a):to ja mną na opak, w czytniku jak zmienię stronę to nie mogę się skupić na tekście
tak jak bym gubiła wątek

jako, że w zasadzie nie używam calibre skazana jestem na pdf, więc jak tekstu jest sporo, to męczę się mocno :]
ale chyba nie na tyle, aby przerzucać tekst w calibre, nigdy mi to nie wychodzi :zalamka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 września 2014, o 18:06

Aralku, ale co Ty chcesz przerzucać?
w Calibre wrzucasz książkę, robisz konwertuj pojedynczo jeśli to jedna a jeśli więcej to zaznaczasz i bierzesz masowo, patrzysz czy oznaczone dobrze autorem i lecisz ok,ok,ok.... i tak do końca. Potem zaznaczasz co chcesz mieć na czytniku bierzesz prześlij do - prześlij wybrany format na urządzenie i leci ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 8 września 2014, o 18:16

nawet ja to ogarnęłam, a blond jestem :evillaugh:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 8 września 2014, o 18:27

A ja sobie zamówiłam Kindle Paperwhite :wstyd:
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 8 września 2014, o 18:31

Nocny Anioł napisał(a):nawet ja to ogarnęłam, a blond jestem :evillaugh:

Aniołku, ja z uroczenia nie blond. Ciemna... Ciemna masa :evillaugh:
Sol, tyle, że mi się marghinesy ten tego. Zawsze kończą mi się linijki nie tam gdzie powinny. Jakoś w środku zamiast na końcu. Nie umiem tego wytłumaczyć, ale zamiast ciągłego dostaję jakieś urywki tekstu w linijkach :zalamka: :zalamka: :zalamka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 8 września 2014, o 18:36

Alias gratuluję :cheer: :cheer:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 września 2014, o 18:41

Alias, super ;)

Aralku, to spróbuj inaczej. Zapisuj format mobi na dysku komputera i potem przerzucaj na kindla jak na pendrive'a ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 8 września 2014, o 19:15

Alias napisał(a):A ja sobie zamówiłam Kindle Paperwhite :wstyd:

Brawo!

Też bym chciała, ale nie tej firmy.
Dziewczynki, czy oprócz Kindle, jest jeszcze jakiś czytnik z takim ekranem?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 8 września 2014, o 19:25

Kobo Glo, Nook GlowLight, Onyx Angel Glow.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 8 września 2014, o 19:28

wiedzmaSol napisał(a):Alias, super ;)

Aralku, to spróbuj inaczej. Zapisuj format mobi na dysku komputera i potem przerzucaj na kindla jak na pendrive'a ;)


Ale mam wrażenie, że tak własnie robię :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 września 2014, o 19:34

no to przesyłaj przez calibre. Jak jedna metoda się nie sprawdza to drugą ;) nie wiedziałam którą stosujesz.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 8 września 2014, o 20:43

Dzięki, dziewczyny.
Zakupu nie miałam w planach (znaczy nie w najbliższym czasie), ale dostałam mały kupon rabatowy i się skusiłam :bezradny: W starym jakby słabo z baterią, ale jeszcze pewnie trochę pociągnie ;)
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 8 września 2014, o 20:53

Sol, nie zapominaj, że ja jestem ciemna. Nawet nie mam pojęcia o czym mówisz ;)

Alias, gratulacje :cheer:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość