Praca: kariera, poszukiwanie, problemy i rady

przez **Zephire** » 4 czerwca 2014, o 23:55

Ja w zasadzie z niejako ogłoszeniem, ale bardzo a'propo pracy. Mój S. poszukuje uczniów na korepetycje. W grę wchodzi chyba głównie matematyka, tak mi się wydaje, ale podejrzewam, że od biedy wszystkiego po trochu będzie. W każdym razie jeżeli któraś z Was dzieciatych lub uczących się mieszka w Tychach lub w okolicy, to dajcie znać.

przez **tajemna** » 8 czerwca 2014, o 21:57

http://finanse.wp.pl/kat,1013819,title,Gigantyczna-rekrutacja-na-rozne-stanowiska-Kogo-szukaja-i-ile-placa,wid,16666083,wiadomosc.html?ticaid=112df5&_ticrsn=3

przez **Księżycowa Kawa** » 12 czerwca 2014, o 20:42

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3577 ... edzy_.html :zalamka:

Znacie jakieś dobre strony prawne, gdzie można dowiedzieć się, co zrobić w sytuacji, gdy UP wysłał pracownika do pracy, a pracodawca nie dał umowy, zwodząc, że jakoby w przyszłym miesiącu itp., a mimo to UP chce wykluczyć taką osobę za to, że pomimo to nie podjęła tej pracy, wręcz zachęcano ją do pracy na czarno, ewentualnie sama sobie ma znaleźć coś, przynajmniej na tydzień.
Trochę się rozglądałam, ale na nic konkretnego nie trafiłam, poza ogólnym wnioskiem, że UP to porażka...

przez **Zephire** » 27 sierpnia 2014, o 13:59

Jak wiecie szukam pracy. W ogólniku wygląda to tak:
Muszę znaleźć pracę, którą będę mogła wykonywać w domu, ponieważ mały jeszcze nie idzie w tym roku do przedszkola. Szczerze mówiąc to nawet mnie nie stać, żeby go posłać.
Znacie jakieś uczciwe firmy, które oferują taką pracę? Od razu mówię, że telemarketing odpada. Przy moim małym diabełku trwająca minutę rozmowa przez telefon to nie lada wyzwanie.

przez **Levanda** » 27 sierpnia 2014, o 15:04

Zeph, przykro mi, ale nie.

Szczerze mówiąc wątpię, żeby były takie oferty. Nie znam nikogo, kto wykonywałby prace chałupnicze.

przez **gosiurka** » 27 sierpnia 2014, o 16:40

Jeżeli umiesz szyć, to możesz się zgłosić do sklepu odzieżowego, gdzie zabierasz pracę do domu. Przeważnie jest to skracanie spodni itp. Moja koleżanka tak pracuje i sobie chwali,a jest normalnie zatrudniona w sklepie.

przez **Księżycowa Kawa** » 27 sierpnia 2014, o 17:30

Jest jeszcze coś takiego jak copywriter, ale trzeba znaleźć uczciwą firmę, co bywa trudne. Poza tym niektórzy piszą różnego rodzaju prace i nieźle na tym wychodzą, ale również trzeba znaleźć odpowiednie źródło, bo łatwo na tym się przejechać.

przez **Zephire** » 28 sierpnia 2014, o 10:59

właśnie nacięłam się już kilka razy na różne ogłoszenia... Powiem Wam, że mnie to na serio już przeraża - nie rozumiem, jak można tak oszukiwać ludzi...

Gosiurko, ja umiem szyć, ale nie na maszynie. Wszelkie przeróbki ubrań (a ostatnio nie bardzo mam możliwość jakiekolwiek robić) robię ręcznie.

przez **Księżycowa Kawa** » 28 sierpnia 2014, o 22:05

Również tego nie rozumiem, ale może o to chodzi, że zdesperowanego człowieka jest łatwiej oszukać. I druga sprawa to, że to jest proste do przeprowadzenia oraz trudne do wykrycia. Nie wiem, ale tego jest coraz więcej i nie wygląda na to, aby miało zniknąć.

przez **Zephire** » 28 sierpnia 2014, o 22:38

Właśnie takie "interesy" doskonale sobie działają... A ja pamiętam, jak moja mama na chałupnictwie dorabiała i jakoś się dało...

przez **Księżycowa Kawa** » 28 sierpnia 2014, o 22:49

Tyle że teraz trudno znaleźć prawdziwą ofertę tego rodzaju.

przez **Zephire** » 28 sierpnia 2014, o 23:00

ano właśnie...

przez **Nocny Anioł** » 29 sierpnia 2014, o 14:20

moja mam tez dorabiała, ale te czasy już chyba minęły
ale jak mi coś wpadnie w ucho dam znać

przez **monia0303** » 29 sierpnia 2014, o 14:57

Zep a sprzątanie w urzędzie gminy lub w innej firmie lub instytucji? Takie sprzątanie odbywa się popołudniu lub wieczorkiem jak wszyscy skończą pracę. U mnie w firmie sprzątaczka przychodzi na 2-3 godziny (czasem na 1 godzinę ) dziennie i ma płatne pół etatu (czyli do ręki bierze 800 zł). Może ktoś mógłby ci z dzieckiem zostać po pracy (mama, tata, rodzeństwo?).
Co do prac chałupniczych to znałam kilka osób co się w to "bawiło" i w sumie jeżeli sami nie znaleźli rynku zbytu na te towary to dostawali wręcz grosze za zrobienie np. rękawic roboczych. Poza tym te firmy zawsze chcą abyś ty najpierw zainwestowała w półprodukty więc czarno widzę taką współpracę

przez **Levanda** » 29 sierpnia 2014, o 15:18

Pisałaś, że masz małe dziecko. To może zaopiekowałabyś się też innym?? :bezradny:

przez **Zephire** » 29 sierpnia 2014, o 15:53

Mam konto na niania.pl i regularnie wysyłam swoje zgłoszenia... póki co bez rezultatu. Na sprzątaczkę aplikowałam kilka razy... "A jak się pani dziecko rozchoruje to co?", "A jak pani znowu w ciąże zajdzie?", "A samochodu pani nie ma? To co będzie w zimie jak autobus nie przyjedzie?" lub "Zadzwonimy do pani". Próbowałam też na gosposię bo potrafię gotować a ogarnięcie domu to dla mnie też nie problem nawet z grupką dzieciaków na głowie. Więc w sumie dla mnie obowiązki takie same, jak w tej chwili, tyle, że jeszcze mogłabym zarobić. Niestety gospodyni domowa żeby pracować jako gosposia musi musi mieć referencje. W jednym miejscu nawet pytano mnie o odpowiednie wykształcenie - konkretnie o wykształcenie gastronomiczne... ja mam pecha do tego typu ogłoszeń. Jeśli natomiast idzie o opiekę nad dzieckiem ze strony rodziców (bo brat ma dopiero 9 lat, więc teraz w okresie wakacji miałam pod opieką dwoje dzieci) to niestety, ale ja się ma problem doprosić, żeby raz w tygodniu mi dziecko przez godzinę popilnowali żebym się mogła w spokoju pouczyć. Cóż dopiero pilnowanie dziecka kilka razy w tygodniu po 2-3 godzinny! Pilnowanie małego przez moich rodziców (a konkretnie przez ojca) zaczyna się i kończy raczej na tym, że zajmuje się nim kiedy ja jestem na uczelni. I nie mogę powiedzieć, żeby był tym zachwycony. (Nie, żeby nie lubił spędzać czasu z wnukiem, ale... no lepiej, jeśli jednak to ja jestem cały dzień z dzieckiem). Ewentualnie od czasu do czasu kładzie go spać.

przez **Levanda** » 29 sierpnia 2014, o 16:03

Kochana, a co studiujesz??

przez **Zephire** » 29 sierpnia 2014, o 16:53

Doradztwo Filozoficzne i Coaching. Nie pytaj nawet o pracę po tym - i tego typu doradztwo i coaching dopiero wchodzą do Polski

przez **gosiurka** » 29 sierpnia 2014, o 16:56

Czyli studia z przyszłością

przez **Zephire** » 29 sierpnia 2014, o 17:06

oby... ale ciężko to widzę bo ta sesja jest dla mnie masakryczna...

przez **Levanda** » 29 sierpnia 2014, o 17:13

A mogłabyś korków udzielać z czegoś?

przez **Zephire** » 29 sierpnia 2014, o 17:14

Język polski, od biedy WOS i podstawy filozofii

przez **Levanda** » 29 sierpnia 2014, o 17:24

Polski i wos. To może się udać. Filozofia to nie jest przedmiot szkolny. Ale mogłabyś pisać prace itp.

przez **Zephire** » 29 sierpnia 2014, o 17:28

Póki co chętnych brak... Może na to nie ma zapotrzebowania? Raczej w językach obcych pomoc jest potrzebna...

przez **Zephire** » 30 sierpnia 2014, o 20:47

http://www.wujekfranek.pl/0,57,0,0,0,14,nauka-korepetycje-udziele,0,93284,j-polski,ogloszenie,ogloszenia.html

Możecie rozesłać? robię drugie podejście...

Praca: kariera, poszukiwanie, problemy i rady

Kto przegląda forum