Teraz jest 10 listopada 2024, o 19:20

Janet Evanovich

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 sierpnia 2014, o 16:57

Sally organizator ślubu :rotfl:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 sierpnia 2014, o 17:01

Taaaa,ale tutaj mało się wykazywał :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 sierpnia 2014, o 17:10

NOoo wiem w poprzedniej było go więcej. Gdyby kolejność była odwrotna czyli najpierw 11 potem 10 to byśmy obiema się zachwycały :)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 sierpnia 2014, o 17:15

A co było z tym ślubem? To ślub jej siostry?
Ona chyba nie wyszła tam za mąż, bo pamiętam, że wyszła w którejś z tych nowelek, co są pomiędzy książkami (between-the-numbers). Stawiam na 12,5, bo ona jest na temat walentynek.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 sierpnia 2014, o 17:17

Tak ślub był siostry ;)
Tuż przed nim uciekła z córkami i Kloughnem do Disney World ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 sierpnia 2014, o 17:22

Kurczę, ten Kloughn to też był aparat.
Bym chyba zabiła, jak do mnie by się taki nieudacznik przykleił i przeszkadzał w pracy, a Stephanie miała super mocne nerwy. Zresztą nie wiem, czy bym nawet Lulę tolerowała koło siebie w niektórych momentach. Czasem jest w niej straszna przesada. (Powiedziała Janka, która przecież nigdy, absolutnie nigdy nie przesadza.)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 sierpnia 2014, o 17:23

Ja chyba bym się 11 aż tak nie zachwycała jednak tak jak w przypadku 9 :wink: Może jakiś defekt mam z tymi nieparzystymi.

Sol,a jak 12 Ci się widziała?Jeszcze nie mam jej nawet :wink:

Bardzo lubię Lulę.Jest genialna :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 sierpnia 2014, o 17:25

Sol woli niestety 10 bardziej niż 12. Uuuuuuuu
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 sierpnia 2014, o 17:26

Mnie Lula wkurza ale dodaje humoru jeszcze :P

12 była interesująca. No i końcówka :bigeyes: pierwszy raz co się na Plumce popłakałam.

ale Janka ma rację wolę 10 ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 11 sierpnia 2014, o 17:28

Zobaczymy czy coś przebije moją 2 :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 sierpnia 2014, o 17:31

Mnie Lula wkurza, ale Babcia bardziej.
To straszne, bo wygląda na to, że ja mogę być jak ona na starość. Rozwijam się w tym kierunku, że tak powiem. Myślę, że ktoś mnie wtedy zastrzeli. Jakiś zięć, albo coś w tym stylu.

A 12 jest bardzo emocjonalna pod koniec. W piękny sposób.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 11 sierpnia 2014, o 17:34

Jakno gorsza od babci nie będziesz. Nie da się :P

to prawda końcówka jest wyjątkowo emocjonalna ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 sierpnia 2014, o 17:38

Sol, dziękuję za pocieszenie.

Lula królowała w części 18, możesz być z niej zadowolona.

Very, nie bój się następnych tomów. Nic Ci w nich nie grozi.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 sierpnia 2014, o 01:25

Dziękuję. Dobrze wiedzieć,że jestem bezpieczna :smile:
Teraz tylko muszę jakoś je upolować. Strasznie podoba mi się okładka 13. Moje ulubione kolorki :) Nawet jak mi nie przypadnie mi do gustu treść,bo znowu nieparzysta to i tak samo pogapienie się na nią powinno podziałać kojąco :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 sierpnia 2014, o 01:29

To chyba turkus? Albo błękit?
Też takie lubię. I jeszcze lubię żółciutki jak słoneczko.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 sierpnia 2014, o 10:11

Żółciutka była siódma ;)
a widzicie ja wolę zieleń i czerwień :P ale ten błękitny na książce może być. Oby bebechy miała dobre, okładka to tam no :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 sierpnia 2014, o 13:15

Siódma mogłaby być o jeden ton ciemniejsza, ale nie zamierzam marudzić. Ślicznie wyszło w połączeniu z niebieskim.
Ja w ogóle jestem maksymalnie zadowolona z okładek nowych wydań. Są piękne.
Nawet pokuszę się o twierdzenie, że może najlepsze na polskim rynku. (Tylko że muszę pamiętać, że ja mało co widziałam, więc mogę być z tym zaraz zakrzyczana.)

Po trzecim tomie się przestraszyłam, jak zmieniła się szata graficzna. Nie wiem, jak to nazwać (może "nowy model"?), wiecie na pewno o co mi chodzi, o ten system, z jakim jest tworzona grafika.
Ale moje obawy, że przez to spadnie zainteresowanie serią, zmniejszy się sprzedaż i może nawety nie będzie dalej wydawana, były na szczęście nieuzasadnione.
Od nr 11 znowu wszedł nowy model i teraz od razu byłam z tego zadowolona. Skoro się sprawdziło z nr 4, to teraz też będzie bez strat dla serii.
Najważniejsze, że zachowany jest format i rodzaj okadki. Oraz, że nie zmieniają się zasady doboru kolorów.

A no właśnie, zapytam przy okazji: jak wygląda z grzbietami od nr 10? Nadal pasują tak ślicznie do poprzednich?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 sierpnia 2014, o 13:32

zmieniają się ale to dobrze, nudno by było jakby ciągle tak samo było ;)

10 - kremowa
11 - zielona
12 - pomarańczowa.
Pasują ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 14 czerwca 2014, o 14:04
Ulubiona autorka/autor: KA/Wylde/Jewel/Evanovich/Mitchell/Kleypas..

Post przez Lestat » 13 sierpnia 2014, o 13:56

Ja to nie mogłam przeżyć tylko pierwszej okładki fabryki i "JAK UPOLOWAĆ FACETA" :puke:

Tak skrzywdzić serię w przedbiegach :wryyy:
Obrazek
and in the and .. love doesn't conquer all..

"YOU? You hate me! You once told me that calling me Satan was an insult to Satan!" - D.S. evil1

Freakin' Book Lover ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 sierpnia 2014, o 14:09

wiedzmaSol napisał(a):Pasują ;)

To się bardzo cieszę.

Okładki od nr 4 do nr 10 swoim typem kojarzą mi się z poprzednimi okładkami z wydawnictwa Headline:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Lestat napisał(a):Ja to nie mogłam przeżyć tylko pierwszej okładki fabryki i "JAK UPOLOWAĆ FACETA" :puke:

Tak skrzywdzić serię w przedbiegach :wryyy:

Mnie jeszcze bardziej przeszkadza nazwa serii "Dziewczyny nie płaczą". Uważam, że nie była w ogóle potrzebna. Samo "Stephanie Plum" by w zupełności wystarczyło.
A tytuł "jak upolować faceta" nie jest winą wydawnictwa, tylko dystrybutora filmu. Wydawnictwo musiało przejąć.
Ale zawsze mamy szansę, że jeśli seria się będzie dobrze sprzedawała i zarobi na siebie dosyć kasy, to doczekamy się wznowienia tomu pierwszego z okładką i tytułem bez powiązania z filmem.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 sierpnia 2014, o 14:14

Mnie nie przeszkadza pierwsza okładka czy tytuł ani trochę :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 13 sierpnia 2014, o 14:16

mnie tytuł trochę, okładka wcale ;)
a szczerze mówiąc polskie okładki podobają mi się bardziej ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15546
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 13 sierpnia 2014, o 14:17

Mnie też. Dużo bardziej.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 sierpnia 2014, o 14:20

Mnie też.
Ale one nie są aż tak paskudne w naturze. Wiem, co mówię, bo mam w domu.
Tylko nie udało mi się znaleźć ładniejszych obrazków. Te są takie rozmamłane, bo to nie dość, że eBooki, to jeszcze dziwnie powiększone.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 14 czerwca 2014, o 14:04
Ulubiona autorka/autor: KA/Wylde/Jewel/Evanovich/Mitchell/Kleypas..

Post przez Lestat » 13 sierpnia 2014, o 15:09

Tak, wiem, że chodzi o ekranizację, ale nadal do bani to jest :zalamka:

"Dziewczyny nie płaczą" :mur: wypieram ze świadomości :P

A USA okładki mi się bardzo podobają :mrgreen:
Obrazek
and in the and .. love doesn't conquer all..

"YOU? You hate me! You once told me that calling me Satan was an insult to Satan!" - D.S. evil1

Freakin' Book Lover ;)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do E

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości