Romans współczesny

przez **Papaveryna** » 9 sierpnia 2014, o 20:30

O,tak! I w sumie tutaj też o bzykanie głównie chodziło,a w dodatku on (bohater) mówił nieładnie.

przez **Księżycowa Kawa** » 9 sierpnia 2014, o 20:40

I było więcej o nich oddzielnie niż razem - to mi najbardziej przeszkadzało, bo w sumie nie tworzyli żadnej pary.

przez **Papaveryna** » 9 sierpnia 2014, o 20:50

Tak. I to dopiero było powierzchowne

przez **Księżycowa Kawa** » 9 sierpnia 2014, o 21:01

W tej historii był pewien potencjał, ale kompletnie nie został wykorzystany.

przez **Janka** » 9 sierpnia 2014, o 21:19

Oj, nie zachęcacie do przeczytania "Uratuj mnie" ani trochę. Już się boję, co mnie tam czeka.

przez **Księżycowa Kawa** » 9 sierpnia 2014, o 21:21

Raczej nie spodziewaj się dużo, to może niespecjalnie się rozczarujesz albo może znajdziesz coś dla siebie.

przez **Janka** » 9 sierpnia 2014, o 21:23

Ja się już w tej chwili spodziewam tak mało, że mogę jej wcale nie wziąć do ręki.

przez **Księżycowa Kawa** » 9 sierpnia 2014, o 21:25

Na szczęście jest mnóstwo innych pozycji, do których warto zajrzeć.

przez **Papaveryna** » 9 sierpnia 2014, o 21:34

Ale Duz się podobało więc może jednak coś w sobie ma. Tylko ja nie odnalazłam tego czegoś :wink:

przez **Księżycowa Kawa** » 9 sierpnia 2014, o 21:41

Czyli podobnie jak ja.

przez **Janka** » 9 sierpnia 2014, o 21:41

A ja się dziwię, że nikt nie wydawał już wcześniej jej książek. Ona ma takie cudne perełeczki.

przez **Księżycowa Kawa** » 9 sierpnia 2014, o 21:46

Chciałbym trafić na jej perełkę, ciekawe, czy u nas wydadzą.

przez **Janka** » 9 sierpnia 2014, o 21:53

Strzelam, że już nie.

przez **Księżycowa Kawa** » 9 sierpnia 2014, o 21:55

Szkoda, może pewnego dnia w oryginale poszukam.

przez **Papaveryna** » 9 sierpnia 2014, o 21:56

Księżycowa Kawa napisał(a):Chciałbym trafić na jej perełkę, ciekawe, czy u nas wydadzą.

Też jestem ciekawa.
Janka pisała wcześniej,że ona jest nierówna i mogłyśmy się o tym przekonać. :wink:

Pierwsza choć płytka jest też przyjemna i zabawna momentami. Natomiast druga jest płytka i nudna i niezbyt zabawna. A najbardziej nie podobały mi się niektóre wulgarne określenia bohatera,a bohaterce to wcale nie przeszkadzało. Chyba że to nasze tłumaczenie takie...No i bohater były wojskowy więc może stąd to...No i końcówka jeszcze bardziej do dupy niż tej pierwszej.

przez **Księżycowa Kawa** » 9 sierpnia 2014, o 22:00

Masz rację. To trochę dołujące, bo mogło być lepiej.

przez **Janka** » 9 sierpnia 2014, o 22:08

Papaveryna napisał(a):A najbardziej nie podobały mi się niektóre wulgarne określenia bohatera,a bohaterce to wcale nie przeszkadzało. Chyba że to nasze tłumaczenie takie...

To tu były te

Spoiler:

o których gdzieś kiedyś mówiłaś?

przez **Papaveryna** » 9 sierpnia 2014, o 22:19

Kurde,fiutków sobie nie przypominam.Ale kojarzę,że była chyba w tym wątku rozmowa o nich.
Wkurzał mnie na pewno pulsujący członek i mokre majtki i teksty typu "Będę cię pieprzył" u Young,ale fiutów chyba tam nie uświadczyłam.
Natomiast w "Uratuj mnie" o ile mnie pamięć nie myli

Spoiler:

No i w ogóle jest tam też taka scena niedaleko początku jeszcze jak bohater zrobił dobrze bohaterce,a ona uciekła,bo się zawstydziła i on strasznie zły był na nią. Jakoś mi się totalnym wałem wydał.

przez **Janka** » 9 sierpnia 2014, o 22:45

Już znalazłam. O nadużywaniu fiutków pisała Szuwarek na stronie 22 i chodziło o całkiem inną książkę. Pokićkałam.

Szanse, że "Uratuj mnie" mi się spodoba są tak maciupeńkie, że ich wcale nie widać.

przez **Papaveryna** » 9 sierpnia 2014, o 22:54

Aaaaaa! Przypomniałam sobie.Chyba chodziło o książkę "Kwiaty nie są konieczne",tak? Bo nie chce mi się cofać

Muszę jakoś sprawdzić tego

Spoiler:

czy na pewno był,bo może sobie go wymyśliłam.
Tylko problem jest,bo nie mam już tej książki. Będę musiała potem poszukać w innym miejscu.

przez **Janka** » 9 sierpnia 2014, o 23:09

Tak, właśnie o te "Kwiaty" chodziło.

Very, nie szukaj

Spoiler:

nie warto. Szkoda czasu.

Spoiler:

przez **Papaveryna** » 9 sierpnia 2014, o 23:24

Chyba tak muszę zrobić, bo nie mogę znaleźć tej książki nigdzie :bezradny:

przez **Desdemona** » 10 sierpnia 2014, o 16:07

Janka napisał(a):Oj, nie zachęcacie do przeczytania "Uratuj mnie" ani trochę. Już się boję, co mnie tam czeka.

dokładanie.... :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 10 sierpnia 2014, o 18:39

No wiesz, jeśli sama przeczytasz, będziesz mogła wyrobić własne zdanie, nie polegając na tym, co inni twierdzą :wink:

przez **•Sol•** » 10 sierpnia 2014, o 20:45

o jaka tu dyskusja wrze

Gibson omijać mam, dobrze rozumiem?

Romans współczesny

Kto przegląda forum