Bertrice Small

przez **Wiedźma Ple Ple** » 31 maja 2012, o 21:54

nie, nie straszna, rozumny osobnik aczkolwiek o nieładnej reputacji ...
duża różnica wieku wszakże może niektórych odstraszać ...

przez **•Sol•** » 31 maja 2012, o 21:56

nieładna reputacja czasem jest intrygująca. Ale on starszy? Bo jak ona to się nie zaprzyjaźnię.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 31 maja 2012, o 21:57

oj zobaczysz, ja go lubię bardzo gdyż ponadto jest to moim zdaniem porządnie przygotowana historycznie powieść

niedobry intrygant Norfolk i stary opasły Henryk VIII

przez **Kawka** » 31 maja 2012, o 22:52

A tej Róży bez kolców nie czytałam, ale jak Pinks poleca to bierz w ciemno.

przez **Księżycowa Kawa** » 10 lutego 2014, o 00:45

Kiedyś - dawno temu - czytałam trzy i wszystkie były według jednego schematu.
"Na zawsze razem" - rozczarowało mnie, bo z opisu wynikało, a może sobie ubzdurałam, że o magii będzie, a jej tam było tyle co kot napłakał :disgust:

ale nie z tego powodu zapamiętałam, bo to jedyny romans, w którym bohater ginie na koniec i to w głupi sposób :hyhy:

- w każdym razie ja innego nie znam. I jeszcze jedno: Wenna dość długo była jedną z najgłupszych bohaterek, dopiero polskie autorki przebiły Small pod tym względem, stwarzając debilki do sześcianu (co najmniej) :hyhy:

przez **fanka76** » 10 lutego 2014, o 00:47

Kawo to o polskich autorkach : :evillaugh:

przez **Księżycowa Kawa** » 10 lutego 2014, o 00:49

Taki stopień kretynizmu naprawdę trudno jest przebić.

przez **fanka76** » 10 lutego 2014, o 00:53

Do polskich autorek podchodze jak do polskich komecii romantycznych omijam z daleka

przez **Księżycowa Kawa** » 10 lutego 2014, o 01:00

Jedną porównaną do Chmielewskiej, wiedziałam, że do pięt nie dorośnie, ale to nawet nie były popłuczyny, druga to fantastyka, nawet potencjał miała, tyle że bohaterka to skutecznie zamordowała.
I tak Small zeszła na dalszy plan.
Udało mi się, namierzyć drugi tytuł - ten, od którego zaczynałam - "Zdradzona".

Był jeszcze jeden :mysli:

ona na początku mieszkała w zakonie i po śmierci brata musiała go opuścić, bo miała przejąć majątek...

przez **fanka76** » 10 lutego 2014, o 01:05

Co do small to kojarzy mi sie z mopami i brankami :mysli:

Niemiłe wrażenia jednym słowem :zalamka:

przez **Księżycowa Kawa** » 10 lutego 2014, o 01:08

Coś w tym jest, ale najbardziej mopowata wydawała się ta z "Na zawsze razem".

przez **Mussia** » 5 sierpnia 2014, o 22:15

Witam, jeśli jesteście fanami opowieści Berci zapraszam do pomocy w rozwoju fan page na FB.

) Na pewno wspólnymi siłami zachęcimyczytelników do zajrzenia z któryś powieści

Zapraszam https://www.facebook.com/bertricesmallpoland?ref=hl

przez **Księżycowa Kawa** » 5 sierpnia 2014, o 23:22

Jakoś mnie ta autorka do siebie nie przekonała, czegoś u niej mi brakuje.

przez **Mussia** » 6 sierpnia 2014, o 11:45

Księżycowa Kawa napisał(a):Jakoś mnie ta autorka do siebie nie przekonała, czegoś u niej mi brakuje.

Nie każdemu musi odpowiadać

Każdy ma swój gust a o nich nie powinno się dyskutować.

To tylko propozycja ode mnie nie zmuszam nikogo do polubienia strony lecz mogę trochę przybliżyć autorkę i wyjaśnić czemu tak mi przypadła

przez **Księżycowa Kawa** » 6 sierpnia 2014, o 13:36

Tutaj również możesz, chętnie posłucham.

przez **Desdemona** » 6 sierpnia 2014, o 19:09

kiedyś poczytywałam jej powieści...choć nie wszystkie....

przez **Księżycowa Kawa** » 6 sierpnia 2014, o 19:21

Również kilka zaliczyłam.

przez **Desdemona** » 6 sierpnia 2014, o 19:23

a u tej autorki to cykle są....niestety czytałam wyrywczo..może kiedyś....zresztą chyba Bis to wydawał :mysli:

przez **Księżycowa Kawa** » 6 sierpnia 2014, o 19:26

Owszem, Bis i ma pojedyncze tytuły, miałam wrażenie, że pisze według jednego schematu i że to było naciągane.

przez **Desdemona** » 6 sierpnia 2014, o 19:29

jak pamiętam tam trochę sfiń było i seksów....pamiętam całkiem dobrze Ksieżną...bo nie tak dawno temu poczytywałam....

przez **Księżycowa Kawa** » 6 sierpnia 2014, o 19:31

Tej akurat nie miałam w ręku, a tę, co ostatnio czytałam, to był jakiś ciołek, nawet jego mamusia była za synową.

przez **Desdemona** » 6 sierpnia 2014, o 19:32

faceci u Small to albo śfinie albo kretyni momentami.... :ohlala:

przez **Księżycowa Kawa** » 6 sierpnia 2014, o 19:34

Tyle że ta autorka akurat nie jest wyjątkiem pod tym względem, a prawdę powiedziawszy, ich lista jest długa, niestety.

przez **Desdemona** » 6 sierpnia 2014, o 19:38

a to prawda.... :evillaugh:

choć Small dużo takich typów ma...

przez **Księżycowa Kawa** » 6 sierpnia 2014, o 19:42

Pierwszy nawet mi nie przeszkadzał, ale kolejny już trochę, aż w końcu się zniechęciłam.

Bertrice Small

Polscy fanii

Kto przegląda forum