Sherrilyn Kenyon

przez **•Sol•** » 28 lipca 2014, o 23:01

noo nie musimy same robić

przez **Desdemona** » 29 lipca 2014, o 18:48

dokładanie...i wiadomo nareszcie co i jak....kto i co...po co i gdzie.... :evillaugh:

przez **Taniec Wampirów** » 29 lipca 2014, o 19:09

Hellchaser to niby kto ? hmmm

przez **•Sol•** » 29 lipca 2014, o 21:35

też nie mam pojęcia :bezradny:

przez **Desdemona** » 30 lipca 2014, o 09:06

coś mi świta z nim...ale co... :mur:

przez **•Sol•** » 30 lipca 2014, o 09:41

skoro nie pamiętasz to chyba nikt ważny co?

przez **Lilia ❀** » 30 lipca 2014, o 12:19

patrząc na stronę autorki to to http://www.sherrilynkenyon.com/book-series/hellchasers/
ci bohaterowie z piekła rodem (serio), przewijają się przez cykle Kenyon, głównie DH. przedstawicielem jest Thorn.
inni:
- Cael and his wife Amaranda
- Fang
- Zake
- Wynter
- Ravenna

Thorn is the son of Lucifer (yes , that Lucifer). Thorn is a warlord with huge deamon slaying experince, hates his father and fights his devil side. He is the boss of the Hellchasers. The Hellchasers are all kinds of creatures that Thorn recruits by one way or another to fight deamons. From what I understand is that his Hellchasers find themselfs in some kind of trouble and he offers them help and shelter in exchange for their survice. His methode of recruiting hellchasers can be found in No Mercy (Bad Moon Rising also)in which he wishes to have Sam and Dev but Savitar puts his foot down.

Q:Will Thorn ever have a book?

That's my plan

As soon as I have a date, I'll let everyone know.

Q:Will we be seeing more of Zeke and Ravenna?

I hope so and I do intend to do a full length Hellchaser novel in the future. There's a lot of stuff I want to do with them.

Q:Will the Hellchasers have their own series?

At this time, they, like Were-Hunter, are a subseries in the DH books. They will be part of DH and will continue on in short stories. Will they splinter off into their own separate books like the Dream-Hunters? I have no idea

It's possible and I haven't given up that thought.

przez **•Sol•** » 30 lipca 2014, o 12:24

bohaterowie piekielni? Rili? O matko...
I to Fang? Ten Fang? Kurczę, Kenyon potrafi zaskoczyć.

Niby sobie cykl wydzielam ale już mnie kusi kolejna część, Maggie i Wren byli świetni.

przez **Taniec Wampirów** » 30 lipca 2014, o 12:30

Tak ten Fang teraz koja że on jest jednym z chłopców Thorna nie wiedziała ,że oni tak sie nazywają xd

przez **•Sol•** » 30 lipca 2014, o 12:37

Taniec, a na jakim Ty jesteś etapie Kenyon?
Może ja jeszcze nie doszłam do wyjawienia tej informacji albo mam sklerozę

przez **Taniec Wampirów** » 30 lipca 2014, o 12:40

Ja w sumie nie czytam po kolei ale fanga zaliczyłam natomiat Talona Rena i Styxxa nie

przez **•Sol•** » 30 lipca 2014, o 12:42

no to wszystko jasne

sama idę po kolei i do Fanga mam jeszcze kawał drogi.

przez **Taniec Wampirów** » 30 lipca 2014, o 12:43

no i to spory ;p

przez **•Sol•** » 30 lipca 2014, o 12:45

dotrwam

za jakieś parę lat z takim tempem

chyba że mnie przyciśnie i pójdę maratonem, co nie powiem, kusi

przez **Taniec Wampirów** » 30 lipca 2014, o 18:02

nie no połkniesz ją szybko tak sie tylko wydaje :evillaugh:

przez **•Sol•** » 30 lipca 2014, o 18:57

obawiam się trochę Asha i Styxxa

dwie kobyły po 900 i 600 stron, obie z traumami i męką. Może być ciężko

przez **Desdemona** » 30 lipca 2014, o 20:13

wiedzmaSol napisał(a):dotrwam za jakieś parę lat z takim tempem chyba że mnie przyciśnie i pójdę maratonem, co nie powiem, kusi

maratonik Sol....tu jest dobrym rozwiązaniem.... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 30 lipca 2014, o 20:25

zwłaszcza biorąc pod uwagę skomplikowane relacje między bohaterami

nooo wiem. Ale jest tyle książek że jakoś nie idzie mi czytanie jednej autorki ciurkiem. Czytam jedno i zawsze mam ochotę na trzy inne jednocześnie, więc dlatego skaczę.

przez **Taniec Wampirów** » 31 lipca 2014, o 09:58

szczerze 1 część Asha była straszna 2 była lepsza xd

przez **•Sol•** » 31 lipca 2014, o 10:12

no właśnie wiem że 1 część jest straszna, a nim wycierają podłogę i nie tylko.
Dlatego się jej trochę obawiam

czy dam radę to przeczytać. Jak poranionych bohaterów lubię i czytam, przecież u Kenyon sami tacy, to nie wiem czy dam radę to ranienie przebrnąć.

przez **Lilia ❀** » 31 lipca 2014, o 11:09

naprawdę ciężka sprawa :placze:

dlatego nie palę się do powtórki.
i boję zabrać za Styxxa. wszak podobna historia, przynajmniej część 1, tylko z drugiej strony.

przez **•Sol•** » 31 lipca 2014, o 11:12

podobno na jedno podejście się nie da. Baaardzo trudna książka też.
Dlatego mam obawy co do Asha. Że będę przebiegać wzrokiem co gorsze kawałki bo nie dam rady.

przez **Lilia ❀** » 31 lipca 2014, o 11:13

przeczytałam na raz, a bardzo wrażliwa jestem na cierpienia bohaterów. nie lubię traum. druga część łagodzi pierwszą. jest równowaga, więc da się przeżyć

przez **•Sol•** » 31 lipca 2014, o 11:17

podobno Styxxa jest ciężko na raz

Asha nie wiem, ale pewnie podobnie. Jeszcze mi trochę do niego zostało. Ciekawa jestem strasznie ale i się obawiam

przez **Desdemona** » 31 lipca 2014, o 19:20

historia Asha jest naprawdę dobra....ciężko się czyta, szczególnie pierwszą część...sama miałam momenty ze chciałam ciepnąć w kąt i zapomnieć....ale się nie dało...i to jest dobre w tym, że mimo koszmaru w pierwszej części wciąga niesamowicie...a druga to czysta rozkosz czytania...bo Tory to rezolutna niewiasta i świetnie usidliła Asha.... :bigeyes:

Sherrilyn Kenyon

Kto przegląda forum