Erotyka nie tylko w romansie

przez **Janka** » 23 lipca 2014, o 13:38

U mnie nie zawsze.
Czasem tak bardzo podskakuje, że muszę dodatkowo trzasnąć drzwiami albo jakoś inaczej wzmocnić swoje argumenty.

przez **Nocny Anioł** » 23 lipca 2014, o 13:40

ja jeszcze uderzam w stół, oj boi się wtedy

chyba zboczyłyśmy z tematu

przez **Janka** » 23 lipca 2014, o 13:43

Oj, zboczyłyśmy.

Ja nie trzaskam w stół, bo mi szkoda ręki.

przez **Nocny Anioł** » 23 lipca 2014, o 13:44

czasem też rzucam przedmiotami

trzeba kończyć kochana

przez **Janka** » 23 lipca 2014, o 14:14

Trzeba kończyć, ale się nie chce.

Ja nie rzucam, bo nie mam takich przedmiotów, którymi bym mogła rzucać. No przecież nie rzucę książką albo aparatem foto.
Kiedyś było fajnie, jak się chciałam pozbyć "kawalerskich" talerzy mojego F. Paskudne były. W zielone paseczki.
Przy każdej najmniejszej nawet kłótni leciałam do szafki, łapałam kilka talerzy i rzucałam o podłogę, a potem jeszcze kazałam mu to sprzątać. Za każdym razem udawałam, że jestem w amoku z nerwów i nie patrzę co łapię, ale tak naprawdę ani razu nie uszkodziłam tych ślicznych, które mam do dziś.
To było super, niestety nie starczyło mi ich na długo i musiałam przestać rzucać. Trochę mi tego brakuje.

przez **Nocny Anioł** » 23 lipca 2014, o 14:22

tak, to jest bardzo pomocne
to musisz poczekać ,az znów ktoś mu cos kupi

Strona WWW · przez **Magadha** » 25 lipca 2014, o 21:46

Mógłby być, owłosiony, brodaty i nawet blondyn, ale dlaczego ma te potworne dziury w uszach? Ostatnio samych przystojnych z tym okropieństwem widuję. Chcą się oszpecić, żeby kobiety nie poleciały na urodę?