Teraz jest 23 listopada 2024, o 06:45

Julia Quinn

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 23 lipca 2014, o 19:57

A "Jak w niebie" mogę od tak o przeczytać se jutro na przykład czy muszę coś przed?

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lipca 2014, o 19:57

Very czytaj ;)
Jak w niebie jest super ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 23 lipca 2014, o 20:00

Czytaj tak o :D

będziesz sie dobrze bawić :hyhy:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lipca 2014, o 20:03

na pewno ;)

Mimo że wolę inne, ta też jest dobra i można się ubawić.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 23 lipca 2014, o 20:05

ja to uwielbiam :D

tak sam jak kocham Bridgertonów :D
zwłaszcza Książę i ja i Hrabiego :lovju:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 23 lipca 2014, o 20:07

Książę przy Hrabim to dla mnie słabeusz,ale znośny był :P Najgorsze te Podchody-Odchody to one mnie tak obrzydziły i wkurzyły :disgust:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lipca 2014, o 20:07

Rodzinkę B. też uwielbiam ;)
ale Markiz mnie rozłożył :P z rodzinki B. teraz bym sobie powtórzyła Propozycję dżentelmena. Cudowna była.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 23 lipca 2014, o 20:08

Mnie w Markizie się Lady D. podobała,a reszta tak sobie.Rozmyło mi się to wszystko w pewnym momencie,na początku było całkiem ok :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 23 lipca 2014, o 20:09

markiz był dobry :D
ryłam jak wariatka w busie pamiętam :D

oj tak propozycje tez bym sobie powtórzyła :bigeyes:

Very hahah Podchody - odchody :rotfl:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lipca 2014, o 20:10

no właśnie Lady D. ;) ona jest cudna a w Markizie jej było dużo ;)

Very, Podchody przez kwotę na pewno ;) bo ogólnie nie były złe ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 23 lipca 2014, o 20:15

Dla mnie były najgorsze właśnie.Takie bezpłciowe.I od tej pory nazywam to Miłosne Odchody.
I miałaś rację świętą i niepodważalną,że Markiz jest od tych Odchodów lepszy.Bo jest zdecydowanie.A ja wtedy napisałam,że nie.I głupio mi teraz i się kajam :zawstydzony:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lipca 2014, o 20:16

wtedy to my się tak zamotałyśmy w dyskusji że nie było wiadomo gdzie góra gdzie dół ;)

jest lepszy, zdecydowanie ;) wtedy jeszcze byłam świeżo po lekturze i pod wpływem uroku ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 23 lipca 2014, o 20:18

Zgadzam się z wami Markiz lepszy niż odchody :hyhy:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 23 lipca 2014, o 21:45

wiedzmaSol napisał(a):no właśnie Lady D. ;) ona jest cudna a w Markizie jej było dużo ;)

I Malkolma :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lipca 2014, o 21:53

no tak Malcolm jest obłędny ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 23 lipca 2014, o 23:22

Markiz jest obłędny.. :P ostatnio powtarzałam o. ;P szkoda że u nas nie wydali pierwszej części o Caroline i jej Blake'u. :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 23 lipca 2014, o 23:28

Może wydawnictwo jeszcze sobie przypomni.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 24 lipca 2014, o 17:25

wierzysz w to?
To pierwszy tom i to serii wydawanej przez Pol Nordikę a nietkniętą przez moje ostatnio ulubione wydawnictwo...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 lipca 2014, o 20:56

Jakoby wszystko jest możliwe. A jeśli nie, bierz się za oryginał.
Tak po prawdzie, to mi się nie śpieszy i tak czytam ją raz na jakiś czas.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 26 lipca 2014, o 22:29

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 27 lipca 2014, o 11:45

Mogli do nas wspaść do Polski ( marzenia glowy scietej)
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 29 lipca 2014, o 18:57

oj marzenia....
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 29 lipca 2014, o 21:35

chciałabym ;)
mieć jej autograf na książce, albo książkach :bigeyes:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 31 lipca 2014, o 21:27

Faktycznie, to mogłoby być interesujące.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 4 sierpnia 2014, o 05:59

Przeczytałam Jak w niebie.
I co mogę powiedzieć? Było ok :) Tak jak mówiłam - po początkowym zachwycie (zwłaszcza Anthonym) stwierdzam że Quinn jest dla mnie przeciętna taka.Jest miło,słodko i w sumie tyle. Sporo wewnętrznych monologów bohaterów,nie ma żadnych paskudztw, ale nie ma też takiej iskry,którą lubię :wink: Jest po prostu miło. Tylko.
Tak samo tutaj. Szczerze to po Waszych opiniach sadziłam,że będzie zabawniej,a ja boków raczej nie zrywałam. No ale każdego co innego śmieszy więc wiadomo :)
Grunt że przeczytałam i że było...miło :mrgreen: Bo mogło nie być i mogłam nie dać rady przeczytać jak w przypadku Nocy uległości Dare i tej całej Uwiedzionej,co to się tak napalałam na nią...A to przeczytałam w całości.Nawet epilog. Czyli sukces jest :wink:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość