Teraz jest 23 listopada 2024, o 09:54

Julia Quinn

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 22 lipca 2014, o 18:48

o dzięki ...poczytam recenzję i zobaczymy czy na teraz czy na później będzie...
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 22 lipca 2014, o 18:50

A która jest najśmieszniejsza?

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 22 lipca 2014, o 18:56

Zakochany hrabia, ogólnie cała rodzinka B, Jak poślubić markiza , gwiazda z nieba, urodzinowy prezent, jak w niebie też zabawne


A Grzesznik :bigeyes: :bigeyes: :bigeyes: Michael Stirling :lovju:
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 lipca 2014, o 18:59

jak dla mnie Jak poślubić markiza było zabawne, no i Bridgertonowie. Ale też nie w całości, 1,2 na pewno, potem trochę mi się mieszają bo jednak czytałam ciurkiem.

Des, wybacz popiętroliło mi się :zalamka: Recenzję to ja machnęłam ale do Ślubnego skandalu.
Przed chwilą napisałam że mi się rodzinka B. myli :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 22 lipca 2014, o 19:04

Sol, tak 1, 2 sa świetne po tym względem... 3 też , Oświadczyny raczej średnio, zabawne też jet ślubny skandal

Bo RSL 99 czyli Miłosne pochody kurcze średnio pamietam czy przytym sie śmiała :niepewny: Co daje mi do myślenia by sobie przypomniec
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 lipca 2014, o 19:05

3 mniej śmieszna, ale też jest kilka momentów. Akurat ten tom uwielbiam i kocham za motyw Kopciuszka. Urocze ;)
Podchody są dobre, ale na ogół jak się czyta i widzi cenę to ma się za duże wymagania. Ale takie do pokładania z radochy to nie są.

Wiadomo, jest Lady D. jest zabawa ;) tak ogólnie mówiąc.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 22 lipca 2014, o 19:07

nio... Matko musze sobie jej wszystkie książki powtórzyć... Tylko musi nadejść wena :wstyd:
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 1548
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 10:29
Ulubiona autorka/autor: SEP/Long/Stuart/Quinn/Enoch/Balogh

Post przez mad_line » 22 lipca 2014, o 19:40

Z Kwartetu względem śmieszności to chyba tak: 1,3,2 :mysli:
“Where is he? Bridgerton!" he bellowed. Three chestnut heads swiveled in his direction.
Simon stomped across the grass, murder in his eyes. "I meant the idiot Bridgerton."
"That, I believe," Anthony said mildly, tilting his chin toward Colin, "would refer to you.”

Julia Quinn, The Duke and I

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 22 lipca 2014, o 19:44

Oj tak. . Ale mam nadzieję ze w 4 część będzie więcej wicked:-P
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 22 lipca 2014, o 19:49

Ja pamiętam,że przy "Zakochanej psotnicy" się śmiałam i przy "Urodzinowym prezencie",ale tutaj już mniej :wink:
Tyle,że to było dawno i teraz już mi Quinn mniej podchodzi.Oczywiście oprócz jednego wyjątku :inlove:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 lipca 2014, o 19:52

w postaci Anthony'ego B.? :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 22 lipca 2014, o 19:54

Och i ach :lovju:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 22 lipca 2014, o 20:00

Matko, ja przeczytałam praktycznie wszytsko i nic nie pamiętam :zalamka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 22 lipca 2014, o 20:08

Bo Quinn moim zdaniem taka przeciętna jest :sorry:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 22 lipca 2014, o 20:11

nie sądzę aby to była kwestia tego co ty nazywasz "przeciętnością" a ja "dobrą zabawą" ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 22 lipca 2014, o 20:21

To nie wiem :wink:
Ja mam takie dziwne wymagania w sumie i ciężko mi dogodzić :wink: "Zakochanego hrabiego" czytałam 5 lat temu,podobał mi się i pamiętałam dość dobrze,w tamtym roku powtarzałam i nadal mi się podobał :)
Psotnicę mniej pamiętam a w tym samym czasie czytałam i Prezent urodzinowy też kojarzę,ale słabiej.
A w tamtym roku przeczytałam "Książę i ja" i "Miłosne podchody" i z tych Podchodów prawie nic nie pamiętam oprócz tego,że strasznie się dziwiłam czemu to tak drogo chodzi skoro beznadzieja taka. A "Jak poślubić markiza" z parę miesięcy temu czytałam i tez już sporo pozapominałam.Najbardziej w mą pamięć wryła się rozmowa o rzepie :evillaugh: Bo do głupot totalnych to pamięć mam dobrą,a jak.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 22 lipca 2014, o 23:38

klarek napisał(a):Matko, ja przeczytałam praktycznie wszytsko i nic nie pamiętam :zalamka:

Nie Ty jedna tak masz, choć nie wszystko przeczytałam.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 23 lipca 2014, o 09:55

wiedzmaSol napisał(a):jak dla mnie Jak poślubić markiza było zabawne, no i Bridgertonowie. Ale też nie w całości, 1,2 na pewno, potem trochę mi się mieszają bo jednak czytałam ciurkiem.

Des, wybacz popiętroliło mi się :zalamka: Recenzję to ja machnęłam ale do Ślubnego skandalu.
Przed chwilą napisałam że mi się rodzinka B. myli :P



no właśnie szukałam i znalazłam markiza....ale nic sie nie stało....Grzesznika poczytam...
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 23 lipca 2014, o 17:47

Ja tam Quinn uwielbiam :)
zawsze dobrze sie bawię ;)
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2698
Dołączył(a): 19 kwietnia 2011, o 19:31
Ulubiona autorka/autor: .brak.

Post przez emily temple » 23 lipca 2014, o 18:58

JA też ją lubię, nie wszystko mi sie podoba a ostatnio jestem zbyt krytyczna ale tak ją :lovju:
Obrazek

Perhaps I became a magic user so I can touch his heart

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 23 lipca 2014, o 19:06

Bo te najnowsze juz nie sa az tak fajne i zabawne ale i ta ja :lovju:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 23 lipca 2014, o 19:07

A które są mniej fajne i zabawne?

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 23 lipca 2014, o 19:36

Może nie tyle mniej zabawne to co może spodziewałam się więcej np. Tylko ta noc :P
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 23 lipca 2014, o 19:45

I tylko to?Akurat mam na półce nieczytane :hyhy: Kupiłam jeszcze "Jak w niebie" i "Kocham cię z 10 powodów i "Propozycja dżentelmena" gdzieś leży.

Ja parę lat temu w pierwszym rzucie przeczytałam Hrabiego,Psotnicę i Prezent i bardzo mi się podobały.Najmniej Prezent,ale i tak dobry :)
W tamtym roku powtórzyłam Hrabiego i wiecie co i jak :evillaugh: :lovju: No i przeczytałam "Książę i ja","Miłosne podchody" i "Magię pocałunku" i tutaj jakoś już gorzej było.A najgorsze te Podchody,bo się spodziewałam cudów wianków,a tam w sumie nie było NIC,a Colin tak się fajnie zapowiadał i się zesrało :smarkam: No i jakiś czas temu "Jak poślubić markiza",które było przyjemne,ale też mnie z butów nie wyrwało i jakoś tak straciłam serce i zapał do Quinn :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 23 lipca 2014, o 19:52

Jak w niebie jest genialne ;)

Ja tez tak średnio lubię Podchody i magię pocałunku ;)

jak widać autorka ma te lepsze i te gorsze książki ;)

co kto lubi ;)

ja się do Quinn nie zniechęciłam :D
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość