Teraz jest 22 listopada 2024, o 04:36

Romans historyczny

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

 
Posty: 1140
Dołączył(a): 15 lipca 2013, o 09:13
Ulubiona autorka/autor: Balogh, Proctor, McNaught, Long, Craven, Graham

Post przez aur_ro » 17 lipca 2014, o 17:48

Papaveryna napisał(a):Tylko powiedz mi jak ta pani pisze?Jest jakiś humor czy wszystko zupełnie na poważnie?Są jakieś większe traumy?

Traum nie ma. Nie jest to jakies pisarskie mistrzostwo swiata, ale czytać sie da.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 17 lipca 2014, o 19:35

podpisuje się pod poniższym....czytaj Very....
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 18 lipca 2014, o 13:38

Zmęczyłam Księżniczkę z bajki Jordan. Bardzo słabe, tak słabe, że pod koniec to już kartkowałam. Straciłam ochotę na dalszy ciąg tej serii, mimo że trzeci tom jest inspirowany moją ulubioną baśnią, czyli Piękną i bestią.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 18 lipca 2014, o 22:41

To by i mnie interesowało.

Chyba ostatnio poszła moda na przerabianie baśni, w każdym razie kolejna autorka za to się bierze.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 19 lipca 2014, o 08:04

Tak, teraz jest moda na historie inspirowane baśniami. Niestety, w tym akurat przypadku wykonanie jest słabe. Nie, żebym była jakąś szczególną fanką Jordan (przeczytałam tylko cały, włącznie z niewydanymi u nas powieściami, cykl Bojowe zaloty, podobał mi się), ale ta książka jest zwyczajnie niedobra. Postaci blade, zwłaszcza on. Ich zachowania kompletnie z tyłka, poza tym
Spoiler:


Jeśli dorzucimy do tego sztuczne dialogi, niedorzeczny pomysł, żeby szukać swojej drugiej połówki, wcielając w życie wybraną baśń, to wychodzi nam niestrawna mieszanka.

Nie wiem, jak będzie dalej, ale nie jestem optymistką. Druga książka jest inspirowana Romeo i Julią. Trzecia Piękną i bestią. Mają być jeszcze Pigmalion i Galatea oraz Poskromienie złośnicy. Więc nie same bajki, ale historie wielkich miłości. Jak się jeszcze okaże, że wątek wuja Corneliusa pójdzie w Heloizę i Abelarda (z naciskiem na Abelarda), to się w ogóle osłabię.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 19 lipca 2014, o 21:55

Jakby nie było, mnóstwo zależny od wykonania, bo przecież słabe może położyć naprawdę dobrą historię.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2673
Dołączył(a): 4 sierpnia 2012, o 17:06
Lokalizacja: BB
Ulubiona autorka/autor: Nora Roberts

Post przez aniazlipca » 21 lipca 2014, o 19:43

Dziewczyny a nie macie może przypadkiem nt To Taste Temptation Elisabeth Hoyt?
Przeczytałabym coś tej autorki :D
“Mercy laughed. “You have to excuse them—boys suffer from an incurable disability.”
“What?”
“Testosterone.”

Nalini Singh, Branded by Fire

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 21 lipca 2014, o 21:40

Zostawiłam to sobie na wakacyjny wyjazd :) Zamierzam całą serię przeczytać.
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 22 lipca 2014, o 17:59

uwielbiam Hoyt....że też u nas nie wydają... :wryyy:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 lipca 2014, o 18:13

u nas najlepszych książek się nie wydaje bo po co. Lepiej inne. Ale o tym dyskusja jest w Polityce wydawniczej i na fejsie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 6741
Dołączył(a): 13 lutego 2014, o 09:54
Ulubiona autorka/autor: Krentz

Post przez szuwarek » 22 lipca 2014, o 21:34

Na fejsie?
ale skarżysz się czy chwalisz - bo nie wiem jak reagować

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 22 lipca 2014, o 22:50

Podsumowując, nie będzie dobrze.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lipca 2014, o 14:45

Szuwarku na profilu Ambera. W Polityce dawałam linka
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 23 lipca 2014, o 14:50

a jakby Hoyt podsunąć Amberowi? bo Bis to raczej nic nowego nie wydaje, Prószyński też już tylko Kleypas ciągnie :bezradny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 23 lipca 2014, o 15:16

Joakar jak?
Oni dostali w propozycjach Chase i jej nie chcieli. A to przecież miałoby branie...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 24 lipca 2014, o 07:37

Jak mogły jej nie chcieć,no jak?! :placze:
Jakby wydali Belzebuba to bym natychmiast go kupiła,bym go sobie w honorowym miejscu ustawiała.Mogłaby być nawet wersja okładkowa z nagrobkiem,zniczem,szkaradnym wazonem - wybaczyłabym wszystko.

A teraz całkowicie z innej mańki :wink:
Od dłuższego czasu cierpię na niemoc czytelniczą,która okropnie mnie frustruje.Postanowiłam więc z nią powalczyć za pomocą czegoś zabawnego,ale też przede wszystkim mocno romansoholicznego.Ostatecznie mój wybór padł na "Pięćdziesiąt twarzy grzechu" Caroline Linden.Kompletnie nie wiedziałam co mnie czeka,ale po kilku przeczytanych na forum opiniach wierzyłam,że będzie dobrze.I nie zawiodłam się :wink:

Znalazłam w tej książce prawie wszystko czego szukam w romansie.Prawie,bo może nie wstrząsnął mną tak mocno jak kilka innych,ale i tak jak na wybredną,czepialską mnie było naprawdę przyzwoicie :)

Joan to stara panna bez widoków na zamążpójście.Jest impertynencka i pyskata,a jednocześnie mocno zakompleksiona.Jej problemem jest zwłaszcza wysoki wzrost i pełna,kobieca figura.Nie pomaga również styl ubierania,który narzuca jej matka.Modne falbanki,koronki,loczki i niedobrane kolory robią wyłącznie krzywdę biednej dziewczynie i przyczyniają się do podpierania ściany na większości bali.
Joan wraz z dwoma przyjaciółkami w tajemnicy podczytuje skandaliczną serię opowiadań o erotycznych przygodach Lady Constance zatytułowaną "Pięćdziesiąt twarzy grzechu",często rozmyślają jak zdobyć nowy egzemplarz,dyskutują o niej i w skrytości marzą,że kiedyś przeżyją coś podobnego.

Tristan,główny bohater to oczywiście największy hulaka w Londynie :hyhy: Chociaż w sumie nie zauważyłam,żeby był jakoś strasznie zepsuty.Lord Burke jest najlepszym przyjacielem brata Joan i chwilowo korzysta z jego gościny gdyż w jego domu trwają prace remontowe.
Tristan został bardzo wcześnie osierocony przez rodziców i wychowywał się częściowo u wujostwa,które delikatnie mówiąc miało do niego mało cierpliwości.Zwłaszcza ciotka darzyła go niechęcią,która pogłębiła się jeszcze bardziej,kiedy okazało się że cały majątek i tytuł przypadnie właśnie Tristanowi,bo nie udało jej się wydać na świat dziedzica.
Wakacje jako chłopiec spędzał u kolegów,bo tak było wygodnie dla wujostwa.A ponieważ łobuzował i mocno dawał się we znaki był obiektem fascynacji kolegów,ale w dane miejsce nie był zapraszany więcej niż jeden raz.

Bohaterowie znają się właściwie od zawsze,ale zwrot akcji następuje kiedy Joan wpada do domu brata,odsypiającego pijacką noc.Natyka się na wpół rozebranego Lorda Burke,który uznaje ją za irytującą,natrętną babę i w myślach nazywa Furią :wink: Ona ma go za nieokrzesanego dzikusa i mianuje Lordem Gburkiem :wink: Kiedy brat Joan w chwili szaleństwa podpisuje podsuniętą przez nią deklarację,że zjawi się na balu,a w chwilę potem uświadamia sobie,że straci przez to występy jakichś ponętnych aktorek wysyła Tristana,aby "dopadł" jego siostrę i odebrał jej kartkę. Ten przyłapuję ją w sklepiku gdzie próbowała nabyć "Pięćdziesiąt twarzy grzechu",a potem przechwytuje jej nieudany zakup...
Więcej zdradzać nie będę,ale książka pełna jest niby przypadkowych spotkań bohaterów,gdzie dżentelmen Tristan między innymi mówi Joan że wygląda w swojej sukni jak pół otwarta parasolka,dostaje w nos,całuje żeby przestała gadać i stwierdza,że Furia ma niezwykle zmysłowe usta i nie może przestać o tych ustach myśleć :smile:

Podobało mi się,że bohater w pewnym momencie zaczął kontaktować,że coś się w jego serduszku dzieje i początkowo był taki bezradny i słodki :) Lot balonem,oprowadzanie Joan po swoim domu w trakcie remontu wszystko to było słodkie :) Nie było momentu,że zaczął wydziwiać i zachowywać się jak idiota czy rozkapryszona primabalerina,a na takich często natykam się w romansach i mam przesyt.
Fajnie również,że bohaterowie wzięli ślub dopiero na końcu,bo często jest tak,że książka jest przyjemna i interesująca do połowy,a po ślubie robi się dziwnie.Tutaj przez cały czas był ciekawie :) Był również humor,chemia i fajne napięcie między bohaterami i te iskierki w powietrzu.Zwłaszcza przypadła mi do gustu scena,kiedy Tristan chował broszurkę pod gorset Joan :)
Mimo tytułu,który jest dość odpychający jak dla mnie zawartość jest bardzo dobra.Seksów nie ma dużo.Dwie sceny praktycznie już przy końcu,normalne,konkretne bez jakichś szczegółowych wynurzeń.

Szybko się czyta,dużo dialogów,mało przynudzania :) Myślę,że to dobry arsenał do walki z niemocą czytelniczą :wink:

 
Posty: 1140
Dołączył(a): 15 lipca 2013, o 09:13
Ulubiona autorka/autor: Balogh, Proctor, McNaught, Long, Craven, Graham

Post przez aur_ro » 24 lipca 2014, o 08:18

dopisuję do listy! chociaż tytul kiedyś mnie odstręczyl

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 24 lipca 2014, o 08:54

Mnie też się bardzo podobało i czekam z niecierpliwością na drugą część cyklu :)
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 24 lipca 2014, o 09:01

Ja będę się czaić na obie części w papierku :)

Aur_ro,tytuł jest wielce mylący i od czapy jak zwykle.Te "Pięćdziesiąt twarzy grzechu" to jest taka jakby gazetka tylko i ni jak się do treści oprócz tego,że bohaterka to czyta ukradkiem i się tym ekscytuje :P
A książka całościowo jest taka po prostu miła.Nie ma tam dramatów wielkich czy innych paskudztw.Ja takie lubię ^_^

Avatar użytkownika
 
Posty: 15591
Dołączył(a): 10 lutego 2013, o 12:44
Lokalizacja: za górami...za lasami...morzami
Ulubiona autorka/autor: l.carlyle, a.quick, m. brook, j r. ward, SEP, Eco

Post przez Desdemona » 24 lipca 2014, o 15:55

a mnie to nie powaliło...fajnie się czytało...ale jakoś bez rewelacji.... :bezradny:
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu, by dać Nam lekcję,
a niektórzy po tą lekcję właśnie przyjdą do Nas...

ObrazekJestem niewiastą, która fantazjuje o byciu przypadkowo zamkniętą na noc w bibliotece...


http://dlaschroniska.pl/ ...pomaganie zwierzakom jest fajne...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15547
Dołączył(a): 17 maja 2013, o 02:05
Ulubiona autorka/autor: Susan Elizabeth Phillips

Post przez Papaveryna » 24 lipca 2014, o 16:09

W sumie też nie zauważyłam jakiejś wielkiej rewelacji,ale miło spędziłam czas i nic mnie nie wkurzyło,a to najważniejsze :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31295
Dołączył(a): 8 listopada 2012, o 22:17
Ulubiona autorka/autor: Różnie to bywa

Post przez Księżycowa Kawa » 24 lipca 2014, o 20:12

aur_ro napisał(a):dopisuję do listy! chociaż tytul kiedyś mnie odstręczyl

W pierwszej chwili również.
Nie ma dobrych książek dla głupca, możliwe, że nie ma złych dla człowieka rozumu.
Denis Diderot


"If you want it enough, you can always get a second chance." MM
*
“I might be accused of social maladjustment,” said Daniel. “But not a psychopath. Please. Give me some credit.” MM
*
Zamienię sen na czytanie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 24 lipca 2014, o 22:58

hm.. a ja się tak ostatnio zastanawiałam czy czytać to czy nie. :P
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 26 lipca 2014, o 14:37

Dare - Noc uległości. Przeczytałam, bo wszyscy czytają, a że jedni chwalą inni narzekają, czyli mogło być ciekawie. Zaczęłam wczoraj po powrocie z biblioteki i faktycznie średnią nocka skończyłam. Za jednym zamachem z kawą w środku, więc nie było tak źle.
Może nie rewelacyjnie, ale dobrze. W ogólnej ocenie pewnie między 4 a 4,5.
Jak dla mnie książka jest deczko nierówna. Nie wiem czy to zamierzone czy nie, ale wyszło niekiedy zadziwiająco. Początek jest śmieszny, lekki i zabawny i w sumie nie do końca oddaje to, co dzieje się później. W miarę kolejnych kartek pojawiają się nowe problemy, nowe sprawy widzą światło dzienne. W zabawne scenki wpisane są rzeczywiste problemy i w sumie pokazane jest, jak niewiele trzeba, aby je pokonać. Jak choćby blizny na rękach bohaterki.
Śliczni są bohaterowie drugoplanowi, czy niesforny kuzyn Colin czy bardzo poważny kapral Thorne. Przyznam, że znacznie bardziej niecierpliwie czekam na część o tym trzecim, ale Colin też może wydać się fajny. Chłopak ma potencjał i to widać. I wcale nie zmienił się teraz, nadal sypia z wdowami bo ma kłopoty ze snem, nadal pije, nadal ma szalone pomysły, ale umie przyznać się, że Bram jest jego jedyną ostoją i w sumie nie chce go stracić. Połączenie go z szaloną dziewczyną od kamieni może być fajne. Podobnie jak Thornea z nieśmiałą, naznaczoną pianistką.
A w tej?
Bohaterowie odnajdują siebie dosyć szybko, a autorka nie szczędzi nam scen płomiennych. Fajnych, bo nie można jej zarzucić schematu. Każda gdzie indziej, a co najważniejsze żadna w wygodnym i bezpiecznym łóżku.
On nie pojedzie na wojnę, ona nie zostanie w miejscu które zaplanowała jako swój odwieczny dom. Wypracowali kompromis. Każde z czegoś zrezygnowało, ale pewnie zyskało wiele w zamian.
Co mi się podobało?
Pewnie jak każdemu Kolacja. I choć nie wiem do końca czy to koza czy owca, to rozjaśniała smutek niekiedy. I bliźniacy. I to jak potrzebne było Bramowi doświadczenie kiedy jeden z nich stracił nogę. Obcinanie włosów, przejęcie herbaciarni, tańce z rybakami. Wielu jest tutaj bohaterów. Jak choćby alkoholik ojciec bliźniaków, który choć nie pojawia się na kartkach książki, wiele do niej wnosi.
To nie książka tylko o Bramie i Susanie, wielu w niej bohaterów. O nich jest najwięcej, stanowią trzon tej opowieści, ale nie tylko. Może z powodu mnogości wątków książka wydaje rozstrzelona, nieskupiona, ale jak dla mnie stanowi to o jej wartości. O tym, że jednak przeczytałam do końca i nie myślałam o spaniu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 3237
Dołączył(a): 10 marca 2014, o 12:43
Ulubiona autorka/autor: E. Hoyt, K. Byrne, R. Quasi, A. Giusti

Post przez Viperina » 26 lipca 2014, o 14:51

Mogę się podpisać pod wszystkim, co napisałaś :)
Przeciętna kobieta zakochuje się siedem razy w roku, w tym sześć razy w butach.

All woman desire a Mr. Darcy.
Unfortunately, all man have no idea who that is.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości