klarek napisał(a):o Książę i ja myślałam
Myślałam też o Jak poślubić markiza ale nie pamiętam jak tam ze scenami
klarek napisał(a):Mistyfikacja w MOICH OCZACH
klarek napisał(a):No więc tak. Wczoraj wieczorem Mała mnie postawiła pod ściana, a jako, że byłam na etapie wszystko, aby nie Garwood, dałam jej za poleceniem dziewczyn i swoim przekonaniem Jak poślubić markiza. Skończyła kilka godzin temu i zakochała się. Pewnie głównie z kocie Malcolmie, ale bawiła się świetnie. Twierdzi, że scenę pominęła, ale miała czerwone policzki więc nie jestem przekonana Bardzo jej sie podobało i twierdzi, że znakomicie się bawiła. Teraz siedzi i przewala moje książki. Nawet odłożyła Błękitnokrwistych
Agrest, to klasa dwujęzyczna, więc na trzech przedmiotach będzie miała część po obcemu, wyślą ją gdzieś tam do obcych ludzi na część wakacji więc liczę na to, że jak polubi to i do obcych się przyzwyczai. Bedzie mi opowiadać
Użytkownicy przeglądający ten dział: Sharri i 2 gości