Teraz jest 25 listopada 2024, o 09:48

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 czerwca 2014, o 12:14

Rurki pytaj, z tego co pamiętam :niepewny:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 17 czerwca 2014, o 14:07

Od niemal zawsze tak mam. Czy mniej to nie wiem, bo sama w pewnych miejscach sobie bym tego nie zrobila.
Nogi do łydek nie bolą ani w domu ani u kosmetyczki.
Uda koniecznie trzeba u kosmetyczki, pachy.
A bikini jedynie tam ;)
Ostatnio edytowano 17 czerwca 2014, o 19:15 przez klarek, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 czerwca 2014, o 18:21

kobity ktos ma jakieś rady jak mi od wody szaleje cera
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 17 czerwca 2014, o 18:43

Próbowałaś płynu micelarnego lub płynu do higieny intymnej?
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 czerwca 2014, o 18:46

boje sie takich rzeczy
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 czerwca 2014, o 18:48

Aniołku, ja Ci powiem szare mydło. Jeśli nie działało na Ciebie moje święte mydełko, to szare, Biały Jeleń ;)
Mój B. sobie nim wysypkę na całym ciele co miał, wyleczył.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 czerwca 2014, o 18:52

kochana nic ostatnio nie działa, z dnia na dzień jest gorzej
załamke mam
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 czerwca 2014, o 18:55

więc spróbuj to szare mydło ;) ono nie ma żadnych dodatków zapachowych, żadnych cudów, które właśnie mogą Cię uczulać i podrażniać.
Albo też jak to mama moja kiedyś mi radziła jak mi domowa woda szkodziła i syfiła mi pysk. Myć twarz tonikiem, a potem smarować oliwką żeby oblicze kontaktu z wodą nie miało. W sumie tego nie robiłam bo nie lubię być uoliwiona, ale może Tobie to pomoże.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 17 czerwca 2014, o 19:17

Aniołku, a próbowałaś przegotować wodę do mycia twarzy?

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 17 czerwca 2014, o 20:52

Zephire napisał(a):Ja chciałam mieć, ale mnie nie stać...

Dziewczyny, a czy któraś z Was miała depilację woskiem u kosmetyczki? Faktycznie to mniej boli niż samej jak się robi?

W salonie może nie miałam, ale koleżanka mi robiła (kosmetyczka). Czy mniej boli to nie wiem, ale na pewno zrobi to szybciej niż ja :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 17 czerwca 2014, o 20:54

Zresztą najważniejsze jest, że za każdym razem mniej boli. Włosy za każdym razem są bardziej osłabione, część usuwana jest z cebulkami i nie odrastają w tym samym czasie. Nie mówiąc o tym, że taka depilacja to 2-3 tygodnie spokoju ducha i ciała ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 czerwca 2014, o 06:59

wiedzmaSol napisał(a):więc spróbuj to szare mydło ;) ono nie ma żadnych dodatków zapachowych, żadnych cudów, które właśnie mogą Cię uczulać i podrażniać.
Albo też jak to mama moja kiedyś mi radziła jak mi domowa woda szkodziła i syfiła mi pysk. Myć twarz tonikiem, a potem smarować oliwką żeby oblicze kontaktu z wodą nie miało. W sumie tego nie robiłam bo nie lubię być uoliwiona, ale może Tobie to pomoże.

tylko ja się jakoś nie umiem myć bez wody

klarek napisał(a):Aniołku, a próbowałaś przegotować wodę do mycia twarzy?

nie, ale podałaś mi pomysł, dziękuję :*
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 czerwca 2014, o 09:04

mam ten sam problem, jak nie wodą to jak niedomyta.
Ale przekazuję radę ;) i nadal będę obstawiała przy szarym mydle ;) a i może spróbuj myć twarz szmatką muślinową? Podobno robi cuda ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 czerwca 2014, o 09:10

muszę sobie zakupić
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 146
Dołączył(a): 21 marca 2013, o 00:57
Lokalizacja: kraina nieurzeczywistnionych marzeń
Ulubiona autorka/autor: nie mam

Post przez Marta_04 » 18 czerwca 2014, o 12:03

od killku dni mam dwufazowy płyn do demakijażu oczu Nivei i bardzo sobie chwalę :cheer: do tej pory żadne mleczka nie chciały mi zmywać kredki, tuszu nie wspomnę, a tu jednym pociągnięciem, jak po maśle :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 18 czerwca 2014, o 18:20

nie lubię płynów do demakijażu, zawsze coś mi pozostaje na twarzy, nie ma to jak woda + mydło :evillaugh:

Aniołku, a zakupiłaś sobie Bioliq?

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 czerwca 2014, o 19:50

Aralku, oczy też szochrujesz wodą z mydłem? :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 18 czerwca 2014, o 20:21

oj tak :)
i nie wyobrażam sobie jak można myć przez nakładanie kolejnych warstw ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 2067
Dołączył(a): 12 stycznia 2013, o 18:17
Ulubiona autorka/autor: McNaught/Howard/Brown/Andrews/Robb

Post przez faris » 18 czerwca 2014, o 20:25

Ja zamiast szarego mydła polecam mydło Alep. (na początek dobrze wziać jakieś małe stężenie, np. 20%).
Ja mam w domu wodę paskudną i zawsze jest problem, ale nawet ta woda + mydełko Aleppo + wycieranie twarzy ręcznikami papierowymi działa cuda. Zamiast toniku używam tylko hydrolatów, bo nie mają żadnych dodatków i nie podrażniają.
Moja cera nie toleruje chyba żadnych kremów do twarzy, więc nawilżam się żelami, ale ostatnio gdzieś sie naczytałam świetnych opinie o kremach z Fitomedu i dzisiaj zakupiłam do testowania.



A od siebie dodam, że depilacja woskiem jest mega wygodna. Chociaż pachy to ja muszę co tydzień, bo te włosy rosną jak szalone :zalamka: mogę sama, w domu, tak samo łydki. Niestety uda i bikini tylko u kosmetyczki. Chociaż przy króciutkich włoskach to pachwiny delikatnie da radę samemu. Ręce jakby kogoś pokusiło też u kosmetyczki. Ja raz sobie kuku na rączce zrobiłam i nigdy więcej.



Ja oczy najpierw zmywam oliwką a potem też szoruję mydłem :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 18 czerwca 2014, o 21:02

znaczy ja oczy traktuję moim świętym mydełkiem, ale takim zwykłym toaletowym bym nie tknęła ;)
dwufazowy płyn do demakijażu idzie w ruch tylko jak mam eyeliner w kremie założony albo tusz wodoodporny, bo po mydełku jestem jak siostra pandy :P

próbowałam sama jechać woskiem na zimno (za słaby, moje włosy są niestety za oporne) na ciepło (umazałam wszystko dookoła a włosy zostały) i jedynie depilator albo w odruchu lenia maszynka.
Ale kurczę już mi się to trochę nudzi. Maszynką za często a depilatorem to tak trochę tortury. Boli bardziej niż pęseta :?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 czerwca 2014, o 21:18

klarek napisał(a):nie lubię płynów do demakijażu, zawsze coś mi pozostaje na twarzy, nie ma to jak woda + mydło :evillaugh:

Aniołku, a zakupiłaś sobie Bioliq?

nie, zapomniałam :zalamka:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 21 czerwca 2014, o 08:04

dobra kobitki, zaczęłam gotować wodę zobaczymy co z tego będzie
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21199
Dołączył(a): 7 października 2013, o 18:13
Ulubiona autorka/autor: brak ulubionej

Post przez klarek » 21 czerwca 2014, o 09:27

Na pewno nie bedzie gorzej ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 21 czerwca 2014, o 09:29

mam nadzieje :smutny:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 727
Dołączył(a): 15 marca 2014, o 10:36
Lokalizacja: Katowice
Ulubiona autorka/autor: Jane Austin, Mary Balogh

Post przez Adolek » 23 czerwca 2014, o 07:42

Też chyba zacznę gotować wodę. Straszne rzeczy ostatnio dzieją się z moją twarzą. Kupiłam nawet jakieś żele i maść do skóry ze skłonnościami do trądziku. Tylko właśnie dotąd nigdy go nie miałam. Odkąd tu mieszkamy jest strasznie. Stawiam zatem na wodę.

"Jeśli kochasz kwiat, który znajduje się na jednej z gwiazd, jakże przyjemnie jest patrzeć w niebo. Wszystkie gwiazdy są ukwiecone"

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości