Sherrilyn Kenyon

przez **•Sol•** » 20 czerwca 2014, o 12:58

Acheron jako tom jest dzielony w tak różny sposób że się może pokićkać. Co trochę ktoś coś wymyśla, widziałam nawet że są jakieś pamiętniki, tytułowane w sposób przedziałów lat jak Acheron, i nie zdziwiłabym się teraz gdyby się okazało że to też część tej książki.

przez **Desdemona** » 20 czerwca 2014, o 13:00

poczytuje dalej Rena...oj dużo z Ashem mają wspólnego....bardzo...czasami to tak jakby Kenyon wręcz powtarzała pewne rzeczy z życiorysu Asha :mysli:

....no i sam fakt że Ren też taki wiekowy jak Ash, a dodatkowo na początku nic o sobie nie wiedzieli...i znów wmieszana jest w to Artie...cóz a babsztyl, wszędzie wciśnie swoje piec groszy.... :zalamka:

...kurczę Ren też tak strasznie skrzywdzony jest... :smutny:

przez **Lilia ❀** » 20 czerwca 2014, o 13:19

Acheron jest podzielony na dwa tomy:
1 tom: jego narodziny, życie (jeśli można to nazwać życiem), 21 urodziny, przeskok o 2 tysiące lat (kilka stron, właśnie te Beginning)
2 tom: akcja dzieje się współcześnie. Ash dostaje cynk, że pewna pani archeolog pragnie odnaleźć Atlantydę, znalazła kilka przedmiotów na prawdziwość jej istnienia. Jako że Ash zatopił wyspę, nie pragnie ujawnienia prawdy o jej istnieniu. I tak poznaje Tory.

Tak samo podzielony jest Styxx.

Oczywiście obie książki nie są dzielone na dwie, po tomie, to jeden 900-stronicowy egzemplarz.

przez **•Sol•** » 20 czerwca 2014, o 13:28

to wiem, dwa w jednym

tylko są kartki z napisami to1 i tom 2, często u Norki tak się zdarza.

taki podział też ktoś zrobił, że są dwa tomy, ale też są wydzielane fragmenty z Acherona jako coś zupełnie innego. Pewnie ktoś kto nie jest do końca poinformowany tak robi, albo no dla reklamy? Nie wiem.

Bardziej mnie intryguje ten tom 2

zwłaszcza czy Atlantyda zostanie znaleziona, czy Ash na to pozwoli

Kenyon jest jedyną autorką która opisuje tak szczegółowo tych złych i jeszcze zapewnia im HEA

przez **Lilia ❀** » 20 czerwca 2014, o 13:44

Bo w świecie Kenyon nie wszystko jest takie na jakie wygląda

Dlatego też do końca nie można potępić tego złego, bo za chwilę się okaże, że za kilka tomów będzie głównym bohaterem => Styxx. W Acheronie można go znienawidzić (choć do ojca i wuja się nie umywa).

przez **•Sol•** » 20 czerwca 2014, o 13:47

dokładnie, długo nie trzeba czekać na taki przykład - Valerius. Miał być tym złym, okazał się ofiarą. A w tomie Wulfa przekonujemy się że Apollici nie rodzą się źli.
Tomu Styxxa też jestem strasznie ciekawa

tylko szkoda że ta ciekawość to się objawia w stosunku do dalszych a ten co powinnam teraz (Alexion) to bym pominęła...

przez **Księżycowa Kawa** » 20 czerwca 2014, o 22:47

Taka zamiana ról brzmi interesująco, lubię, gdy coś jest inne, niż na to wygląda.

przez **Desdemona** » 21 czerwca 2014, o 09:15

wiedzmaSol napisał(a):dokładnie, długo nie trzeba czekać na taki przykład - Valerius. Miał być tym złym, okazał się ofiarą. A w tomie Wulfa przekonujemy się że Apollici nie rodzą się źli.
Tomu Styxxa też jestem strasznie ciekawa tylko szkoda że ta ciekawość to się objawia w stosunku do dalszych a ten co powinnam teraz (Alexion) to bym pominęła...

Sol tom o Alexionie jest rewelacyjny...on i Denger to dopiero parka.... :evillaugh:

a Val...to kolejny skrzywdzony w tej historii.... :bigeyes:

przez **•Sol•** » 21 czerwca 2014, o 12:00

Kawo, ja też lubię bo to coś innego jest. Wszędzie źli to źli a dobrzy są dobrzy i koniec a tu nigdy nie wiesz czego się spodziewać. Odświeżające.

Des, a który tom nie jest fajny według Ciebie co?

przez **Desdemona** » 21 czerwca 2014, o 12:02

po dłuższym dumaniu chyba nie za bardzo przepadam za Kyrianem.... :bezradny:

przez **•Sol•** » 21 czerwca 2014, o 12:06

a widzisz a ja go bardzo lubię

ale to pewnie dlatego że Ty wolisz Vala, a ich razem to tak jakby nie wypada lubić tak samo

przez **Desdemona** » 21 czerwca 2014, o 12:09

chyba tak moja droga.... :evillaugh:

przez **•Sol•** » 21 czerwca 2014, o 12:13

ale z drugiej strony oni się jakoś pogodzili ze swoim istnieniem

Może przy powtórce większą sympatią zapałasz do Kyriana

przez **Desdemona** » 21 czerwca 2014, o 12:15

Kyrian taki sobie dla mnie....moze być, ale fajerwerków nie ma tak jak i Wulf...za to Zarek...Jerycho...Alexion...Val...Julian...Ash... :bigeyes:

przez **•Sol•** » 21 czerwca 2014, o 12:23

no nie z Wulfem też nie miałam fajerwerków, jedynie fontannę łez

Ale Kyriana lubię, to w sumie była jedna z pierwszych takich moich erotyczniejszych książek więc swoje zrobiło to

przez **Desdemona** » 21 czerwca 2014, o 12:46

Wulf jakoś totalnie mnie nie porwał... :bezradny:

przez **•Sol•** » 21 czerwca 2014, o 12:50

z wydanych u nas najsłabszy jest. Chyba tylko Duz była zadowolona tak w pełni jeśli dobrze pamiętam.

przez **Desdemona** » 21 czerwca 2014, o 15:29

mnie wynudził strasznie :bezradny:

...tylko watek z dzieckiem był fajny...

przez **•Sol•** » 21 czerwca 2014, o 15:31

nie no nudzić to się nie nudziłam, ale nie wzbudzał we mnie zachwytów takich jak inne

przez **Desdemona** » 21 czerwca 2014, o 15:34

mnie niestety wynudził....za to kolejne części już rewelacyjnie się poczytywało....
...dziś może skończę Rena...Ash się pojawia z Tory.... :bigeyes:

przez **Lilia ❀** » 21 czerwca 2014, o 21:08

Expected publication: September 2nd 2014 by St. Martin's Press

It’s not easy being life’s own personal joke, but Josette Landry has made an unstable peace with the beast. Life will continue to throw every bad thing it has at her, and she will continue to not put her head in an oven. But that’s okay. That which doesn’t kill her will just require a few hours of mental insanity. Completely down on her luck, Josette takes a job with a local paranormal group trying to get their own cable show as a photographer and camerawoman. Yeah, they’re even crazier than she is. The only paranormal thing she believes in is the miracle that keeps her rusted out hoopty running. But when her group accidentally releases something truly evil into the world, they are forced to call in reinforcement.

From the moment Josette meets Cadegan, she knows something about him isn’t quite right. And it’s not just because she can’t even begin to pronounce his last name: Maboddimun. Mysterious and armed with lethal sarcasm, he seems a lot older than his apparent age…

Centuries ago, Cadegan sold his soul for vengeance against the betrayer who cursed him. Forced against his will to do good, he hates everything in life. All he wants is a way out. But for the damned there is only eternal suffering. And yet there is something about Josette that intrigues him as much as it irritates and frustrates him. Something he can’t seem to fight, and the last time he felt this way about a woman, it cost him his soul.

He knows he has to stay away from her, but the evil her friends unleashed is hellbent on consuming her soul. Something he cannot allow. If one more innocent is taken, he will be sent back to an unimaginable prison that makes his current hell look like paradise. But how can he keep her safe when his being with her is the greatest threat of all?

http://www.sherrilynkenyon.com/book/son-of-no-one/

Hellchaser #6
Dark-Hunter #23
The Dark-Hunterverse #28
Lords of Avalon #3

jedna książka, a powiązana z tyloma cyklami :missdoubt:

przez **•Sol•** » 21 czerwca 2014, o 21:13

ale ona gmatwa :zalamka:

przez **Desdemona** » 21 czerwca 2014, o 21:15

no niezły galimatias.... :missdoubt:

przez **LiaMort** » 21 czerwca 2014, o 21:18

eh.. kto kombinuję ten żyję jak widać.

przez **•Sol•** » 21 czerwca 2014, o 21:23

ale wiesz, jak chcesz przeczytać 23 tom Łowców to musisz zaliczyć pozostałe książki bo nie załapiesz

zaliczyć czyli też kupić, więc więcej pieniążków wpłynie na tłuste konto naszej Sherry

Sherrilyn Kenyon

Kto przegląda forum