Polska strefa

przez **Desdemona** » 20 czerwca 2014, o 14:31

widziała jej jakieś tytuły w Tesco nie drogo...trzeba będzie się wybrać.....

przez **Dorotka** » 20 czerwca 2014, o 18:24

Książki Rudnickiej można czasami dostać za nieduże pieniądze, "Zacisze 13" można już kupić za 15zł. Pozostałe też bywają po okazyjnych cenach. Przy "Zaciszu 13" z pewnością się pośmiejecie, przy "Czy ten rudy kot to pies?" również, ale w tym przypadku trzeba najpierw przebrnąć przez poważne "Martwe jezioro".

Polskich autorek kilka mi ostatnio wpadło w ręce [część nabyłam sama z własnej woli, niczym nie przymuszana ani nie szantażowana], a kilka wymieniłam podczas corocznej wymiany na Targach Książki 25 maja. I tak mam za sobą:
- "Koniec świata" Izabelli Frączyk - całkiem fajnie się zaczynało, ale potem nagle pierdut i się zes*ało. Miał być koniec świata, ale nie było. Panna dała się uwieść firmowemu podrywaczowi i zaciążyła, ku swemu ogromnemu zdziwieniu. Podrywacz okazał się śfinią nad śfinie, ale tuż obok był zapatrzony w nią milioner, który przysyłał po nią swój samolot. Mnie ta historia nie porwała.
- "Jajko z niespodzianką" Agnieszki Krakowiak - Kondrackiej to opowieść o trzydziestoletniej Adzie wychowującej samotnie małą Julkę. Wszystko zaczyna się od dnia, w którym Ada po raz pierwszy zawozi córeczkę do prywatnego przedszkola: spóźnia się, ma stłuczkę, nieznajomy ratuje Julkę spod kół nadjeżdżającego samochodu. Ten nieznajomy ma synka w wieku Julki i dzieciaki trafiają do jednej do grupy. Maluchy się zaprzyjaźniają, ich rodzice nie za bardzo. Historia jest niezła, ale czy porywająca? Sama nie wiem. Ale jeśli lubicie takie ckliwe historyjki z maluchami w tle, to powinna wam się spodobać.
- "Rok na Majorce" Anny Klary Majewskiej też udało mi się upolować na wymianie. Nówka sztuka, nieśmigana. O czym to jest? Ano o Magdzie, która po rozstaniu z facetem przenosi się wraz z dziesięcioletnim synem na słoneczną Majorkę licząc na cudowną odmianę. Niestety okazuje się, że wymarzona idylla nie wygląda w rzeczywistości tak jak w turystycznym folderze. Zdecydowanie nie moje klimaty.

przez **•Sol•** » 20 czerwca 2014, o 19:30

Ja się dorzucę do tego polskiego zestawienia
Gra o pałac Moniki Janowskiej. Książka na którą autorka miała pomysł - Legnica, ona sierota, zakochana w mieście, nagle obdarza zainteresowaniem piękny ale zniszczony pałac który ma przeszłość a rodzina kiedyś go zamieszkująca tajemnice. On, potomek tegoż rodu przystojny, tajemniczy i wymuskany. Wykonanie - koszmar. Pełno dłużyzn, wynurzeń bohaterki (narracja 1-os) i nic konkretnego sie nie dzieje. Po połowie książki wiemy tyle samo co na początku czyli nic.

przez **Księżycowa Kawa** » 20 czerwca 2014, o 22:58

"Wszystko, co minęło" Agata Kołakowska - to jest dobrze napisana historia, ale bardziej życiowa czy też obyczajowa niż romans, podobała mi się bohaterka.

przez **Lucy** » 21 czerwca 2014, o 10:54

''Powrót na Staromiejską'' - Anna Mulczyńska
Niesamowicie ciepła i klimatyczna powieść . Tylko zasiąść w wygodnym fotelu z kubkiem kakaa i czytać.

Książki Renaty L.Górskiej też warto przeczytać .
Ciekawe historie + malownicze opisy miejsc :bigeyes:

przez **Desdemona** » 21 czerwca 2014, o 10:55

o rany...ile tytułów.... :bigeyes:

przez **Lucy** » 21 czerwca 2014, o 11:01

Jeszcze by się coś znalazło :evillaugh:

przez **gosiurka** » 21 czerwca 2014, o 11:14

Lucy przez ciebie kupiłam sobie Pecha, nie czekałam na ebooka :smile:

przez **Lucy** » 21 czerwca 2014, o 11:19

I dobrze

przez **•Sol•** » 21 czerwca 2014, o 11:56

Lucy, do tego Powrotu na Staromiejską się przymierzam, mam nawet

Górska to co napisała? Takiego dobrego?

przez **Desdemona** » 21 czerwca 2014, o 18:28

Lucy napisał(a):Jeszcze by się coś znalazło

zanotowałam sobie i bedę polować na co niektóre tytuły.... :cheer:

przez **Księżycowa Kawa** » 21 czerwca 2014, o 22:09

Lucy napisał(a):''Powrót na Staromiejską'' - Anna Mulczyńska
Niesamowicie ciepła i klimatyczna powieść . Tylko zasiąść w wygodnym fotelu z kubkiem kakaa i czytać.

A mi w niej coś nie pasowało.

przez **Dorotka** » 21 czerwca 2014, o 22:52

Donoszę uprzejmie, że "Fartowny pech" Rudnickiej jest świetny. Można się pośmiać. Przynajmniej pierwsza połowa, bo tylko tyle przeczytałam, ale wygląda na to, że dalej też będzie dobrze.

przez **Desdemona** » 22 czerwca 2014, o 09:52

to w takim razie już stoi na półce z priorytetami do poczytywania.... :cheer:

oj dawno nic nie poczytywałam polskich autorek :wstyd:

przez **Księżycowa Kawa** » 22 czerwca 2014, o 17:29

Raz na jakiś czas mi się zdarza, dopóki coś mnie nie zirytuje, wtedy robię sobie przerwę.

przez **Dorotka** » 22 czerwca 2014, o 22:19

A ja je bardzo lubię i przyznam się bez bicia, że w każdej księgarni najpierw szukam polskich autorów, a dopiero potem przechodzę do tych obcych.

przez **Księżycowa Kawa** » 22 czerwca 2014, o 23:23

Sama kiedyś zauważyłam, że wypożyczam głównie zagraniczne - w sumie same - zaczęłam brać przynajmniej jedną polską. Z fantastyki potrafiłam znaleźć interesujące tytuły, z tzw. kobiecej literatury bywało ciężko. W ciemno nie kupuję, bo nie mam zaufania.
Nie wiem, czy mi się wydaje, ale ostatnio zauważyłam występowanie pewnego schematu w tym gatunku.

przez **Lucy** » 23 czerwca 2014, o 11:09

wiedzmaSol napisał(a):Lucy, do tego Powrotu na Staromiejską się przymierzam, mam nawet
Górska to co napisała? Takiego dobrego?

Takie połączenie powieści obyczajowej ,romansu z leciutkim wątkiem sensacyjnym ( ta druga).
Autorka po mistrzowsku potrafi opisywać ,to co nas otacza( wieś ,mieszkańcy) , więc jeżeli komuś to przeszkadza ,może się nudzić.

przez **Agrest** » 23 czerwca 2014, o 11:14

Nie wiem, czy mi się wydaje, ale ostatnio zauważyłam występowanie pewnego schematu w tym gatunku.

W obcych też są schematy, jak dobrze wiemy

To chyba raczej kwestia tego, które z nich się preferuje...

przez **Księżycowa Kawa** » 23 czerwca 2014, o 21:58

Ale w tym przypadku trudno mi znaleźć coś innego.

przez **ewa.p** » 26 czerwca 2014, o 19:50

Sol prosiła,żebym napisała kilka słów o Demonie luster Martyny Raduchowskiej.Powiem krótko-trzyma poziom.Widać,że autorka dobrze przemyślała co chce opowiedzieć,bo akcja jest wartka,bez dłużyzn.Kolejne zdarzenia są logicznie poukładane.Bałam się trochę tej drugiej części,bo pierwsza mnie kupiła od pierwszego opa,ale nie było czego się bać.Było świetnie.Ida nadal jest dość zwariowana i spontaniczna,Ciotka Tekla równie wścibsta jak w pierwszej części,Kruchy dalej czaruje...Nastrój jest troche mroczniejszy niż w Szamance,ale to nic dziwnego-w końcu o duszę Idy upomina się nicość...Całość jest super,świetnie uzupełnia pierwsza część i kończy rozpoczęte tam wątki...W sumie byłabym zadowolona,gdyby autorka pomyślała o kontynuacji

przez **•Sol•** » 26 czerwca 2014, o 21:22

widzę że odczucia miałyśmy podobne

mroczniej, mocniej, ale wcale nie gorzej. Mnie zauroczyła jeszcze ta historia miłosna w tle. Jak on ją kochał... Wiesz Ewo o czym mówię

i autorka chyba myśli

wiem że coś pisze, ale na razie nie chce za bardzo zdradzić co

edit.
Ewo, machnij sobie Nomen Omen Marty Kisiel

też Ci powinien leżeć

przez **ewa.p** » 27 czerwca 2014, o 19:54

Nomen omen mam juz zapisane,w końcu Dożywocie jest super,więc kolejna książka tej samej autorki tez powinna mi się spodobać

przez **•Sol•** » 27 czerwca 2014, o 22:51

jest inna, bo jest i romans i jakaś konkretna fabuła. No i tajemnica, magia, a raczej mitologia

pośmiać się też można, a bohaterowie są świetni.

przez **Księżycowa Kawa** » 29 czerwca 2014, o 22:06

może też powinnam się rozejrzeć...

Polska strefa

Kto przegląda forum